Strona 4 z 7 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 67

Wątek: Polla - zapiski z pola bitwy.

  1. #31
    marcyssia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Polla, nawet nie wiesz jakk mi pomogl ten Twoj ostatni post... Siedze i mam ochote sie obezrec do nieprzytomnosci... ale NIE! nie zrobie tego! nie bede juz nic zajadac, dokladnie tak jak Ty!
    Trzymam kciuki za Ciebie i wszystkich!

  2. #32
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Świetnie tak trzymaj

    Fajnie zaglądajmy do siebie czasami, będzie rażniej

    pa pa

  3. #33
    Polla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2008
    Mieszka w
    Glowna
    Posty
    0

    Domyślnie

    marcyssiu, ciesze sie, ze sie do czegos przydalam
    a im wiecej czytam o tych naszych napadach tym wieksza zlosc mnie ogarnia. to przeciez skandal, zeby czlowiek byl tak wrazliwy na punkcie jedzenia. ja nie chce zeby ono mna rzadzilo i determinowalo moje samopoczucie. trzeba jakos dojsc z tym do ladu!

  4. #34
    Polla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2008
    Mieszka w
    Glowna
    Posty
    0

    Domyślnie

    jest sobota. wczoraj sie oczyszczalam ale nie dalam rady przezyc calego dnia na wodzie, chociaz wypilam jej ze 3 litry. zjadlam tez kostke chudego twarogu (~250 kalorii). dzis juz normalnie 1000. a waga pokazala 61 kg. nie bede sie jednak cieszyc, bo ta waga to wredna jest i lubi skakac.
    pozdrawiam czeresniowo

  5. #35
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miłego, udanego tygodnia

    Nie przejmuj się , że się nie udało, następnym razem się uda , a jak nie to jeszcze następnym.

    Dojść do ładu z jedzeniem wcale nie jest łatwo, na to potrzeba duuuużo czasu i wcale nie jestem pewna czy tak całkiem na 100% można się tego pozbyć. Ograniczyć tak, to napeno się udaje, ale........

    Trzymaj się dzielnie
    pozdrówka

  6. #36
    Polla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2008
    Mieszka w
    Glowna
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam.
    tydzien rozpoczal sie dobrze.
    dziekuje kolezance, ktora opisywala pyszne i nisko kaloryczne platki ryzowe z leader pice. faktycznie 86 kalorii/100 gram to jest to co tygryski lubia najbardziej i w dodatku nie rozwalaja sie jak kukurydziane. pysznosci.
    pozdrawiam drogie kolezanki

  7. #37
    Polla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2008
    Mieszka w
    Glowna
    Posty
    0

    Domyślnie

    ha! fajny dzien zalozylam spodnice, w ktora nie miescilam sie ze 3 miesiace temu - zatrzymywala sie na biodrach i nie chciala dalej wejsc. jeszcze nie lezy tak swietnie jak w poprzednie wakacje ale przeciez to dopiero poczatek lipca
    taki dowod na schudniecie jest o niebo lepszy niz opinia wagi

    i tak sobie mysle, ze gdyby przez caly rok miec dostep do czeresni, truskawek, swiezego kalafiorka, bobu, morelek itp. mozna by prawie zapomniec o diecie. no ale jak nadchodzi jesien i latwiej o kotleta z panierka niz o pol kilo czeresni to z dieta robi sie slabo...

  8. #38
    Polla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2008
    Mieszka w
    Glowna
    Posty
    0

    Domyślnie

    3 osoby w pracy powiedzialy mi dzis, ze ladnie wygladam jak slodko
    zostawilam sobie 250 kalorii na "po pracy" ale wlasnie zjadlam 3 herbatniczki w czekoladzie i czeka mnie wieczorem wylacznie zalewanie sie woda. trudno. trzeba odpokutowac skuche

  9. #39
    Polla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2008
    Mieszka w
    Glowna
    Posty
    0

    Domyślnie

    jestem zla . wsciekla na niesprawiedliwosc, uklady i nadetych baranow.
    jestem tak wsciekla, ze nie chce mi sie nawet jesc wobec czego zarzadzam "dzien wodnika" .

  10. #40
    Polla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2008
    Mieszka w
    Glowna
    Posty
    0

    Domyślnie

    wczoraj nie udalo sie przezyc na wodzie. uruchomilam jednak program z cwiczeniami - 30 min. stepper i 20 min. cwiczonek na brzuch, uda i pupe.
    dzis mam od samego rana moc emocji i poki co zjadlam male jablko i 2 platki chrupkiego pieczywa. biegam tez duzo zalatwiajac rozne sprawy. jakis dziwny czas sie zaczyna...

Strona 4 z 7 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •