Strona 4 z 12 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 114

Wątek: 10 powodów , które skłoniły mnie do odchudzania!

  1. #31
    tudimisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    1

    Domyślnie

    Po miesiącu odchudzania zauważyłam, że mój metabolizm znacznie zwolnił Jak na początku łatwo było zrzucić 4 kg, tak teraz każdy kilogram spada z wagi coraz wolniej.

    Muszę się raczej uzbroić w cierpliwość i przestrzegać dalej diety Choć to trudne, bo nie sądziłam, że szybciej się przyzwyczaję do codziennych ćwiczeń, niż do zmiany przyzwyczajeń związanych z jedzeniem.

    Oby mi tylko starczyło siły i zaparcia...

  2. #32
    tudimisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    1

    Domyślnie

    Coś dziwnego się dzisiaj stało. Wracając z pracy - okropnie głodna - wstąpiłam do sklepu i co.... Zazwyczaj pierwszą rzeczą jaką kupowałam był batonik. W zależności od wielkości głodu snickers mniejszy lub większy. A dziś poleciałam na dział z pieczywem i kupiłam bułkę z ziarenkami. Pierwszy głód zaspokoiłam i jakoś dotarłam na obiad do domu. Sama jestem zaskoczona, ale to dowód na to, że zaczęły się zmiany w moim trybie żywienia

  3. #33
    Guest

    Domyślnie

    No to gratuluję

    Takie małe zwycięstwa nad sobą są szalenie budujące

    Pozdrawiam i dopinguje dalej, rzecz jasna

  4. #34
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    no, to dobry wybór!!!
    nawet bardzo dobry bo taka bułka skutecznie syci
    i w domu tez nie bylas taka glodna, zeby sie rzucic na wszystko, co bylo doj edzenia
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  5. #35
    tudimisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    1

    Domyślnie Nareszcie działa FORUM!

    Była chwilka przerwy. Ja zapracowana przez ostatni tydzień!...

    Zastanawiałam się czy to nie za duża rozrzutność z dietą 1200 kcal
    . Myślalam, ze nie dam rady na 1000-cu chodząc do pracy, ale się okazało, że większość pracy siedzę przy kompie i tylko na moment mam czas żeby się poruszać. Dlatego postanowiłam, że zostanę na diecie 1000 kcal.

    Jeszcze jak mi moja koordynatorka powiedziała, że moja poprzedniczka po dwóch latach pracy tak się roztyła, bo ciągle coś podjadała, to zdecydowałam pozostać na 1000.

    Zauważyłam, że jak zjem porządne śniadanie tak nawet 400 kcal, to potem czuję głód po 4-5 godzinach! Wiec jak już zgłodnieję to mała przekąska w postaci owoców i w domku mała kolacyjka.

    Nie wiem czy to dobry system ale nie doprowadza mnie to do wilczego głodu

  6. #36
    tudimisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    1

    Domyślnie

    No nareszcie moja waga poszła trochę w dół Tylko gorzej trochę z moją motywacją. Jakoś ostatnio nie mam takiego zapału do ćwiczeń. Zwyczajnie mi się nie chce Mam tylko nadzieję, że to tymczasowe. Tak jak z wagą - potrwa niedługo i znów wróci mi ochota. Wydaje mi się, że to przez A6W - już dzień 24-ty i 3 serie po 16 powtórzeń. Ciężko.... Ale widzę zmiany, bo już nie muszę wciągać brzucha, żeby włożyć moje ulubione dżinsy

  7. #37
    tudimisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    1

    Domyślnie

    Ale dziś mam paskudny dzień Śniadanie było okropne Chleb paskudny a Mój dzisiejszy biorytm wskazuje -100% na wszystkich poziomach i czuję sie nijak! przechodzę kryzys psychiczno-fizyczno-emocjonalny Nic mi się nie chce ani ćwiczyć, ani jeść. Do kitu...

  8. #38
    Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry

    Mam nadzieje, że nastój dziś znacznie lepszy

    pozdrawiam

  9. #39
    tudimisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    1

    Domyślnie

    Ech Wywalił mi się wszystko do góry nogami Na jakąś chwilę zaprzestałam ćwiczyć. Jak miną moje kłopoty to zacznę z powrotem. Dietę stosuję bez zmian. Ale moja depresja minęła. Czekam tylko na wyniki....

  10. #40
    joannnnnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj!!!!
    Przede wszystkim chciałam Ci pogratulować zgubionych kilosów. Mądrego podejścia do swojego ciała...no i ćwiczeń z jogą. Czy tak książka to "odchudzająca joga"? Bo mam taką w domu od jakiegos czasu ale njeo mogę sie przemóc żeby zastosować....

    Wdzę, że jesteś z Trójmiasta...ja za kilka dni przeprowadzam sie w Twoje okolice...a mieszkam na południu Polski. Mam nadzieję, że wpadniesz na mój wątek....też się zmagam z kilogramami dla poczucia własnej wartości - zawodowej i ogólnie.....Zapraszam Pozdrowionka!!!paaaaaaa

Strona 4 z 12 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •