-
Widze postepy jakies
hyhy u mnie tez 1 kg do tylu
-
klurde nie moge jakos zaczac tej weidera. Robiłam dzien pierwszy a potem zapomniałam. Nie moge sie zmobilizowac
-
kaczuszka też słyszałam, że im wcześniej tym lepiej, ale...
zapomniałam dlaczego
Ninti zaraz zmienię obiecuję, bo ja już zmieniłam tylko mi coś nie wyszło i taki krzyżyk się pokazał
a lepiej wygląda, oj tak
motywująco jakoś
tagotta no ja już tak sobie myślałam i doszłam do tego samego wniosku, ale też tak sobie myślę, że tutaj to na kilka partii mięśni brzuszka działa
to już się przemęczę
A Krzyś zadzwonił do mnie wczoraj i powiedział, że to takie ciężkie nie było
nie wiem czy się cieszyć, że taki wysportowany
czy płakać, że lepszy ode mnie
vanessa no to razem ciągniemy
NotNormalGirl jak ja się za coś wezmę to już mój upór i moja duma nie pozwala mi tak łatwo przestać, a przynajmniej nie tym razem
Leć to tagotty na wątek i odszukaj jej zdjęcie poweiderze to się zmobilizujesz
a ja tu qrna zaraz... nie wiem co...
dziś zjadłam:
śniadanko-serek homo... -149 kcal
w domku taki obiadek - leczo -84 kcal
obiadek u Krzysia
-leczo
-664 kcal
-mielone 2 ( nie mogłam zważyć więc
po 150 g policzyłam)- 603 kcal
i się tym taaaak przeraziłam
603 kalorie
i do końca dnia w takim razie już nic do ust nie włożę
O Boże
ja umrę
umrę śmiercią głodową
jak męczennik jakiś, albo coś
-
-
mmm. ale one sa nieziemskie.
i musiały pachnać nieziemsko 
a ja jestem ziemianką
co nieziemskie. to nie dla mnie. przynajmniej nie teraz
-
justynia
hihi kochanie!
co Ty tylko 600 kcal dziennie jesz?
nie umrzesz moze 
to ja tez umre bo zjadłam kanapke z nutellą
-
Justynka! Ja dzisiaj w miescie wlazlam z Andym do baru na obiad, a tam stala taka wieeeelgachna patelnia i na niej sie smazylo chyba z 40 kotletow mielonych i plywaly w tym tluszczu i to mnie wlasnie obrzydzilo
Ale tak na marginesie, to jak gdzies "musisz" zjesc cos w tym stylu, to przed wlozeniem do buzi poloz to na serwetke papierowa (wchlonie tluszcz) i juz 1/4 kalorii mniej
mam nadzieje, ze nie umarlas z glodu
Ja tez tak sobie pomyslalam, ze jak czasami w miescie nie mam czasu i musze zjesc cos wysokokalorycznego, to mi szkoda, bo wiem, ze wiecej nic juz nie bede mogla
-
fotogtafomAnia ziemskie, nieziemskie - gdyby koło mnie stały to pewnie nie na
długo
ale bez obaw- napisałabym jak smakowały
maniaja nie jem 600 kcal dziennie Tyle miały te przeklęte kotlety
qrna
ale przeżyłam jakoś i jestem wśród żywych
jeszcze
tagotta one na szczęście na tłuszczu nie były podgrzewane tylko na...wodzie
no wiecie jak
a jak jestem w mieście to wszędzie czai się na mnie jedzenie
normalnie prześladuje mnie
no to przestałam chodzić
i wiecie co zawaliłam jeszcze na jednym
nie mogłam wytrzymać i zjadłam takiego dietetycznego batonika bel vitę - 61 kcal
no ale w 1000 się zmieściłam
-
zmiescilas sie w 1000 to jest gites :P to jest najwazniejsze,
to jakis wyczyn ze potem juz nic nie zjadlas
a ja zawsze na diecie tez wychodzilam jak najdalej od domu by nic nie jesc,
ale teraz to ja i na miescie potrafie sie najesc
bez silnej woli nie ma szans z jedzeniem,wszedzie sie czai
-
no kaczuszka wszędzie
i aż się ciężko powstrzymać
moje śniadanko:
serek wiejski 150g - 124 kcal
papryka czerwona 50g - 15kcal
parówka mała 30g - 88kcal
grahamka 10g - 25 kcal
RAZEM = 251 kcal
a na obiadek leczo będzie od wczoraj
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki