Strona 77 z 132 PierwszyPierwszy ... 27 67 75 76 77 78 79 87 127 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 761 do 770 z 1315

Wątek: Motywacja w pełni, a plan? Tym razem WYPALI!!!! :D

  1. #761
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Łoo matko, dziewczynki, jak dzisiaj miałam zalatany dzień! Zaczęło się od paniki, którą rozsiała kumpela z roku, że do dzisiaj trzeba złożyć indeksy, a jako, że nie znamy wyników to musimy złożyć podanie o przedłużenie sesji. No więc wszystko pięknie napisałam, wydrukowałam i o 13 ruszyłam do Sosnowca, po drodze zahaczając o Katowice żeby dostać wpis z infy, o którym zapomniałam kompletnie Po czym jak już wychodziłam pośpiesznie z wpisem z Instytutu Fizyki okazało się, że to fałszywy alarm i nie muszę nic do Sosnowca zawozić. Zadzwoniłam do przyjaciółki i postanowiłyśmy skoczyć do naszego kochanego fryzjera, żeby nam coś na tej głowie wymyślił fajnego. No i kurde 3 godziny tam siedziałam, ale jak zwykle fryzurkę mam bomba! Ten nasz Rafał to skarb jakich mało Dopiero do domku zajechałam, w związku z czym dość mało dzisiaj zjadłam, ale za to nadrobiłam kawami mrożonymi z czekolada i bitą śmietaną :P Mam nadzieję, że nie przekroczyłam limitu A było tak:
    I śniadanie: kluski lane na mleku (300) z łyżką otrębów (25), kawa z mlekiem zagęszczonym (40) -> 365 kcal
    II śniadanie: Danio Intenso musli (190), jabłko (80) -> 270 kcal
    Obiad: średnia kawa mrożona z czekoladą i bitą śmietaną
    Podwieczorek: duża kawa mrożona z czekoladą i bitą śmietaną
    Kolacja: kromka razowca (75) z serkiem Kanapkowym (25), pół kabanosa drobiowego (100)-> 200 kcal
    Razem: 835 kcal + 2 kawy
    Ale najpiękniejszą wiadomość dnia zostawiłam Wam na koniec :P Udrożniły mi się wreszcie te ślinianki! Tak ni stąd ni zowąd mi coś pękło w buzi i leci mi z tego non stop ta zmagazynowana ślina Tak się cieszę, bo nie będzie zabiegu i mogę wreszcie normalnie jeść! Już zapomniałam jak to jest jeść i nie czuć bólu :P Jezu mam taki humor, że po prostu szok Sorry, że tak chaotycznie wszystko piszę hehe, lecę do Was :*

  2. #762
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agulon no to gratuluję i ślinianek i tego, z enie trzeba było jeszcze zdawać indeksów. Ale chyba dzisiaj malutko zjadłaś, pewnie brzuszek się skurczył od tych problemów z śliniankami. A jaka to fryzurka? Coś awangardowego?

  3. #763
    Guest

    Domyślnie

    Po pierwsze, bardzo sie ciesze ze te wstretne slinianki Ci sie same udroznily bez koniecznosci pobytu w szpitalu. Super!
    Po drugie, ja bym padla z glodu pijac kawke zamiast normalnych posilkow...no ale pewnie pycha była jak z czekoladą i bitą smietana
    Po trzecie...KONIECZNIE WKLEJ FOTKE Z NOWA FRYZURKA! Jestem tak ciekawa ze po prostu nie moge usiedziec w miejscu
    A co u mnie? W porzadeczku, moj Misiek czuje sie juz lepiej ale nadal jest na zwolnieniu, obrone ma w piatek i musi poczytac troche ta prace i sie przygotowac. Dzisiaj wozilismy oprawione prace do dziekanatu, Misiek zdjecia robil do dyplomu no i chcial mnie namowic na pizze ale ja zwyczajnie nie miałam ochoty! Powiedzialam nawet ze jesli jest glodny to mozemy pojsc, on sobie zje a ja poczekam. Naprawde nie chciałam tej pizzy...jeju zgłupiałam chyba ale naprawde nawet mi sie zal nie zrobilo ze kiedys bym od razu sie zgodzila a teraz nie poszlismy. No to by było na tyle.
    Buziaki

  4. #764
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Przyłączam się do ogólnego apelu o zdjęcie nowej fryzurki!!!

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  5. #765
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak tak tak my chcemy zoabczyc fryzurke Agulonka:

    Ale sie cieszę, ze te ślinianki ten no wyzdrowiały

    I że masz super humorek, wuielbiam jak taka wesoła jesteś od razu sama sie uśmiecham hihi
    Ja chce kawe mrożoną z bitą śmietanka
    No i prosze no i musze tej straciatelli spróbowac bo nei wytrzymam

    No to słonko nie trzeba Ci nawet życzyć dobrej nocki, bo na pewno taka bedzie

    Buziunie)))))))

  6. #766
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dolaczam sie do apelu i jednoczesnie apeluje o jakies namiary na takiego wspanialego fryzjera bo ja to jakos nie mam szczescie choc mam jednego fajnego i niedrogiego w gliwicach ale to dosc daleko a ten Twoj fryzjer to drogi ??
    gratuluje tych slinianek no i wspanialego humorku

  7. #767
    Awatar czarodziejkaZksiezyca
    czarodziejkaZksiezyca jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    8

    Domyślnie

    super ze swinka juz za Toba ja tez bylam u fryziera i mam fryzure ala Kelly Clarkson
    zazdroszcze ci ze malo jesz ja ostatnio mam napady na prince polo



    Wzrost 158 cm

  8. #768
    Guest

    Domyślnie

    Agulon, gdzieś Ci obiad dzisiaj zniknął...

    A ja na jutro męża na kawę zaprosiłam. Jest taka jedna cihutka, kochaniutka knajpka, gdzie podają tak smaczna kawę, że tylko paluszki lizać....

    Gratuluję powrotu do zdrowia

  9. #769
    Guest

    Domyślnie

    w tej CICHUTKIEJ niechcący to C zgubiłam

  10. #770
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Hej laseczki :* Dzisiaj rano tradycyjnie wstałam, spojrzałam w lustro i się przeraziłam co ja mam na tej głowie Nie wiem czemu, ale zawsze tak mam, że jak wyjdę od fryzjera to podoba mi się fryzurka bardzo, a następnego dnia umieram z rozpaczy na swój widok :P Ale po kilku dniach mi przechodzi na szczęście, więc pewnie i tym razem tak będzie Fotki będą, ale wieczorkiem, bo nie dam sobie rady sama pstryknąć tyłu, a on odgrywa dość istotną rolę w tej fryzurze
    Illusion, kawka była pyszna i sycąca - może dlatego nie czułam głodu Poza tym ślinianki udrożniły sie dopiero wieczorem, więc szczerze mówiąc wolałam wypić taką gęstą kawę niż coś zjeść, bo przynajmniej nie musiałam nic gryźć Cieszę się, że Misiek czuje się już lepiej i trzymam kciuki za jego obronę! Denerwuje się? Noooo i kochana, gratuluję tej pizzy, a raczej jej braku Sławek się chyba też zdziwi, że nie będziemy już co drugi dzień pizzy zamawiać na obiad (w gorące lato się tak pizzy nie chce, ale jesienią i zimą dużo jej jadaliśmy niestety ) Buziaki wielkie!
    Linunia, straciatelli spróbuj koniecznie A kawkę już niedługo sobie wypijesz, będziesz wychodzić z dietki to na pewno sobie z czystym sumieniem na taką pozwolisz A jak tam psinka Twoja? Mojej wczoraj wetek kazał jeszcze 4 dni w tym kołnierzu chodzić! A już myślałam, że koniec z tą męczarnią
    Agatko, ten mój fryzjer to niestety drogi jest dosyć.. Ja mam zniżkę, bo to kumpel mojej przyjaciółki, ale normalnie zdziera że nie wiem No ale faktem jest, że ma fach w ręku i jest w tym rewelacyjny, więc musi się cenić
    Czarodziejko, ja mam fryzurę a la najnowsza Victoria Beckham Ale o tym się dowiedziałam dopiero po cięciu, inaczej bym się nie zgodziła :P
    Pati, u mnie w Zabrzu tez jest taka knajpka i kawa tam jest po prostu niebo w gębie! Zwykła ekspresowa z mlekiem, ale co to za smak! A ta wczorajsza to z sieci Coffee Heaven, nie wiem czy ją znacie?

Strona 77 z 132 PierwszyPierwszy ... 27 67 75 76 77 78 79 87 127 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •