-
Aywell a tu nie ma co się wstydzić że sie odchudzasz Powinnaś być nawet dumna z tego. Bo ile dziewczyn by chciało,a le nei potrafią albo im si enie chce nie mają takiej silnej woli. Ja np sie ciesze z tego że wytrwałam Jak wyrzucam na lade jakie sprodukkty herbatki czy cos na odchduzanie t z duma je kłade:P I nie obchodiz mnei cyz ktoś bedzie sie gapił czy co... Ty potrafisz sie zmobilizowacć do etgo a dużo osób nie
-
herbatka czerwona jest dobra ale nie wiecej niz 2 dziennie bo inaczej to mnie tez brzuch boli, jakiejs wielkiej roznicy w przemianie materii nie widze.. niestety.. ale ostatnio dzien zaczynam od kubeczka zaparzonego rumianku i poki co to wyproznianie nie jest mi obce... a wczesniej czasem nawet tydzien potrafilo sie to wszystko we mnie gniezdzic trzba pic takie wspomagacze, bo gdybysmy nie mialy problemow otylosci to znaczyloby ze przemiana materii jest ok, a skoro organizm zmagazynowal sobie taki naklad tluszczu to znaczy ze nie funkcjonuje normalnie ... niestety i trzeba go tego nauczyc
-
camelciu no ja ma tak samo. ja pije figure 1 z senesme i dzieki niej normalnie ksozytslam z toalety a nie raz na dluzszy czas...
-
ja kiedyś też bywałam w ubikacji raz na tydzień średnio no i czerwona herbata mi pomogła to zmienić, teraz jest raczej dobrze, czasem jak zaczyna być źle wypiję xenna extra i pomaga, to jest herbata przeczyszczająca ale naprawdę nie uzależnia, ja ją piję przeważnie jak zjem bardzo dużo i potem mam problemy z tego powodu, a tak to nie muszę
ale narobiłyście mi smaka na jakąś pyszną herbatkę, a u mnie tylko zwykła i saga owocowa, ale jest niedobra pachnie super ale smaku zero
-
ja kiedys na ten problem jadlam REGULAX to sa takie tabletki przeczyszczajace na bazie figi, ale mnie tak brzuch bolal po nich ze przestalam, pozniej sprobowalam herbatki z senesem, ale bylo dokladnie tak samo bo mnie brzuch bolal... potem zupelnie nic nie pilam ani nie bralam i byl problem jak nie wiem co.... pozniej jak uzaleznilam sie od napoi energetycznych typu red bull to codziennie rano chodzialm do ubikacji teraz staram sie wyjsc z tego nalogu chociaz sa dni ze nie umiem sama zebrac sil bez "powerka" i znowu pojawiaja sie problemy, dlatego teraz pije rumianek, przynajmniej kubeczek dziennie, no i czerwona herbatke ale w ograniczonych ilosciach.... i wlasnie teraz sie napije tej herbatki bo jest mi strasznie zimno...
-
kawa też daje 'powerka' i pomaga rozwiązać 'te' problemy
ja piję rozpuszczalną z odrobinką mleka i słodzikiem nie umiem bez tego już funkcjonować, może to niezdrowe ale jak nie wypiję to mi czegoś okropnie brakuje nie wiem jak zrezygnować z tego nałogu, a może nie rezygnować nie można odmawiać sobie wszystkiego
-
Inezza problem w tym ze ja nie znosze kawy... nienawidze wrecz... nie lubie jej zapachu ale herbatka tez dobrze dziala wiec dam rade... najgorzej jak zaczne do szkoly chodzic bo bez powerka bedzie ciezko
-
ja też kiedyś nie cierpiałam kawy ateraz nie umiem bez niej żyć
-
Czurek wiesz co? Ty masz racje kochana Nigdy nie patrzyłam na to od tej strony, ale rzeczywiscie to bardzo dobre podejscie. A może kogoś w tej kolejce zmobilizuje. Ktoś sobie pomysli "jak taka może, to i ja mogę" i będzie zdrowszy Dobra, idę do apteki bez wstydu
No a "te" problemy wyregulowała mi czerwona herbata, bo wcześniej tak jak Wy dziewczyny - raz na tydzień :P Czasem jak gdzieś wyjeżdżam, to mi się blokuje, to chyba w psychice siedzi i wtedy sie ratuję xenną. Podobno pomaga też zielona herbata (już gdzieś to pisalam), ale mi akurat nie - choruje po niej, ale może którejś z Was pomoże.
-
ja jak teraz coś kupuję w sklepie samoobsługowym to jak głupia tylko czytam na opakowaniach ile to ma kalorii i myślę czy mogę to kupić czy nie to chyba taka obsesja się robi u mnie
fakt czerwona herbata na 'te' problemy chyba jest najlepsza
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki