-
GRATULUJE MAGNESIKU BYLE TAK DALEJ
-
no cóż...wczorajszy dzień idealny dietkowo ale staję dzisiaj na wadze-66.....@ się zbliża :P
powinnam dostać 23...chociaż może to za wcześnie na zatrzymywanie wody ? no ale jak inaczej mogę to tłumaczyć ....no nic dzisiaj może więcej poćwiczę
śniadanko :
-szklanka mleka 0.5%
obiad :
-zupka winiary cukiniowa (mam dzień ćwiczenia na skrzypcach więc nie chciało mi się nic robić :P)
ostatni posiłek będzie o 16 bo potem wychodzę i mogę wrócić późno
buźka
-
witam;*
no widze ze ladnie sobie radzisz a ta waga to faktycznie na pewno przez @
buziol;*
-
Hej:*
Hej bejbe:* I co jak tam kolejny dietkowy dzionek Ci mija ?
Moj pierwszy dzien nowej diety wypadl stosunkowo dobrze. Oczywiscie nie obylo sie bez
drobnych wpadek, ale o nich pisze W SWOIM PAMIETNICZKU , na ktory zapraszam Cie
baaardzo goraco i oczywiscie do wpisu
Trzymam kciuki za Ciebie i wszystkie dziewczynki pragnace byc PO PROSTU SZCZUPLYM.
Wiem co to za bol nie miescic sie w swoje ciuszki sprzed lata Po prostu rozpacz .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
-
-
ehh witaj w klubie moja waga też pokazuje wiecje, bo za 2,3 dni mam @ yhhh, ale my sie nie damy Ty miałas zupke cukiniową ja dzisiaj zjem szpinakowa(uwielbiam ) bo też nie mam czasu an pichcenie i nie będe miała aż do świat kurcze.
a co do moich sposobów na diete wświeta hmmm, jeśc wszystko w ograniczoncyh ilościcahc i ćwiczyc gdy tylk sie da:P.
Trzymaj się słonko, buziaczki!!!
-
hej kochane moje odchudzające się walczące laseczki
waga : 66.0 kg
przed @ : 4 dni
chciałabym utrzymać tę wagę do samego @ i może przez święta :P chociaż w to to ja nie bardzo liczę :P dla mnie dobrym rezultatem byłaby waga 67 po świętach-kilogram szybko zleci bo jedzenia dużo więc spoko
a tak w ogóle to chciałabym by było już 65...wtedy mogłabym zrobić sobie drugi tickerek -od 65 do 55 czyli docelowo już
piję kawkę i zaraz będę ćwiczyć.postanowiłam tak robić aż do świąt-czyli ćwiczenia z energią po kawce spalające tłuszczyk a dopiero potem śniadanie,obiad,kolacja a przed snem kolejne ćwiczenia
zobaczymy czy wytrwam :P
-
wytrwasz wytrwasz 3mamy kciuki
-
Oj proste,że wytrwasz, innej opcji nie ma
Trzymaj się dzielnie Słonko,
udanej środy buziaczek!
-
nadal 66 na liczniku....prawdopodobnie 3 dni do @.....ciągnie mnie do słodkiego jak cholera
i niestety podjadam sobie codziennie a to rurki z nadzieniem kakaowym a to inne rzeczy...buuuuu ale może przynajmniej dzięki temu nie rzucę się jak oszalała na słodycze ...tylko rzucę się normalnie :P
humorek mam do doopy a do tego jestem spłukana i nie mam za bardzo za co kupić Piotrusiowi prezentu na święta
całe szczęście,że ma on już 14.01 urodzinki-wtedy sprawię mu coś lepszego może :P
strasznie chciałabym dać radę z SB po świętach....dziewczyny wszystkie sobie chwalą plaże i mówią,że schudły w 2 tyg ok 5 kilo!!!!!!! chciałabym do urodzin P tyle schudnąć......co tu zrobić,żeby ta dieta nie była dla mnie udręką...
jak na razie dieta idzie kiepsko....waga nie schodzi....nie mam pomysłów i do tego perspektywa zbliżającej się wigilii nie pomaga w wytrwaniu w postanowieniu...wiadomo jak zaczynam sobie wyobrażać co dobrego będzie to jakoś apetyt się zwiększa :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki