-
Super, że przeżyłaś dentystę a dziąsełko niestety troszkę poboli, swoje trzeba wycierpieć. A póki co ćwiczeniami i dietą się nie przejmuj, masz już dosyć zmartwień z dziąsłem. A u babci proponuję metodę malutkich porcji. Spróbuj wszystkiego ale w bardzo malutkich porcjach. Czasem przecież można zaszaleć!
-
Witaj Linuś. Dobrze, że to dziąsełko masz już z głowy, zobaczysz, że lada dzień i nie będzie boleć. Przykładaj sobie lód od policzka, to na pewno będzie boleć mniej. A poza tym to jesteś baaaaaaardzo dzielna. I zgadzam się z Kasią - nie ćwicz narazie, wszelkie rozgrzewanie opóźnia gojenie. Przesyłam buziaki i życze jak najmniej bolesnego piątku!!!
-
Ewelinko, jak znajde chwilke to sie wczytam a teraz goraco pozdrawiam, buziakiii
-
Hej Laseczki
Dzisiajmamy piekną sobote, a ja mam wolne tralala, szczerze mówi ąc nie wyobrazam sobie jak mogłabym dzisija pracowac z tym dziasłem i katarem .
Teraz juz wiem,że nie powinnam ćwiczyć i chyba do jutra dam sobie odpocząc, zwłaszcza,ze miałam naprawde stresujący tydzień. Jesli jednak uda mi się dzisiaj wybrać an krótą rowerową wyprawe po lesie to się chyba skuszę.
No to do wyzdrowienia całkowitego raporty zawieszam.
Wiecie jestem zła na siebie, kiedy już jestem nastawiona na diete regularnie dietkuje i cwicze musi wypaść coś co mi wszystko rozwala i sały misterny plan burzy . Do czasu problemyz zębem radziłam sobie bardzo dobrze,a teraz ehh jestem beznadziejna
Nic mam nadzieje, że jak już dziąsło wyzdorwieje to nie będę miała żadnych rewelacji i od poniedziałku wszystko będzie szło jak należy wrrrrr.
Głupotą z mojej strony są nowe tickerki, na razie w ogóle je chowam, do czasu kiedy znowu będe miała czym sie pochwalić
Życze Wam uroczej soboty moje Kochane,
ide zoabczyc co u Was)))
-
-
hehe tak tak ticekry out, ale poniewać tak smutno w moim podpisie to wygląda, wstawie tickerka rowerkowego. Ustawię go sobie nz 1000 km już sobie przeliczyłam, że codziennie muszę jeździć 32km, żeby przejechać tysiaka, więc spokojnie mam nadzieje dam radę. Wstawie go już teraz co by mnie motywował,żeby od poniedziałku faktycznie zacząć))
-
1000 km to pikuś, dasz radę :P :P :P a na razie odpoczywaj
Ach, aż mi się łza w oku zakręciła na wspomnienie miesięcy, w których przejeżdżałam 1400-1500 km no nic, może jeszcze kiedyś będę tak mogła
Tymczasem wypoczywaj, niech się to dziąsło do końca i porządni zagoi a jeśli wybierzesz się na rowerową przejażdżkę po lesie, to już teraz życzę wspaniałych wrażeń
-
Wypoczywaj i zbieraj sily. Nie ma co szalec jak czlowiekowi jakies bole doskwieraja. Zycze udanego weekendu i pozdrawiam mocno
-
Ah Ty chorobździno mam nadzieję, że szybko wrócisz do formy. A dietką staraj się tak nie przejmować, zdrowie najważniejsze.
-
Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzi Kochanie, co słychać? :*:*:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki