-
Dziekuje Wam moje Kochane za rady)) Z pewnością skorzystam, pomyslałam też sobie, jak tak bede po kilka dni w tygodniu po 12h na nogach to chyba też nogi troche bede ćwiczyła prawda?
Wczoraj zeszłam pół miasta ani półbutów ani sportowych zadnych nie znalazłam tragedia bo ja musze miec juz natychmiast, później czasu an szukanie kompletnie nie bede miała ehh
Co do solarium ja chodze raz na 1,5 miesiaca na 9 minut, jeden dzien jestem czerwona jak burak,ale później opalenizna utrzymuje mi się miesiac spokojnie, opalam tez twarz bo jak tak siedze w ksiązakach bez wychodzenia, ato jestem biała jak ściana, ludzi straszę na ulicy
Wczoraj nie było ćwiczen, bo miałam dzień odpoczynku dla Ciabia, zreszta nie miałabym kiedy cwiczyc, poza tym cały dzien chodizłam zmęczona i spiąca , a jak patrze za oknem(jest szaro i mgła), to obawiam sie o moj stan dzisiaj, bo ta pogoda mówi:wez fajną ksiażke do ręki, zapatul sie w kocyk, poczytaj a potem połóz sie spąc...
Szkoda,ze tego nie moge zrobić))
Wstawie raporcik tylko jedzeniowy i urodowy
Życze Wam pięknego początku weekendu, buziaczki
MENU:
serek w.+łyżeczka miodu, kawka z mlekiem
bakoma 7zbóz jogurt 150g
kawałek bagietki ciemnej ziarnistej
duzy talerz krupniku
3 jabłuszka, kawa z mlekiem
URODA:
balsamowanie x1
Buziaczki Kochane moje!!!!
-
Hej Laseczka!
Dziekuję za odwiedziny i ja Tobie również życzę udanego dietkowo piątku. Mi się dzisiaj uda! Musi! Bo inaczej przestane juz wierzyć w siebie.
Przepraszam, ze smecę. CHyba nie powinnam Was odwiedzać i wprowadzać doline. Przepraszam
-
tez chetnie bym sie polozola odpoczela poleniwila sie ale nie moge trzeba posprzatac isc po zakupy,zrobic obiad itd
Ewelinko ślicznie Ci idzie a powiedz mi ile Ty ważysz?
-
Ewelinko, fajny zbieg okoliczności :P
Ja wczoraj też nie ćwiczyłam, bo zupełnie nie miałam kiedy (wywiadówka w szkole u syna), czasami dzień odpoczynku od ćwiczeń jest potrzebny
I ja dzisiaj pójdę na solarium :P Mam abonament i jeszcze 8 minut mi zostało
Mam już delikatnie opalone całe ciało, więc jak się nagle zrobi + 25 stopni to będę mogła się pokazać na ulicy
Bardzo miłego i przyjemnego piątku Ci życzę, idę robić sobie śniadanko: pełnoziarnista dyniowa z jajkiem na twardo, ogórkiem, pomidorkiem i szczypiorkiem
Buziaczki :P
-
Witaj Ewelinko, ja skruszona wrócłam na forum......u mnie były mega doły, mega wzrosty wagi....., aż mi głupio na starym watku było pisac i rozpoczełam nowy ) Wiem,ze jak nie z Wami to nigdy nie uda mi się dojść do normalnego wyglądu )
Pozdrawiami zyczę miłego dnia )
-
A dzis kochana ja zaszalalam z rózowymi paznokciami
Ja chodze na solarium ( a raczej zaczełam) co tydzien zaczelam od 4 minut i zwiekszam o minute tez blada jestem ,że szok!
Tak własnie ta pogoda mówi książka , kocyk i spać a ja w pracy niestety
Miłego wieczorku
-
Linuńku!!
Ja ostatnio zjeździłam całą warszawę i nie udało mi się kupic butów sportowych...wygrzebałam na siłownię jakieś stare...
Kiedyś jak byłam świeżo po diecie i pojechałam pracować do anglii - jadłam tam typowo po angielsku a itak jeszcze schudłam robota na nogar robi swoje
Zyczę miłego wieczorku słonko!!!
-
Witajcie Laseczki!
Przyznam Wam, że dzisiaj kiedy już kolejny dzien nie ma słońca zaczynam łapać doła, obudziłam sie przed chwilką i w ogóle humoru nie mam gryzłabym najlepiej ehh..
Przede mna bardzo trudne 1,5 miesiąca i nie wiem czy będe zawsze regularnie mogłam wpadac na dietke, obawiam się,ze nie, niestety pisanie pracy magisterskiej pili.. ehh
Wiecie co? Ja chyba dzisiaj w ogóle za dużo nie bede pisała, bo naprawde nie tryskam entuzjazmem
Lepiej tylko wstawię raporciki i pójde do Was, na pewno od razu mi sie polepszy.
Mój dzien niezbyt fascynująco się zapowiada...czytanie podreczników i pisanie pracy..ehh
Raport!!!
MENU:
serek w+łyżeczka miodu, kawka z mlekiem
talerz krupniku(nie był duzy)
3 małe jabłka, mandarynka
kaszka manna słodka chwilka, grjpfrut
bakoma 7 zbóż jogurt, kawa z mlekiem
RUCH:
rower: 56min53s,35km10m,800kcal
120 brzuszków(róznych)
50 półbrzuszków
A6W 1x15
50 powt. cwiczen na posladki
8 minutes arms
URODA:
balsamowanie+masaż x1
Miłego dnia Kochane!!!!
-
Łojejku, Ewelinko w 56 minut przejechałaś 53 km ... to chyba niemożliwe
Przepraszam, ale tak to mi się w oczy rzuciło, że musiałam napisać To tylko świadczy o tym, jak wnikliwie czytam Twoje raporty
Nie dołkuj się kochana, szkoda życia na zmartwienia! Słoneczko już niedługo będzie coraz częściej, maj idzie, lato idzie
A pracę napiszesz i będziesz miała z głowy
My będziemy na Ciebie cały czas czekać
Buziaczki kochana, spokojnego dnia :P :P :P
-
Kasiu masz racje literki mi zrobiły psotę i się przestwiły,ale już poprawia to nie 53 tylko 35km))
Ja wiem i doceniam to,że wnikliwie czytasz))
Dziękuję za odwiedzinki Kasiu)))
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki