Strona 19 z 28 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 190 z 273

Wątek: MÓJ PAMIĘTNIK

  1. #181
    OTO JA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    Wiecie co poczytałam sobie mój pamiętnik od samiutkiego początku i muszę sie KONIECZNIE zmotywować do trzymania się diety i do dalszej walki bo w sumie wage 79kg osiągnęłam już 23 pażdziernika 2004 czyli 2,5 m-ca temu.
    Zmarnowałam w sumie ten czas.
    Zamiast znów ileś tam kilo schuść to ja se przybierałam 1-2kg i znów je gibiłam i tak"w kółko Macieju"A mpogłam przez ten czas zjechać tak delikatnie licząc 10 kilo i ważyć 70kg.Cholercia
    KONIEC KONIEC KONIEC
    Trza się porządnie zabrać za siebie żebym znów za 2 m-ce nie stwierdziła że nic nie schudłam i że to był czas zmarnowany.
    Szkoda czasu.

  2. #182
    OTO JA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    Kurczę ŻADNEGO ŻARCIA PÓŹNYM WIECZOREM

    Powtarzam ŻADNEGO

    Waga mi znów pokazała 80kg.
    O nie !!!



    Ale ze zmianą licznika zaczekam do jutra, bo jutro musi być 79!!!

  3. #183
    OTO JA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    No to ja dziś się zmieszczę w 1200kcal.
    I 2 godzinki spaceru więc myśąlę,że jutro NIE BĘDZIE na wadze tych 80kilo!!!
    Ile można no nie!!

    Człowiek jest zły sam na siebie.Za brak konsekwencji i łamanie postanowień.
    Czas i tak płynie,jak ktoś to kiedys powiedział, i bez sensu go by było zmarnować.

    Chcę na końcu m-ca kupić sobie spodnie i chcę jak najmniejsze.!!!!

    no to do jutra!

  4. #184
    OTO JA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    Heh

    Wczoraj niby było dietkowo w porządku ale dziś waga mi twardo pokazała 80kilo!!!


    Dobra
    Nie przejmowac się
    zobaczymy jutro...
    Dzieta dalej trwa mimo buntu

  5. #185
    anetta4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oto ja mam ten sam problem co Ty,jestem wściekła ,załamana i nie wiem co jeszcze.Poświętach ważyłam jakieś 64,5 kg a potem w następnym tygodniu dietkowałam i cudnie spadałam w piątek było 62,5 jaka byłam szczęśliwa w sobotę zjadłam kolację nie jakieś wielkie obżarstwo tylko zwykła kolacja i co w niedzielę rano waga wskazała 64 kg Nie wiem co się stało mimo tego,że teraz prawie nie jem ona nie chce spaść ani o 100g,Może to sprawka zbliżających się "tych" dni.Dzielnie walczę dalej ale jak tak będzei to pewnie się załamie i zrobię jakieś głupstwo.Postanowiłam ,ze w styczniu schudnę 3 kg i pewnie mi się to nie uda.
    pozdrawiam

  6. #186
    OTO JA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    Czyli obydwie mamy doła, u mnie waga na poziomie 80 kilo-czyli bez zmian!

    Ty chociaż masz wytłumaczenie-"ciężkie dni", ale ja już jestem po więc...???

    Ale NIE NIE PODDAM sie i tyle.
    Walczę dalej.
    Chociaz teraz może być trochę trudniej bo od pt mam wolne i nie będzie mnie do końca m-ca.A jak się tylko siedzi w domu to z nudów się je.
    Ale ja już sobie znajde robotę
    Po prosty muszę zanleźć zajęcie.
    Może pożyczę sobie psa od rodziców na kilka dni, będę chociaz chodziła na spacery, nie mówiąc o tym że mieszkam na IV piętrze

    ŻARCIE NIE BĘDZIE MNĄ RZĄDZIŁO !!!


    A 1 lutego zjawię się tu z powrotem i zdam relację jak wagowo, i ile centymetrów.
    I MUSI być mniej!! MAmy jeszcze 18 dni do końca m-ca więc jak się postram y to ze 2-3 kilo zjedzie, no bo jak inaczej.
    Chcę mieć naprawdę fajną figurkę.

    PS
    a dla mnie Twoja waga nawet ta 64 to cel do którego mnie jeszcze dzieli 16kilo!

    Ech

    Ale powoli dogonie Cię


    PZODRÓWKI

  7. #187
    OTO JA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    Kurczę waga nadal stoi i ani drgnie,
    Z lekka się wkurzyłam.
    jakis bunt czy jak?

    Zastanawiam sie i to BARDZO POWAŻNIE nad zupą kapuścianą.
    Mam teraz trochę urlopu więc tydzień na takiej zupce powinien cosik dać, tak myślę.
    A potem powrót do 1000-1200kcal.
    Muszę dac kopa organizmowi!Nie ma buntów!!!

  8. #188
    anetta4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki za pocieszenie fakt do końca miesiąca jeszcze 2 tygodnie damy radę schudnąc 2 albo nawet 3 kg. Może też spróbuję zupę kapuścianą ale ja jej nie lubię ale co się nie robi dla pięknej sylwetki.
    nawet przez chwilę w to nie wątpię ,że mnie dogonisz z tą wagą , skoro już tyle zrzuciłaś to i reszty się pozbędziesz. Życzę miłego wypoczynku i dużego spadku wagi i zamelduj się w lutym.Pozdrawiam

  9. #189
    ChudneSkutecznie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    od jutra rusza moja akcja
    CHUDNE SKUTECZNIE Z ĆWICZENIAMI
    wszyscy chętni mile widziani


    szczegóły na
    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...5007&start=780

    mozna włączyć sie w każdej chwili....wystarczy chcieć

    pozdrawiam

  10. #190
    anetta4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ty sobie wypoczywasz a ja ciężko pracuję mam nadzieję,że urlop nie wybił Cię z dietkowania,ja wzięłam się za siebie i na razie jest 62,7 kg mam nadzieję że to nie wszystko na co tać mój organizm Jestem ciekawa czy uda mi się przekroczyć magiczne 60 kg bo jeszcze nigdy mi się to nie udało ale może tym razem będzie lepiej
    Pozdrawiam i jestem ciekawa co u Ciebie

Strona 19 z 28 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •