Tak tak, oj tak takZamieszczone przez Aia
Tak tak, oj tak takZamieszczone przez Aia
59
Pa pa![]()
Hejka,
Szanuś mam nadzieję, że mimo typowej pogody wybrzeżowej - czytaj: wiat i ewentualnie opady- wypoczynek jest udany, no i zdrówko ci podreperuje :P :P :P
Serdeczności, paaaa![]()
![]()
![]()
Szane tęsknimy...![]()
Mam nadzieję że jesteś zadowolona i miło wypoczywasz![]()
buziaki![]()
Szane -Ja wróciłam-teraz czekamy na ciebie --chyba juz dosyć tego byczenia
Przytyłam -no i zaczynam od nowa męki głodzenia
dzisiaj jeszcze sie nie udało -co za łakomczuch ze mnie![]()
![]()
udanego weekendu![]()
![]()
![]()
Szane --pogoda barowa więc wpadlam do ciebie na kawe -
pusto --kuchnie nie wydaje -wiec sama sie obsłuzyłam .
mam nadzieje ,ze jesteś szczęśliwa i bawisz sie dobrze --
Jestem bardzo ciekawa jakie meni wam serwowano![]()
![]()
buziaczki
84
Nareszcie w domku![]()
Trochę jeszcze jestem otumaniona, trochę trudno mi wejść w normalny rytm, ale dzień , dwa i wchłonie mnie "normalność" i codzienny kierat.
Do pełni szczęścia brakowało mi słońca i ciepła. Trafiła mi się pogoda dość złośliwa. Na plażę udało mi się wybrać tylko 4 razy na niecałą godzinkę ,a i tak zganiało mnie z niej albo przejmujące zimno, albo deszcz.
Tak jakoś się układało , że jak miałam zabiegi to świeciło słonko, a jak miałam wolne to lało![]()
Jedno było wspaniałeWIECZORY
Po największych ulewach czy burzach, wieczór robił się pogodny, a czasami nawet ciepły.
Łaziłam więc na długaśne spacery albo brzegiem morza, mocząc nogi, albo bulwarem upajając się szumem morza i krzykami mew.
Jakoś nie mam żalu do pogody, że nie dane mi było popływać w morzu, bo w sanatorium 90% zabiegów miałam "mokrych"![]()
Byłam biczowana, masowana , gimnastykowana w wodzie i wylegiwałam się w przeróżnych kąpielach.
Czyli ogólnie FAJNIE BYŁO![]()
![]()
![]()
Nic nie schudłam, ale i nie przytyłam. Jak było 76 przed wyjazdem, tak jest i teraz.
Jestem z tego bardzo zadowolona, bo jedzonko dostawaliśmy pyszne i w ilościach stanowczo zbyt dużych jak na moje możliwości wchłaniania, ale byli tacy, którym było ciągle mało, więc nic się nie marnowało, tylko talerz zmieniał stolik
![]()
Krysialkuminęłyśmy sie o parę godzin, ale mam nadzieję, że kawka ci smakowała.
Od dziś już będę dobrą gospodynią![]()
Idę teraz poczytać ,co słychać u was.
Pozdrowionka i buziaki![]()
Cudownie jest znowu być z wami![]()
![]()
![]()
![]()
Witaj Szane!!!!!
Wiem, że to trochę egoistycznie, ale super, że już wróciłaś. Jak znam życie to w domu najradśniej przywitały Cię psy, a kot trochę się obraził.
Uwielbiam jak ktoś mnie masuje, biczuje, gotuje obiadki. Miałaś na prawdę świetne wakacje!
Pozdrawiam serdecznie
Kaszania
Szane to dobrze ,ze do wody nie wchodziłas -bo w morzu lodowata
Ja bym nawet przy ładnej pogodzie nie ryzykowała
Pogoda -była u nas cały czas piękna -nawet były dni upalne ,ale nad morzem
wiadomo zawsze chłodniej --ale jak były sztormy to chociaz jodu sie nałykałaś wystarczy Ci na cały rok . dawniej co roku z dziećmi wyjeżdżałam
bo córka na anginy chorowała --troche pomagało .
dużo kasy Ci poszło ?
Zakładki