Strona 50 z 123 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 100 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 491 do 500 z 1230

Wątek: 314 dni

  1. #491
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    AQQ Panie Kruq

    SZANE , słonko , oj martwię się bardzo o Ciebie.

    UWAGA, UWAGA, ACHTUNG, ACHTUNG, WNIMAŃJE, WNIMAŃJE

    Zwołuję nadzwyczajny złot czarownic, wiedźm, wróżek , elfów , ogrów, troli, krasnoludków itp, itd oraz wszelkiej innej maści zaklinaczy, aby się naradzić i zdrowiu SZANE poradzić.

    Do czarów , rebiata, do czarów, a zdrowie Jej wróci

  2. #492
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie

    Jado - a Ty jestes ZA zjazdem Grubasków ??? Wpisać Cie na liste ??? Bardzo bym się cieszyła :P

  3. #493
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    212
    Witajcie moje kochane
    Czary Jado i wasze życzenia zadziałały Wracam do zdrowia i oczywiście do was
    Grypsko okazało się silniejsze niż się spodziewałam, ale już dzecydowanie się kończy.
    Zaczęła się moja rehabilitacja. Trafiłam chyba w dobre ręce, codzienny cykl składa się z masaży, ćwiczeń i fizykoterapii. Dokładnie w tej kolejności. Trwa to parę godzin i na koniec jestem obolała i potwornie zmęczona, ale w dziwnie dobrym humorze. O wynikach trudno jeszcze mówić ale jestem naprawdę dobrej myśli.
    Jak widzicie po numerkach, pierwsze 100 dni od mojej deklaracji minęło.
    Wypadałoby jakoś je rozliczyć.
    Osiągnęłam bardzo niewiele , jak tak dalej pójdzie to nie dotrzymam danego sobie słowa.
    Fakt, że sama siebie usprawiedliwiam, bo też w tym czasie spadło na mnie tyle plag, brałam od życia po łbie non stop.
    Mam nadzieję, że w końcu zła passa się odwróci, że na nowo zmobilizuję się do pracy nad sobą.
    Powoli zaczyna mijać mi poczucie beznadziejności jakie męczyło mnie od kilku tygodni.
    Zaczynam czuć chęć przeciwstawienia się pechowi i wszystkiemu co mnie gnębi.
    Już dłużej nie będę "cielę ofiarne"
    Podnoszę głowę i zaczynam walkę
    Pozdrawiam was bardzo, bardzo cieplutko

  4. #494
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Szane! Jak dobrze, że już jesteś! Rehabilitacja zdziała cuda fizyczne i psychiczne, zobaczysz. Poza tym masz nas, więc pisz koniecznie....

  5. #495
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie



    SZANE , słonko Ty nasze,
    cieszę się, że "czary" pomogły. A rehabilitacja na pewno pomoże jeszcze bardziej.

    Na razie - papatki

  6. #496
    Awatar siba
    siba jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sopot
    Posty
    744

    Domyślnie

    Widzisz Szanus, mowilm ci, ze tylko czary moga pomoc My mamy tu w Trojmiescie prawdziwa Lysa Gore( dlatego zlot bedzie prawdopodobnie w Trojmiescie ) i jestesmy wprawione , widze Jado ze masz duze talenta w tej materii. To jakbys mogla zalatwic mi pare rzeczy ta droga ... bo wiesz samamu sobie to ciezko zaczarowac.

  7. #497
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja zaczęłam chorować na głowę :[, nie wiem czy zwiększyć ilość kalorii czy nie myśleć o diecie, żeby nie przeżerać się :/

  8. #498
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    211
    Tak , tak jestem zawstydzona i potwornie zła na siebie
    Dzisiaj się zważyłam i co
    Znowu dochodzę do zaczarowanej 80 -tki , a tak obiecywałam sobie i wam, że nigdy więcej
    Wygląda na to, że "pomógł" mi biały chlebek, którym byłam karmiona w czasie choroby i wogóle całe to papu, które we mnie wpychali.
    Ale DOŚĆ Koniec kropka, teraz ja się biorę do odrabiania strat
    Ruchu mam więcej powinnam w jakimś rozsądnym czasie wrócić do moich ukochanych 77, a potem ostro walczyć z następnymi. Za jakieś 11 tygodni (około) będą święta , a wtedy nie ma cudów znowu waga pójdzie w górę.
    Trzeba te 11 tygodni wykorzystać maksymalnie, żeby potem nie popaść w ogromną frustrację.
    Oj ciężkie życie odchudzaczki
    Nic to, znowu przyjdą dni radości, gdy waga zacznie spadać i zacznę wchodzić w ciuchy "śpiące" na dnie szafy
    Już niejeden taki dzień przeżyłam i wiem że WARTO powalczyć ze swoim apetytem i ciągotami do słodkości, zajadaniem wieczorów i leniem.
    Trochę poczytałam , pozaglądałam na wasze posty, nie wszędzie się wpisałam (jednak mam ogromne zaległości do nadrobienia) ale widzę, że ogólnie coś źle się z nami dzieje.
    Nie bądźmy MISIE nie nabierajmy sadełka na zimę
    Do roboty dziewczyny, dla siebie, dla własnej satysfakcji, dla dni dumy z własnych osiągnięć
    Każda z nas już wie, że potrafi, tylko od czasu do czasu sobie popuszcza, ale koniec z
    tym
    Przesyłam wam ogromną dawkę motywacji i siły
    Łapcie ją i do roboty
    Uwaga nadchodzi weekend , poważna próba sił , WYGRAJMY JĄ
    Pozdrawiam ciepluteńko i słonecznie

  9. #499
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Genialnie powiedziane, kochana Szane, gratulacje! Ja już nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie wejdę we wszystkie ciuchy z mojej szafy, a nie tylko w wersje maskujące.... Więc zabierajmy się do roboty, w grupie siła!

  10. #500
    Guest

    Domyślnie

    Szane,

    Odczuwam nowe siły i nowe tchnienie w Twoim poście i bardzo mnie to cieszy. Teraz wszystko musi się udać.
    U mnie ostatni okres był trochę dziki, prawie zero jedzenia, papieros za papierosem i becherovka. I tak przez trzy tygodnie. Zeszłam do 74 kilo, ale wiem ze to było bardzo niezdrowe. To przez zawirowania osobiste, ale juz wracam na prostą. Dzisiaj wodnik, a od jutra MM.

    Buziaki,

    FLEUVE

Strona 50 z 123 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 100 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •