-
czołem laski!Czuje sie dzis jak młody elf...
Pełna sił witalnych i takie tam.......
Agassi ja tez kiedys słyszałam ze w McDonaldzie to wszytsko jest swieże...Ale powiem ci ze mam kolezanke która poracuje w KFC i jak mi powiedziała co tam sie robi.......A Grzes na 100% zatruł sie tymi małymi kurczakami w Happymeil,bo sebka tez wieczorem brzuchool bolał...Mojej kolezanki córka tez sie tydzien wczesniej zatruła w McD....I zreszta znam pare osób które sie tam struły...zreszta w KFC tez.Ja tam nie lubie jesc i nie chodzi tu o diete tylko o to ze te rzeczy sa dla mnie bezsmakowe....jedynie ewentualnie sałatke wole sobie kupic.....ale staram omijac sie dużym łukiem to miejsce.zreszta we Wrocławiu jest tyle pieknych miejsc,pubów,restauracji..,że taki McDonald sie chowa....A moj Mis dopiero ma wyjechac we wtorek..ale ja juz przezywam..tak na zaśkę
Reniu!Zdrówko juz o niebo lepiej..mój mis ma ręce które leczš...hahahahhahaha
Pipuchna!No pizza pierwsza klasa....nażarlismy sie jak bški a pozniej lezelismy w łozku i zastanawialismy sie dlaczego jestesmy tacy grubi..i ze trzeba wreszcie zacisnšc pasa.Na szczescie nie miałam juz tym razem koszmarów z powodu przejedzenia i nie sniły mi sie juz różowe psy...hyhyhy
juem!Wiem co czujesz..bo ja z tym katarem mam to samo i zastanawiam sie czy to nie zatoki...bo katar sie skonczyła a tam dalej cos siedzi....McDonalda opisałšm wyzej...nie polecam..chyba ze we Wrocku po prostu jest tak duzo zamówien ze cos nie dopiekli bo sie spieszyi czy jak??A hot-dogi..mniam.Najlepsze sa w Ikea...hyhyhy.ja stary pasibrzuch ci mówie
Kitolka!No z tym katarem to jakies cuda na kiju....Słyszałam ze to jakis wirus.....
ps.miło mi cie rozsmieszam...a wiesz.?Ostatnio moja kolezanka przyszła do mnie na kwae.otwieram drzwi a ona taka jakas licha.Mowie jej,,madzia?!A czemu ty sie nawet nie umalowałas??""A ona do mnie..,,Bo zaraz ze smiechu i tak bym sie rozmazała''...hmmmm
łał...czyzbym była zabawna...cóż za skromnosc...
a tak na powaznie.Jestem soba i nie gram,nie wymyslam....i ciesze sie ze jest ktos kto potarfi sie ze mna smiac....i ciesze sie ze nie jestem nudna....
-
To jak będę chora to zgłosze się do Twojego męża .Tylko nie ropowiadaj o tym głośno bo kolejki będą do niego się ustawiały
-
\Reniu!Mój Mis jest nieśmiały..skromny..(ma to po mnie)...chyba nic ztego by nie wyszło
hyhyhyhy
-
Nic nie szkodzi ja go ośmielę.
-
No wiesz Reniu.......chyba bym ci nie pozwoliła
Musiałabys ze mną walkę stoczyć......
na klaty....
albo w kisielu.....
-
-
Moze i jestes wyższa odemnie ale nie wiadomo czy silniejsza.
-
No co ty Reniu!Chyba nie myslisz ze będę sie biła o ,,magiczne ręce mojego Misia''?!
Oczywsice ze mozesz z nich skorzystac..i mam nadzieje ze i tobie pomoga.....mowie ci jak cudownie masuja...
zawsze jak mnie kark boli ide do niego...on pomietosi i mi przechodzi
polecam
-
Nie walczysz o wyłączność?Tak łatwo oddajesz Jego rece w sumie nie wiadomo w czyje?Ale zgoda jak cos to walę jak w dym do Niego.
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki