-
a tak jak juz jesteśmy przy nocy poślubnej - wyczytałam, że w średniowieczu mąż po nocy poślubnej dawał żonie podarek poranny w ramach rekompensaty za utracone dziewictwo a później w każdą rocznicę jakie to romantyczne
-
cześć Roleczko :*
ojeju, to już jutro Twój ślub. Ależ sie ciesze, ty pewnie też. Już nie mogę sie doczekać zdjęć. a o ktorej macie ten ślub ??
kurcze, szkoda, że nie mam czasu to bym pojechałą do Wrocka i poszła do tego kościoła. Ale trudno. Nie zawsze można miec to czego sei chce. Ja na przykład nigdy nie będę już szczupła
ech, durna baba ze mnie, jutro twoj wielki dzień, a ja tu smęcę
już sie poprawiam :*
życzęń ci nie składam tutaj, bo juz to w inny sposób załątwiłam :* :P
-
oj już nigdy...weź, bo Cie palnę :P tym bardziej, że przeca mam do Ciebie przyjechać na korki z angola mam nadzieję, że pamiętasz?
ROLCIA - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ (no prawie, bo Tyś już w sumie mężatka ) DRODZE żYCIA :*:*:*:*:*
-
Wszystkiego dobrego Roleczko!
żeby to był najpiękniejszy dzień w Twoim życiu
żebyś była najpiękniejszą panną młodą
i żeby ta legalizacja związku była umocnieniem Waszej miłości
i żeby było już tylko lepiej!
a w poniedziałek czekamy na relację i zdjęcia!!! :*
-
Pamiętasz mnie jeszcze? Wróciłam na dobre.
-
rolcia? wiesz, ze umieramy z ciekawosci? opowiadaj pani mloda :P
-
Co jest kurcze? Miesiąc miodowy, że jej nie ma??
-
Witam w ten poniedziałkowy ranek( sumie jest juz 11,ale niech będzie......)
Relacja z sobotniego dzionka....
Wstałam rano z takim bólem brzucha(ze strachu )że zok....Miś zawiózł mnie do fryzjera...nie mogłam sie na nic zdecydowac wiec powiedzialam mojej fryzjerce zeby tylko podcięła i jakoś uŁożyła-----nie lubię jakiś koków i innych tajemniczych upięć....
Po fryzjerze pojechalismy po moją przyjaciolkę która stwierdziła ze po organizacji 2 styp,2 komunii chce teraz zająć się mini weselem....(mini bo tylko na 15 osób)
Kiedy przyjechalismy,ułozylismy stoły,ja je przyozdobilam serwetkami,świeczkami....rozłozyłysmy talerze...i poszłam sie szykowac a Anulka razem z moją mama zajęły się resztą......
Byłam tak zestresowana że nawet nie byłam w stanie się malowac....powiem szczerze ze nie stresowałam sie samym ślbem tylko drogą do kościoła...bo postanowilismy iść z buta...bo to bardzo blisko,no a ja nie wiedzialam czy w tych butach dojde....
z pół godziny przezd mszą rodzice w domciu nas pobłogosławili i poszlismy do kościola(bo świadkowie wczesniej musieli sie podpisac ,no i obrączki trza było na talerz wyłożyc----hehehehehehehe)...
No a ja nawet w takich momentach nie potrafie być poważna.....jak widac na załczonym obrazku.....
URL=www.fotosik.pl][/URL]
Po mszy ksiądz nam złozył życzenia i wyszlismy przed kościł gdzie obsypali nas kasą(dobre ze nie miedziakami)...hyhyhyhyhy..dzieciaki pomogły nam zbierac.....ale my tez musilismy się trochę ,,wzbogacić'' [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
jak przyszliśmy do domu wypilismy po lamce sampana..oczywiscie było sto lat i gorzko!!!!!!!
Pożniej był obiadek....
tort...
URL=www.fotosik.pl][/URL]
impreza.....
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Dla fanow piłki nożnej też mieliśmy zabawki
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ja po drugiej lampce wina byłam juz ,,lekko zmęczona''
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I namiętnie wpatrywałam sie w kwiatuszki od mamci
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Bawilismy sie do 12-1..juz nie pamietam
głowa mnie tak ze zmęczenia bolała ze myslalam ze nici z nocy poslubnej...ale dałam rade ......
no to wam koffane opowiedzialam wszystko prawie ze szczegolami......
Musze przyznac ze czulam sie bardzo szczesliwa ze teraz jestem żoną nawet przezd Bozią....a najbardziej wzruszyla mnie mozliwosc przyjecia komunii.......
czuje sie szczesliwa
dziękuje wam dziewczynki za pamięc,za życzenia...tobie Kitolka dziekuje za karteczkę..nawet nie wiesz jak mnie zaskoczyla......a swoją drogą musze leciec zaraz na poczte bo mam jakis polecony nie odebrany!!
Fajnie miec takie kolezanki jak wy...istny zaszczyt
przepraszam za fotki ktore moga byc niewyrazne...ale wszytskie sa amatorskie...ale od serca
-
Ślicznie wyglądałaś
Wszystkiego co najlepsze na nowej drodze i permanentnie utrzymującego się uczucia szczęścia
-
świetne zdjęcia! no i bardzo ładnie wyglądałaś a że nie mogłaś powagi zachować - w końcu to ślub a nie pogrzeb! trzeba było się cieszyć!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki