Wątek: chcę być piekna!!!

A TY GDZIE JESTES?????

jak weekend?? Kurcze, czuje się jakby dziś był poniedziałek, do egzaminu 12 dni, a ja nadal nic nie zrobiłam...

Helloooo moje miłe koleżanki!
Jestem jestem,tylko ja cos dojsc do tego kompa nie mogę.Wiecznie coś.
Myszko.Przeciez sie na ciebie nie gniewam.Ja tez nie siedze 24h na dobe przed kompem wiec cie rozumiem
Agulka!Moze nie mam 2 metrow wzrostu...ale 185...hihihihihi.wiec rozłozyły sie te moje kiloski po caaaałym mym byczym ciele
I moze własnie dlatego nie widac mych krągłych kształtów.A przy okazji chciałabym zauwazyc ze najwiecj tłuszczu zdecydowanie mam na brzuchu i,w tyłku i na nogach....a tego widoku wam oczywiscie oszczedziłam

JA DZIS PO PRACY ZMYKAM JUZ NA WEEKENDZIK I NA WESELE W SOBOTE.

TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO I ZYCZE OWOCOWEGO WEEKENDU

JAK RELAX TO RELAX:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Witaj rolini
Już jestem Co do zdjęć to wrzucę je w piątek
Pozdrawiam i życze milego dnia

Witam w piekny piątkowy dzionek!
We Wrocku jest taki skwar ze najchetniej poszłabym gdzies sie popluskac
Jutro z rańczaka wyjezdzam do Sulistrowiczek na weekendMamy tam taki malutki ggóralski domek(tzn.cicia ma-ale skoro ona ma to tak jabysmy my mieli)...tone komarów,i żaby w piwnicyA za płotem w lesie druga tone kleszczyTrzeba zakupic jakies smarowidła przed ,,podróżą''.Noo ale przynajmiej spedze dzionek aktywnie.Wejscie na Ślęze....i spacerki po lasach....
całuje was mocno i zycze udanego weekendu!

Hej
Wkleiłam obiecane fotki
Czekam na opinię
Pozdrawiam i życze miłego weekendu :*

Mam mocne postanowienie nauki, więc dziś już witam na cały przyszły tydzień, bo będę zaglądać niezbyt często.

Mam nadzieję, że weekend się udał...

hejcia rolini,

juz jestem i sie melduje

milego dnia zycze

Witam moje kochane kolezanki!!!!
Weekend udał sie na maxa....zaliczone 3 burze,2 oberwania chmur,pogryzione ciałka (x4).hihihi
Na góre nie weszłam bo nadeszły tajemnicze chmury...po sekundzie zaczęło tak lac,ze ciasto sie rozpusciło(nie zdązylismy nawet wziąść ze stołu)...wczoraj pograbiłam ogród czyli jak sie domyslacie mam tone odcisków i pęcherzy na dłoniach....ale i tak było cudownie..........
Najadłam sie jak swinia.Zreszta chyba tylko ja jadłam...nie wiem-moze to bulimia??
Wrocilismy wieczorem do domu....znowu jadłam,włączyłam tv na reality zone a tam program o ,,tłustej'' Mirandzie,ktora wazy 250 kg....i tak oto odechciało mi sie jesc.
A dzis?dzis włączyłam kompa i ujzałam naszą boską SareI znowu zachciało mi sie odchudzac i przypomniało mi sie,że przeciez,,chcę byc piekna''.
No nic.Zaczynam poraz kolejny
START!!!!!!!!!!!!!!!!!