Strona 20 z 35 PierwszyPierwszy ... 10 18 19 20 21 22 30 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 191 do 200 z 344

Wątek: 84kg -> ~60kg minął rok, a ja nadal gruba...

Mieszany widok

  1. #1
    groodka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    0

    Domyślnie

    edheene dieta dietą ale żebyś musiała wcinać paznokcie no co ty?? zartuje próbowałaś może takich preparatów z apteki?? gorzkie i mordka się po nich krzywi mi przeszła ochota na obgryzanie po tym i teraz mam takie paznokcie że wyglądają jak tipsy długie mocne a twrade jak stal przepis na pierniczki robi furore

  2. #2
    edheene Guest

    Domyślnie

    na mnie takie gorzkie lakiery nie działają, obrgyzam mimo niesmaku w ustach... to niestety siedzi gdzieś w środku i sposobem na mnie jest molawanie paznokci cały czas, tak żeby ładnie wyglądały i żeby mi było żal obgryzać :P

    a co do pierniczków, to nie tylko przepis robi furrorę, bo same pierniczki też, ja ze znajomymi z liceum robimy sobie wspólnie wigilę co roku i jak oni mnie widzą, to zawsze jest 'o pierniczki przyszły' zamiast 'o, łucja przyszła' dlatego tyle ich robimy co roku, bo jeszcze na prezenty i na spotkania wigilijne

  3. #3
    edheene Guest

    Domyślnie

    ufff... kolejny dzień do przodu...

    śniadanie: kawa z mlekiem, corny linea winogrona
    II sniadanie: corny linea
    obiad: warzywa z patelni z sezamem
    kolacja: grahamka, jogurt, kostka czekolady 70%

    w sumie 1090kcal

    do tego aerobik z którego przed chwilką wróciłam
    i kupiłam skakankę i może na próbę poskaczę z 10 minut (o ile tyle wytrzymam)

  4. #4
    edheene Guest

    Domyślnie

    waga mi dzisiaj 76 pokazała strzelam jej focha a miałam dzisiaj z Kacperkiem świętować pożegnanie z nadwagą, ale jak to zrobić jak tu 2kg nadwagi (poniżej 74 jest dla mnie już waga w normie - co nie oznacza końca diety, ale zakończenie 1 etapu)

  5. #5
    edheene Guest

    Domyślnie

    ehhh
    właśnie policzyłam ile kalorii dzisiaj poszło...

    niecałe 1500kcal
    ale i tak święto, bo waga po wyjściu spod prysznica (moim, nie wagi) pokazała jednak 74kg czyli dzisiaj pożegnałam się z nadwagą (szkoda, ze pożegnałam się jedzeniem, ale trudno). z okazji święta upiekłam mojemu Kacperkowi bułeczki drożdżowe i to na nich się rozłożyłam, bułeczki są super, a jeszcze ciepłe, zaraz po wyjęciu z piekarnika i masłem, a popijane mlekiem są wprost zniewalające i dałam za wygraną, zjadłam dwie bułeczki z masłem najgorsze to to masło, same kalorie... ale wstyd, pewnie jutro znowu waga pokaże powyżej 74 i wrócę do mojej nadwagi ale trudno

    potem obiad gotowało mi moje kochanie, była papryka z wieprzowiną i sezamem z patelni mniam, mniam bardzo fajne i jak się da mało tłuszczu i więcej papryki niż mięsa to się nawet na dietę nadaje

    a o przepis na bułeczki nie pytajcie, nie podam, bo za dobre są i za bardzo kuszą

  6. #6
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez edheene
    (...), bo waga po wyjściu spod prysznica (moim, nie wagi) pokazała jednak 74kg czyli dzisiaj pożegnałam się z nadwagą (szkoda, ze pożegnałam się jedzeniem, ale trudno).
    No, moja droga Wielkie gratulacje z powodu takiego swieta ...
    A co masz na mysli mówiąc, że pożegnałaś się z jedzeniem

  7. #7
    edheene Guest

    Domyślnie

    no rzeczywiście nieskładnie to napisałam, pożegnałam się jedząc

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    ale, ale...było co świetowac - nie każdemu udaje się pogonić 10 kg w takim tempie....

    ogromne gratulacje - życzę następnych takich sukcesów

  9. #9
    sobolcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć , ja się dołączam do gratulacji, naprawde jestem pod wrażeniem ja schudłam tez duzo ale troche czasu mi to zajęło...
    a oto moja historia w skrócie; gruba byłam od zawsze czyli od dziecka...zaczęłam sie odchudzac 3 lata temu, czyli miałam wtedy 23 lata, odchudzalam się dietą 1000 kcal, no i ćwiczenia przeważnie dwa razy w tygodniu aerobik i czasem basen... no i poszło mi w dół 20 kilogramów, zmiana w wyglądzie o 180 stopni i jestem z siebie dumna strasznie a ze jestem niskiego wzrostu to jednak jeszcze kuleczka jestem, mam 164 cm i waże teraz 62 kg... Niestety teraz dopiero widac jaką ja mam figure tak naprawde, a przez to ze jako dziecko byłam gruba i otłuszczona mam rozepchane żebra, które wystają okropnie no i ogólnie grubokoścista jestem...I najgorzej mi zrzuciś te ostatnie kg, nie wiem dlaczego, moze po częsci to świadomośći ze moze nie musze, juz tyle w sumie schudlam, po czesci to ze wszyscy mi mówią zebym sie juz nie odchudzała , ze mi wystarczy ...najgorzej to moja mama,boi sie ze mi sie coś stanie .... i dlatego tak troche sie odchudzam a troche nie...bo pozwalam sobie czasem na słodycze, rózne pyszności i alkohol, i co z tego jak moze i trzymam sie diety, ale te wpadki powodują to ze nie chudne tylko ewentualnie utrzymuje wagę...wiec stwierdziłąm ze chyba biore się za siebie...zobaczymy co z tego wyjdzie , mam nadzieję ze z waszą pomocą mi się uda zgubic to pare kilo
    a czy ja mogłabym wpisywac tutaj tez co zjadłam danego dnia ?? bedziemy się konsultować czy lepiej założyc swój pamiętanik ? bo widze ze prawie każdy tu ma swój
    pozdr

  10. #10
    edheene Guest

    Domyślnie

    sobolcia oczywiście możesz pisać u mnie, ale chyba jednak lepiej załóż swój własny watek, a ja będę wpadac do Ciebie od czasu do czasu

Strona 20 z 35 PierwszyPierwszy ... 10 18 19 20 21 22 30 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •