Strona 2 z 67 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 52 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 667

Wątek: ...ku L(ŻeJ / Ep) SzEj PrZySzłOśCi...cz.2

  1. #11
    Sinoope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ... nie lubię poniedziałków...
    ...ciągną się i ciądną bez końca...
    ...jestem już po budzie...
    ...za chwilę zmykam na jazdy...
    ...ehh... nic mi się nie chce, nawet jeść

    rankiem: troszke musli z mlekieem 180kcal
    teraz: jabzzo 50 kcal
    za chwilkę: żopa 70kcal

    chyba coś za mało :/

    pozdrooofki :*

    Sinoope

  2. #12
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    malo malo tego jedzonka troszke :P trzeba jesc wiecej jesli cche sie chudnac trwale i zdrowo

  3. #13
    Sinoope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kaczuszka123
    malo malo tego jedzonka troszke :P trzeba jesc wiecej jesli cche sie chudnac trwale i zdrowo

    ojjj... wiem... ale dzis mam taki 'ki'jowy dzień, że nawet jeść mi się nie chce... pewnie za parę dni zacznę odczuwać napady wilczego głodu...

    wdusiłam w siebie:
    rybke po japońsku 150 kcal
    i jogurcik - 100kcal

    teraz piję wodę... no i biorę moje tabletki... więc z jedzonkiem koniec... [zaliczylam 4km spacerku... malo ale zawsze coś]

    RAZeM: z 550 ... qrde ... jutro zrobie kanapkę do szkoły... dawno nie robiłam

    :***
    SinOOpe

  4. #14
    Sinoope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ... dobry dzień... dobry humor
    [ od razu czuć że się było na religii - pozdro dla Solarka ]

    po zjedzeniu kawałka jabłka... mam ochotę nie przestawać się uśmiechać [ jak na czubka przystało ] . W domciu wylądowałam dużo wcześniej niż przypuszczałam... od czasu do czasu można kurcze... rano zaczęłam odczuwać skutki dnia wczorajszego... nie wiem czym najskuteczniej się zapchać, żeby wytrwać do południa... eh... metodą prób i błędów może kiedyś do tego dojde ... jeśli ktoś coś wie, to będę wdzięczna ...nawet bardzo ...

    WtoRRRek [ z RRReligią a my kochamy RRReligię :P ]

    wczesnym rankiem, gdy dzieci jeszcze śpią:
    pół kanapki 75kcal

    sQL
    kanapka 150kcal

    południE
    hmm... żurek z 200kcal
    piErOżeK 100 kcal
    1/2 JaBza 30 kcal

    i czekamy na to, co wieczór przyniesie... zaraz idę na dłuższy spacerrrek... później muszę wypełnić deklarację maturalną... tylko cholerka, gdzieś ją zawieruszyłam

    DziEń pełen niespodzianekkk
    SinOOpe

  5. #15
    Sinoope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ... jestem zła ... wściekła/ .. ehh ... chyba wróce do czarno białej rzeczywistości... zaplanowałam sobie na dzisiaj jakies małe ważenie... hm... może zaczne to robić regularnie... krok po kroczku... idę odreagować.... porzucam sobie w kosza... ((

    WQrzoNa
    SinOOpe

  6. #16
    pannakonda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    i jak tam wieczór, lepszy humorek? Udało się dziś dietkowanie

    pozdrowionka dla Szanownej Pani Maturzystki (a ja jestem egzaminatorem maturalnym hehe :P )

  7. #17
    Sinoope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ...humorek humorkiem... przez te dietę jestem zbyt drażliwa... było mineło...

    PANNAKONDA : chętnie zamieniłabym się z Tobą

    na dietkowanie nie moge narzekać... nie jest źle... a nawet całkiem znośnie... może sam fakt upubliczniania tego co pożeram jest kojącym lekiem na mój problem

    WiEczoRkiEm : kanapka 150 kcal
    drugie pół JaBzza 30kcal


    SsssuMA: 735 kcal



    co do humorku... ostrzegam... typowa kobitka ze mnie humorzasta

    Z banankowym uśmiechem
    dobranocc
    SinOOpe

    PS kolorów nadal brak



    mój drapieżca prowodyr spacerów

  8. #18
    pannakonda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Piękna suma, choć mogłoby być równiusio 1000 coby później się nie odegrało na niekorzyść.
    Piękny prowodyr spacerków Ja kiedyś miałam czarrrrrrrrnego pudla, z którym potrafiłam hej po polach lasach parę godzin łazić albo biegać. A teraz biegam po polu (baaaardzo rzadko) z - jak to mówi moja córka - czarkiem niebieskim. Czyli owczarkiem niemieckim ma się rozumieć.

    Pozdrowionka

  9. #19
    Sinoope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaM !!

    kocham pieski... dlatego wciąż rozważam weterynarię
    mój spaślaczek biegać nie chce - taka indywidualistka (za pancią )

    Pannakonda
    - ee... jak mi sie zwróci to... ...odgryze ale dzisiaj będzie więcej - jest lepszy obiad ... gdy ostatnio biegałam po polu - ze znajomą - pogubiłam buty w błocie :P

    Właśnie dopiero co wróciłam z jazd jeszcze dwie i zbliża się egzam
    zrobiłam sobie krótki kilkukilometrowy spacerek... chociaż zaczynam myśleć nad jakimś zestawem ćwiczeń... takim który łatwo utrzymać i nie jest zbyt forsujący... biorę się za moją herbatkę

    RAno:
    kanapka 150 kcal
    szkółkA:
    drożdżóffka : 300kcal
    JaZdA AutKiEmL
    kilka paluszków na spółe z instruktorem 70kcal
    DoM:
    gołąbek-głąbek 300kcal
    korniSzonEk: 15 kcal


    PozdrawiaM
    Sinoope


    PS owczarki są śliczneee...
    PSII mam ochotę na budyń ale mam zachcianki...

  10. #20
    Sinoope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    [ coś mi się dwoi w oczach ]

Strona 2 z 67 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 52 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •