Wątek: ... będę szczupła!!!

No i się doigrałam! Wczoraj była lekka rozgrzewka, dzisiaj trochę porządniejsza, a od jutra chyba już naprawdę ścisła dieta. Cholesterol jeszcze jako-tako upchnął się w normie, ale trójglicerydy fatalne, mimo "diety" i leków ich poziom ciągle rośnie. Więc! Wczoraj zjadłam: dwie bułeczki z pasztetem drobiowym o smaku czosnkowym, surowy ogórek, ziemniaki gotowane (100g), brokuły gotowane (100g), sałata z oliwą (100g), zupa jarzynowa na 1 łyżce oleju z kapustą i ziemniakami (chyba z 600 ml, no objadłam się jak głupia), a potem jeszcze trzy kromki chleba i cztery plasterki kurczaka w galarecie, a i jeszcze jabłko gotowane. Ktoś umie szybko liczyć kalorie? Ciekawe ile tego wyszło.
A dzisiaj? Bułeczka, szklanka mleka 2%, 1 jabłko gotowane i kompot z tego jabłka razem było 0,5 litra, kleik ryżowy z warzywami też z 0,5 l. ziemniaki gotowane 50g, kurczak gotowany 100g., warzywa mieszane gotowane 100 g. I jeszcze wieczorem na pewno zjem jakiś chrupki chlebek z mlekiem, znowu kompot z jabłkiem w środku i kleik, bo mi nawet smakuje. Dziwna taka dieta, ale cóż! jak wątroba do wymiany to tylko wszystko gotowane i lekkostrawne. Idę liczyć kalorie, bo mam trochę luzu, kierownica gdzieś wybyła

Pozdrawiam

Wczoraj mi wyszło 1600, a na dzisiaj 2000???? Chyba coś źle policzyłam. Pa, pa.

Szewciu, żona mojego szefa wybrała się do jakiegoś specjalnego lekarza, który na podstawie dość szczegółowych badań rozpisał jej dietkę na chudnięcie i chorą wątrobę jednocześnie. Dzięki temu znacznie lepiej się czuje i powolutku chudnie. Szkoda, że nie mieszkasz w Poznaniu, bo mogłabyś się wybrać. Dietki zawsze układane są indywidualnie, stąd też pewnie ich skuteczność. 3maj się ciepło i nie daj się trójglicerydom!

Hej Szewciu!
Ja tak samo jak Ty rozpoczelam walke z ogromna nadwaga ( 163 cm i 120 kg!!!!!) tydzien temu i dlatego zycze Ci wytwalosci i trzymam za Ciebie kciuki. Mam nadzieje, ze za rok bedziemy juz blisko konca walki o dobra sylwetke i ze nie dopadna nas zadne "joja" i inne okropne sprawy
Pozdrawiam Cie serdecznie w ten paskudny szary dzien. Pa

Witam ponownie! Zapanowała moda na suwaczki, to ja też chce mieć taki fajny suwaczek. Uwaga wklejam kawałek bbCode-a, jestem okropnym laikiem w tej dziedzinie, więc jak coś nie wyjdzie to przepraszam.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Hihi! Udało się!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Suwaczek już mam. Witam Gosię i trzymam kciuki. Jak czytałam w innych postach doskonale sobie radzisz, z małym potknięciami, ale przecież nikt nie jest doskonały. Gratulacje, tak trzymać. Ja przestałam się odchudzać, za dużo zmartwień, a jak pisałam wcześniej, ja zjadam stres, więc albo czekoladka, albo wariatkowo. Wybrałam czekoladkę i wbrew wszystkim przesądom zacznę się odchudzać... znów... po raz setny... 1 stycznia 2005 roku. To już niedługo.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Od jutra zaczynam, powinno się udać, mam (na razie) silną motywację, oby tak dalej.

Serdzeczne życzenia noworoczne dla wszystkich grubasków. Skutecznych diet, slinej woli i dużej wytrwałości, spektakularnych wyników odchudzania, i żeby ktoś wynalazł odchudzającą czekoladę.

Witam! To ja! Znowu!!!

Na silnej motywacji się skończyło Po gwiazdce i zajączku przybyło mi ... kilka kilo. Tak, kilka kilo to dobre określenie. Polecam fajną stronę:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

o dyskryminacji grubasów, o psychicznym podłożu otyłości i o kompulsywnym jedzeniu. Nie wiedziałam, że ja też na to choruję.

A od dzisiaj zaczynam znowu. Może tym razem...

Wczajsze menu:

twarożek (ser biały, chudy, jogurt 0%, szczypiorek) ok. 200g
dwie bułeczki

pieczeń cielęca 100g
ziemniaki gotowane 200g
sałata (zielona sałata, kapusta pekińska, ogórek świeży, rzodkiewka, cebula, olej, sok z cytryny, przyprawy) ok. 250g

dwie bułeczki
pierś z kuraczaka 100g
jabłko

2 litry wody mineralnej, 1 litr czerwonej herbaty

Wyszło mi w przybliżeniu 1500 kcal. Nie jest źle!

Waga minus 1,5. Oby tak dalej.

1.04.2005

sałatka jarzynowa light (bez jajek, majonez light z jogurtem) ok. 300g
2 x bułeczka

sałata z kuraczakiem (sałata zielona, kapusta pekińska, pomidor, 200g pierś kurczaka panierowana, sól ziołowa, olej)

kleik ryżowy z marchewką
2 x jabłko

1,5 l woda mineralna
0,5 l herbata z cukrem 1,5 łyż.

około 1400 kcal

2.04.2005

2 kromki ciemnego chleba
twarożek 200g (ser biały chudy, jogurt, szczypiorek)

2 kromki chleba jasnego z florą, sałatą i indykiem pieczonym 60 g.

kleik ryżowy
chrupki kukurydziane 100g

pomidorowa z makaronem
100 g ziemniaki z masłem

bułka z parówką

1 l herbata z cukrem 3 łyż.
0,5 mleko 2%
0,2 coca-cola
0,3 kawa z mlekiem

NO PRZESADZIŁAM!!!

3.04.2005

2 kromki chleba z florą, pasztetem drobiowym, ćwikła

ziemniaki 200g, żurek 300 ml, kiełbasa biała 150g

2 bułki z florą, sałatą, karkówka pieczona 100g

1,5 l herbaty z cukrem 4,5 łyż.

4.04.2005

3 kromki chleba z florą, sałatą, ser żółty 3 plasterki, kiełbasa krakowska 6 plasterków

ziemniaki 100g, warzywa gotowane 200 g (marchewka, kalafior, brokuły) jajko sadzone

karkówka z grila, sałata (sałata zielona, kapusta pekińska, rzodkiewka, ogórek, olej) 170g

3 jabłka

1 l herbaty z cukrem 3 łyż.
0,5 mięta
0,5 mleko 2%

Może dla Was to nieciekawe, ale mi pozwala kontrolaować co zjadłam i co mogłabym zmienić w moim jadłospisie.