-
miłego dzionka życze
-
dzien dobry z samego rana zycze wszystkiego najlepszego
-
Witajcie w sobotni wieczorek
Klikam już od siebie z netu
I oglądam "Francuski numer". Moje kochanie pojechało do rodziców, ja tu się szarogęszę
I niestety od czasu do czasu cosik przekąszam
Ale cały czas coś robię - to jako usprawiedliwienie
agata dzięki. Nam się właśnie spodobało agd w srebrnym kolorze i długo polowaliśmy, żeby wszystko takie znaleźć. Ale się udało
Jeszcze chyab nie widziałam tej kolekcji, poszukam później w necie. Dzięki za podpowiedź.
figa gratuluję zakończenia sesji
To teraz masz chwilę oddechu
Trzy place do budowy, mówisz? Czyżby od razu domek i działka gdzieś
Świadków już mamy, zgodzili się.I na szczęście się znają i lubią. A zaproszeń też nie mamy, oglądaliśmy różne, przy okazji targów, ale nie było takich, żeby nam się podobały. Zresztą i ceny mieli tam powalające. Albo ja się nie znam
Jeszcze musimy się zapisać na jakiś kurs tańca, bo bez tego to się raczej nie obejdzie, tacy z nas "tancerze"
MAsz orbiterek w domku
Zazdroszczę. U nas by się nie zmieścił. A na basen póki co pewnie nie pójdę. Miałam tuż obok stancji, ale ostatnio było zimno albo któreś z nas było przeziębione...
Lun, sunny dzięki i wzajemnie
-
Francuski numer nie jest zbyt porywający...
ale jeden tekst byl dobry...
"-u nas w stolicy mówi się inaczej...
-********** dziadu.."
-
Ja go oglądałam przy okazji "prac domowych", więc porywający być nie musiał
Zresztą i tak nie było nic innego, a ile można oglądać kuchnię tv
A tekst zaiste przedni, drobna parafraza "sfer rządzących"
Ps. Witam u mnie
-
A ja tak sobie dzis chlipie caly dzien Sairko. Juz druga osoba odmowila mi swiadkowania
Wiecej osob juz nie mam
Czy to taki problem podpisac papierek?
Zaczelam myslec, ze to jakis znak, ze wspolne zycie nie jest nam pisane 
Niezupelnie chwile oddechu bo oprocz studiow mam jeszcze prywatny angielski, niemiecki i francuski. Od tego nie zrobilam sobie ferii
No chyba nie tak od razu ten domek. Musi sie wybudowac najpierw. To moze troche potrwac zwlaszcza, ze na razie tylko moj narzeczony skonczyl studia i pracuje. Ja jeszcze jestem w trakcie. W przyszlym roku zamierzam studiowac rownolegle na 2 specjalizacjach wiec automatycznie studia mi sie przedluza. Musimy najpierw uzbierac troche pieniedzy 
Orbitreka dostalam od narzeczonego jakies 2 tygodnie temu. Czyzbym az tak grubo wygladala
Ale nie mam jeszcze wprawy i zawsze wymiekam po spaleniu 10kcal 
Tickerek wskoczyl juz na 3 miesiace, widzialas?
-
figa nie zauważyłam tych 3 miesięcy już, teraz to chyba dopiero zacznę panikować
Nie płacz Słoneczko, szkoda oczek. Może to po prostu nie były właściwe osoby? Na pewno masz kogoś takiego, kto Ci dobrze życzy i będzie szczęśliwy, jeśli będzie mógł Cię wspierać. Ja długo się "czaiłam" zanim spytałam o to kumpelę, bo nie widziałyśmy się osobiście, bo nie wiedziałam, czy jako wtedy już mężatka będzie mogła...
Widzę, że bardzo ciężko pracujesz, tyle języków i jeszcze podwójnie studia
-
Mnie na razie te 3 miesiace nie ruszaja
Opanowana jak zwykle
Na poczatku swiadkiem miala byc moja przyjaciolka. Znamy sie juz 16 lat. W jednej lawce w podstawowce, w jednej lawce w liceum, potem mieszkalysmy razem na studiach. I bylo oczywiste, ze to ona bedzie ta osoba. Jednak jej studia wymagaly polrocznego wyjazdu za granice. Wyjechala, miala bardzo duza zajec, pisala coraz rzadziej, potem wrocila na pare dni i znow wyjechala za granice na praktyki. Nie widzialysmy sie juz ponad rok. Kontakt prawie sie urwal
Pomyslalam, ze poprosze moja najlepsza kolezanke ze studiow. Poplakala sie ze szczescia, ale potem musiala odmowic bo wypadl jej slub w rodzinie, na ktory jest zmuszona isc
Wczoraj poprosilam kolege (trzymamy sie na studiach tak w trojke), ale odmowil ze wzgledu na to, ze zna tylko mnie i by sie zle czul wsrod tylu obcych ludzi
Niestety ja juz nie mam nikogo bliskiego sercu
Rodzine mam malenka . Chcialam zeby byl to ktos wazny dla mnie, a swiadkowanie by bylo dla niego wyroznieniem
W tej sytuacji P. bedzie musial wybrac 2 osoby na swiadkow
Pochlipie, pochlipie i mi przejdzie 
Tak, tak mama i znajomi mowia na mnie - pracoholik
Ale ja po prostu uwielbiam swoje studia
-
Cóż Ty takiego fascynującego studiujesz
Może niech narzeczony wybierze kogoś, kogo Ty znasz i lubisz
A może jednak jest jeszcze ktoś
-
miłęgo wieczorku Kochana Ci życze
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki