zaraz ide na rowerek <2 część> tylko skończe robić notatki super piątkowy wieczór nad książką jak przejade swoje to napisze podsumowanko
zaraz ide na rowerek <2 część> tylko skończe robić notatki super piątkowy wieczór nad książką jak przejade swoje to napisze podsumowanko
Podsumowanie dzionka 27. dietki <tydzień 4. dietkowy dzionek 6. >
wszamałam 821.7 kcal <tylko Kochane nie krzyczcie poprostu nie dałam rady więcej zjadłam śniadanko potem poleciałam na zajatka miałam dwa wykłady po 3h każdy a w przerwie zjadłam recelka w domciu byłam o 15.30 to zjadłam obiadek i śliwki i już była 17 jutro się poprawie obiecuje >
spaliłam 800 kcal <rowerek> + 100 <spacerek> + czekają mnie małe porządki w pokoiku
oerspektywa jutrzejszego dnia doprowadza mnie do łez
baba przeniosla wykład z anglika dla mojej grupy z kiedys tam na jutro 2h siedzenia na uczelni nie wiem po co potem czeka mnie wizyta w bibliotece i skserowanie połowy książki echh jak wróce to zjem obiadek i lece do mojego Skarba to przynajmniej napawa mnie optymizmem jutro będę miała mału czasu na jedzenie na ćwiczena kurcze jak ja to zrobie palicho <nie wiem czy to poprawnie napisałam > z jedzeniem ale rowerek napewno jak wróce od chłopaka to wsiade na rowerek może uda mi sie po śniadanku pojeździć chociaż 20 min
w niedziele imieniny dziadka już tyle wojen toczyłam i wszyscy wiedzą że nic do buzi nie włoże przynajmniej z tym jest ok
w niedziele rano ważonko boje się cholernie mam nadzieje ze 0.5 kg pójdzie w zapomnienie ale marze o całym kilosku
Malutka zobaczysz zdziwisz się jak waga pokaże kilosek mniej Trzymam kciuki kochana :*
Ależ Ty masz silną wolę, ja nie potrafię tak na imieninach czy urodzinach odmawiać sobie słodkości...
dziękuje Skinnerko za podtrzymanie mnie na duchu
jaka jestem zmęczona ide lulu
Kochane życze Wam miłych i kolorowych snów
trzeba zebrać siły na kolejny dzień walki
paa;*
malutka a Ty znowu zmieniłaś avatarka Widzę że lubisz misie Chociaż słoneczko bardziej do Ciebie pasowało, bo Ty tak rozświetlasz całe forum DObranoc :*
Skinerka mnie to na codzien jest ciezko odmowic sobie slodkosci,chociaz gdy jest tego wszytkiego w nadmiarze to chyba jest mi jakos tak latwiej sobie czegos odmowic
juz widze jak bedziemy caly czas siedziec i pisac tu na forum przez swieta,zeby sie nie objadac :P
Malutkaaaa to tylko nasza troska o Ciebie, przeciez nie chcesz sobie zwolnic metabolizmu prawda dobijac mi tu do tysiaka
dobrze Kochane postaram się chociaż jutro nie wiem czy dam rade zjeść tyle
słoneczko było fajniusie ale takie migające paseczki miało że oczopląsu można było dostać jak znajdę jakieś słoneczko ro zmienię :P
ide Kochane lulu bo nie wstane rano :*
Zakładki