Strona 10 z 19 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 186

Wątek: (_) ----------> )(

  1. #91
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Nadziejka, widze ze dziewczyny daja sobie tutaj na forum kwiatki to i ja Ci przesylam tulipanki z okazji Dnia Kobiet chociaz sama tego swieta nie obchodze.

    A teraz o jedzeniu. Hity wyrzuc. Powiem Ci szczerze, ze wiem ktore to sa ciasteczka i szczerze przyznam ze nie warto dla nich marnowac takich ilosci kalorii. Te liczby zamien na jakies owoce, albo cos co lubisz jesc na przyklad pyszna i pachnaca piers z kurczaka. Tak sie przygladam co jesz i wyglada na to, ze ja zupelnie inaczej mam w menu niz Ty. Z drugiej jednak strony po malych zmianach w skladnikach i takie obiady moglabym miec, dlaczego nie. Na sniadanie bulka, ale z maki z pelnego przemialu z serem o zerowej zawartosci tluszczu i z ogorasem (moglyby byc nawet dwie bulki, a co?). Drugie sniadanie to raczej pozostalabym tylko przy salatce. Obiad to zupla rosolowa, ale zamiast makaronu dalabym rozbeltane jajko. Placki nalesnikowe przygotowalabym z maki z ciecierzycy, a nadzienie to nie wiem jakie jest na ostro. Podwieczorku to by mi sie nie chcialo bo bym pewno jeszcze czula ten obiad, a kolacja znowu jakas porzadna co by pozniej do kuchni i lodowki nie zagladac.

    Nie wiem, nie chce sie madrzyc, ale naprawde dobrze sie czuje z tym jak teraz jem. Co prawda od bardzo niedawna staram sie przestawic na Montignaca, ale to juz to czuje ze mi lepiej. Do tego jeszcze cwiczenia i swiat zaczyna byc znowu piekny.

    A kiedy bedziesz sie widziala ze swoim chlopem? Jezeli w ogole mozna zapytac.

  2. #92
    nadziejka_82 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    171

    Domyślnie

    dziekuje za kwiatuszka! ja niestey nie potrafie wstawiac zalacznikow a wiecznie brakuje czasu coby si edouczyc.

    juz sie tlujacze z jadlospisu
    buleczka zytnia to wlansie z pelnego przemialu i z cienko serkiem. sniadanie mam mini , bo wiem ze jem drugie w pracy. wiec pierwsze to jest max 200 kcal
    a wychodze z zalozenia ze 5 posiklow dziennie.

    dzis mialam prawie zap[edy na kompulsy. powstrzymalma je w mire sprawnie jak na siebie, biorac pod uwage mojego dola rano.

    obiad najczesciej jem w pracy wiec mam na niego maly wplyw. jak gotuje sama nie uzywam w ogole bialego makaronu, same razowce

    podwieczorek jem- zeby miec przerywnik miedzy obiadem a kolacja, i zeby ta kolacja nie byla za wielka. atarm sie wlansie malutko na weczor jesc i klas sie z praiwe pustym zolakdiem.

    jkady ma swoja metode.

    moja kiedys przyniosla mi prawie -15 kilo,

    twoja tobie prznosi efekty teraz

    no i jest dobrze


    dzis bylam na zajeciach fitnrss latino .. boli bosko, godzina tanca

    jutro powtorka, mam nadzieje ze to ruszy moja wage.

    podsumowanie:
    zjedzonych 1280 <duzo> ale byl spacer szybki 15 min + godzina latino. a po 17 tylko jablko. wiec jest supcio. zmykam spac !

  3. #93
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Hej Nadziejka
    Napisz dokladniej jak takie spotkania latino wygladaja. Muslalam ze juz wiecej w tym temacie tutaj pisalas, a tu nic.
    Jezeli chodzi o wstawianie obrazkow i tak dalej, to moze jeszcze dzisiaj napisze Ci na poczte w tym temacie. Nie dlatego zebys mi dawala kwiatki, ale zawsze Ci sie moze na cos przydac. Tu chodzi po prostu o opocje Img, ktora masz obok reszty w czasie pisania wiadomosci.
    Sluchaj, jak bedzie Cie bral jakis komplus czy inny potwor, to przyjdz tutaj i pisz. Nie daj mu sie. W ogole to masz racje z tym kladzeniem sie do lozka z pustym zoladkiem. Pozniej rano taki czlowiek lzejszy sie budzi, to jest fakt. Ja znowu mialam dosyc duza kolacje wczoraj. Nie wiem... zobacze jak to wszystko sie bedzie u mnie ukladac. Powoli wszystko tak ze soba zorganizuje, ze w koncu bede wiedziec jak jest najlepiej zeby schodzic z wagi.
    A jakie Ty masz plany na weekend? Piszesz ze wiosna znowu przyszla, no super po prostu. U mnie chyba troche cieplej, ale minimalnie. Za to sobota i niedziela ma byc cieplejsza, nawet troche powyzej zera.

  4. #94
    nadziejka_82 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    171

    Domyślnie

    witam teraz u mnie, bo u ciebie juz dzis bylam anise

    specjalnie dla ciebie cos napisze wiecej o mojej pasji latino.

    zaczelo sie niewinnie 5 lat temu. zawsze lubilam imprezy i tance, ale nie do konca takie jak sa proponowane nastolatkom w dyskotekach, techno i mocny bicik nie wchodzily w gre.

    za to swietni esie czulam przy muzyce troche "straszej" zapisalam sie na kurs tanca towarzyskiego.. i robilam go z zapalem 3 razy serio serio ... od podstaw, czyli stonia 1 do 10 + grupa hobby, i tak 3 razy


    kocham tanczyc. mam wtym pasje, a jednak nie chcialam wstapic do klubu bo tak juz technika a nei radosc ze spontanicznosci

    i przerwalam moja przygodem poznalam chlopaka, i tak mi sie rozmylo.

    poszlam do klubu sie zapisac na fitness w dzien kobiet. i na grafiku bylo latino.
    poszlam- i przepadalm. normlanie to co kocham , ww formie niezobowiazujacej- bez partnerow. swietny prowadzacy!

    teraz bawimy sie cza cza i merenge. jest bosko, przez godzine mozna sobie poszalec
    najpierw z 10 mn rozgrzewka, pozniej z 10 przygortowanie krokow a pozniej zabawa, poprawki techniczne ! bosko!!!


    bylam 8 i wcoraj na latin, dzis nie ma wiec pojde na postawy aerobiku - takie przygotowanie kondyzyjne do normalnych cwiczen.. i moze zaarz po na basen!


    sport wciaga! uzalezna! i a przy calym tym zmeczeniu dodaje energii! chce mi sie cieszyc banana

    a poza tym :>

    wazylamsie w poniedzialek i postepu nie bylo. mimo prawie 3 tyg odpowiedniego odzywiania.

    zwazylam sie dzis i co? i jest 76 <jupi> pierwsze kilo za mna!

    ja musze sie rudsac zeby schudnac, u mnie sama dieta nie pomaga

    chce byc FIT chce zaskoczyc mojego mezczczyne za miesiac!

    chce zarazic sie pasja do tanca !

    czyje ze zaczyna mi sie zycie it- pelne usmiechu optymizmu i glupawki!

  5. #95
    nadziejka_82 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    171

    Domyślnie

    ach apomnialam dodac. znow zadlospic mi nei wyszedl na 1200 tylko 950

    nie podoba mnie sie to jako jedyne z wczorajszego dnia.

    rano- 3 wafle zyzowe z bialym serkiem + kawa z 50ml mleka 0%
    drugie sniadanie - male jablko + kefir 0%
    obiad: kapuśniak + surówka wiosenna
    pozneij goodz 17: jablko + 1,5 nalesnika z dzemem

    no i tyle.
    mial byc jeszcze sok warzywny i kefir. ale nieweszlo juz po latino nic

    ale maly sukces: nie przeznaczylam wczoraj zadnychkalorii na slodycze. czuje ze ma to scisluy zwiazek z wysilkiem fizycznym ktory powoduje wydzilansi eendorfin, i juz nie domaga sie organizm w postaci slodkiego

  6. #96
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Witaj Nadziejka
    No i tak trzymaj. Ciesze sie ze Ty sie masz dobrze i ze nie bylo slodkiego i ze w ogole jeden kilogram zostal juz przeszloscia. Rozumiem, ze Twoj chlopak wraca za miesiac, oj bedzie sie chyba dzialo. Mnie by ten fakt bardzo mobilizowal do cwiczen i dbania o siebie. Wiadomo ze wszystko sie robi tak wlasciwie dla siebie, ale z drugiej strony dobrze jest czuc sie wygodnie we wlasnym ciele i przez to jest sie duzo piekniejszym w oczach innych.
    Z tymi tancami to swietna sprawa. Ja jednak jestem z tych co lubia bawic sie na techno, tylko ze ostatnio jakos brak mi okazji zeby gdzies wyjsc sie zabawic i tylko w domu tancuje jak mnie ochota najdzie.
    A jaka to jest surowka wiosenna? Czy to jest wlasnia ta sama salata warzywna, ktora dziennie wcinam (czyli salata, ogorek, pomidor, papryka itp.)? W ogole to malo jadasz, wiesz o tym prawda?
    Jej, zazdroszcze Ci tej checi wspolnego tanca czy cwiczen, u mnie to nie przejdzie. Silownia to nie dla mnie, basen... nie umiem plywac, a jak sie zapisalam na aerobic wodny to nie poszlam i tylko stracilam pieniadze. Pozostaje mi cwiczenie w domu i szybki marsz jak sie zrobi troche cieplej.
    Jezeli chodzi o moja pogode, to temperatura sie duzo podwyzszyla. Wczoraj wdychalam pachnace i cieple powietrze i tego mi wlasnie teraz potrzeba. Bede dziennie robic rundy szybkim chodem, przypomne sobie o swoim 'pedometer' (takie male urzadzenie do liczenia ilosci zrobionych krokow i tez odleglosci przez to). Wszystko bedzie dobrze Nadziejka, zobaczysz. Pozdrawiam Cie serdecznie i tez wszystkie Dziewczyny ktore tu zagladaja.

  7. #97
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    buziak na mila niedziele;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  8. #98
    nadziejka_82 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    171

    Domyślnie

    witam niedzielnie!

    Grubasku (chociaz chyba po "grubasku " to juz tylko nick pozostal - gratuluje!) dziekuje i Tobie rwzniej udanej niedzieli

    Anise- no tak to wlasnie jest, kazdy musi znalesc taka aktywnosc fizyczna zeby mu sprawiala nawiecej radosci. tylko nie wiem czemu na ten aqua aerobic nie poszlas :>? hmm?

    wiem ze cos malo mi tego jedzenia wychodzi. tzn kalorycznie nie jest jeszcze najgorzej. ale zakladalam nie 1000 tylko 1200.

    ale u mnie chyba po prosu tak jest. jak zaczynam cwiczyc w sposob zorganizowany, to zal mi przeznaczac kalorie na "podjadki" a mniej mi sie czasu robi na normalne posilki, no i w efekcie wychodzi za malo. bo jak przychodze z pracy w tygodniu <czyli po pierwszym i drugim sniadnaiu i obiedzie kolo 17> i zaraz musze wychodzic na fitnrss, to zostaje malo czasu na zjedzenie, a poza tym nie chce napychac zlladka bo z pelnym zle sie cwiczy, a jak przychodze kolo 20 to ju znie bardzoi powinno sie duzy posilek jesc- i takie bledne kolo sie robi chyba.

    wczoraj to tez nieciekawie. musze nad tym popracowac chyba i lepiej ulozyc plan posilkow.

    wzorajsze menu i dzien:
    sniadanie: grahamka + serek wiejski +mleko 0% do kawy ok 250kcal
    sprzatanie lazienki i pokoju
    2 sniad: jablko - 50 kcal
    dawka fitness : aerobic 1h + basen 0,5 h = 500 spalonych
    obiad:duszony mintaj_ 200 r warzyw na patelnie + ogorek na jednej lyzcze oleju=ok 220
    4 h pracy w barze
    kolacja : duuzo musli + kefir 0% = 230
    nauka pisania stron z kolega 2h i do tego
    50 gr precelkow paluszkowych

    to tak orientayjnie te kalorie. wyszlo mi w dzienniczku dokladne 1000 zjedzonych
    i z fitness 500 spalonych

    nie jest dobrze.
    szczegolnie ze porecelki nie byly planowane no i w ogole precelki i musli na noc to zly pomysl. bo to weglowodany.

    musze przemyslec moja diete i ja lepiej ulozyc bo za ,alo wychodzi tergo jedzeia.
    znow nie zmiescil mi sie kefir i so kwarzywny (razem 200kcal)

    oj oj


    dzis nastepny dzien. chce zeby bylo lepiej !

    jutro oficjalne wazenie, bo to piatkowe to tykotakie bylo zey sprawdzic czy cos sie stalo po 2 zajeciach latino

    buziaczki i milj niedzieli

  9. #99
    nadziejka_82 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    171

    Domyślnie

    moja dieta jakas podejrzana jest. raz za malo raz za duzo

    wczoraj kolo 17 mialam dzien "zakonczony' na 820 i wiedzialam ze pojde w odwiedziny do brata a tam na pewno cos wciagne nadprogramowiego.

    mialam na to 400 kcal. wiec sporo. ale takie pyszne ciasto bylo,l i zrobili specjalnie dla mnie. i mnie skusili na daw kawalki, wiec samo ciacho milalo sporo, a jeszcze kilka wloskich paluchow tez domowego wypieku, i sie mi zrobili 1400

    no nie jest to masakryuczbie duzo, i pewnie si wyrownalo z wczorajszym 1000. wiec bardzo nie ubolweam, a jednak wolalabym zeby to na jednym kawalku ciacha sie skonczylio <pyszna szarlotka na krychum ciescie ! mniam mnaim >

    wczoraj szy jadlospis mniej wiecej:

    -grahamka z serkiem wiekskim
    -platek macy i sok warzywny
    -pieczona piers z kurczaka z pieczonymi warzywami
    -nieslodzony koktajl z kefiru i truskawek
    -no i ta szarlotka i paluchy wloskie

    1400
    do tego godzina aerobiku i pol godziny w jaccuzi

  10. #100
    nadziejka_82 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    171

    Domyślnie

    skleroza- dzis sierano nie zawzylam, bo nei bylam rano w toalecie i mysle ze po wczrajszym wnik bylby przeklamany.

    wazenie jutro rano

Strona 10 z 19 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •