Strona 178 z 195 PierwszyPierwszy ... 78 128 168 176 177 178 179 180 188 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,771 do 1,780 z 1944

Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

  1. #1771
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie



    BUZIAKI MIKOŁAJKOWE
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #1772
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Pozdrowienia i życzenia Mikołajkowe.
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #1773
    doty22 Guest

    Domyślnie

    To koniec mojego małżeństwa Doszliśmy do wniosku, że nie ma co na siłę ciągnąć czegoś, co nas obojga tylko męczy... Boli... boli jak cholera, ale to jest lepsze niż taka niepewność... ulżyło nam, że w końcu powiedzieliśmy sobie jasno, co i jak... szkoda tylko, że nam się nie ułożyło... i to przed świętami...

    Na wadze dziś rano było 53,5 kg znów nic nie mogę jeść... :

  4. #1774
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Myślę, że tak jest lepiej. Wiem, że to boli, ale jak już został tylko popiół, nie ma co udawać, że ogień się pali
    Trzymaj się - boleć kiedyś przestanie i wtedy poczujesz się naprawdę wolna - w końcu kawał życia przed Tobą
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #1775
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Najważniejsze,że wkońcu doszliście do tego.Nie ma sensu czegoś ciągnąc na siłę.Będzie dobrze Dorotko masz synka ślicznego ,a Tate przecież będzie miał zawsze mały.Jakoś się wszystko ułoży zobaczysz.

  6. #1776
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Witajcie

    Dziś na wadze... uwaga... uwaga.... 51 kg NO, NIE MOGĘ JEŚĆ

    Chciałabym... ale nie mogę nic przełknąć... wmuszałam na siłę, ale to raczej daje skutki wręcz odwrotne... nie zmuszam się już... tak i tak mi niedobrze...


    Już minął tydzień odkąd jestem sama... to znaczy... mąż ze mną mieszka, ale tak jakby go nie było... na razie siedzi w delegacji...
    Sytuacja jest lżejsza niż była przed decyzją o separacji... ja niczego nie oczekuję... on tymbardziej... a cierpi na tym tylko Antoś... nie wie co się dzieje...
    Jedno z tego wszystkiego jest dobre... nie kłócimy się, a jak rozmawiamy to spokojnie i bez emocji... pogodziłam się chyba, ale w głębi duszy wierzę, że jest jeszcze dla nas nadzieja... Póki mieszkamy pod jednym dachem, póki łączy nas dziecko, to nadzieja w moim sercu jeszcze się tli...
    Idą święta... najbardziej rodzinne święta w całym roku... zdecydowaliśmy się je spędzić razem... bo... uwaga uwaga... tak chcemy Dziwne, ale ciągnie nas do siebie i to czuć na każdym kroku... Wczoraj rozmawialiśmy... pierwszy raz od kilku miesięcy tak na luzie... o nas, o tym, co można zmienić, żeby było lepiej, lżej nam obojgu i żeby jak najmniej Antoś na tym ucierpiał...

    Ach... mam taki spokój, że aż się w głowie nie mieści... Poddałam się... ale nie przegrałam, teraz tylko cierpliwość i czas pokaże co z tego będzie... jeśli w ogóle...

    A waga leci w dół...

  7. #1777
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Czas leczy rany Dorotko.A może i przyszły rok okaże się łaskawy dla Was i będzie jakaś nadzieja znowu na wspólne życie.Tego najbardziej Ci życzę,aby ułożyło Ci się życie osobiste i rodzinne.Buziaczki dla synka.Moje pociechy się rozchorowały.

  8. #1778
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Kiedyś bedzie lepiej. A może potrzebny wam taki okres separacji??
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #1779
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Korzystając z okazji, że dziś jestem w tym roku ostatni raz w pracy i mam dostęp do neta, pragnę z całego seca złożyć Wam życzenia:

    Wielu wspaniałych chwil w gronie rodzinnym, przy choince, prezentach...
    Trzymania się postanowień, ale może nie do końca jeśli chodzi o dietkę
    Niech te święta będą dla wszystkich wyjątkowe i magiczne, aby rodząca się w naszych sercach dziecina dała nam siłę na przyszły rok
    Aby dzieląc się opłatkiem z rodziną przy stole wigilijnym czuć szczerość wypowiadanych słów...
    Mocy miłości, nie tylko na te święta, ale na cały rok...
    Wspaniałej zabawy na Sylwestra i Spokoju na Nowy Rok


    P.S.
    U mnie samopoczucie lepiej... Tomek jest miły dla mnie, dla Antosia... Moje serce jest zielone Może w święta się wszystko wyjaśni Kto wie...

  10. #1780
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Dorotko mam nadzieje ze będziesz szczęśliwa :* życzę ci tego z całego serca :* a wiesz ze Tomki przeważnie są kochani,oddani,śmieszni,odpowiedzialni i zawsze będzie z Tobą,na dobre i złe wiem coś o tym jestem z takim jednym od 4 lat :P

    kotku powodzenia w tworzeniu nowego lepszego życia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •