Strona 176 z 195 PierwszyPierwszy ... 76 126 166 174 175 176 177 178 186 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,751 do 1,760 z 1944

Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

  1. #1751
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Kochane jesteście, ale gdyby bajsbol mógł pomóc już dawno sama bym go użyła niestety, sprawa jest na prawdę bardzo skomplikowana... Tomek mnie nie zdradził, tego jestem pewna, przynajmniej nie tak jak myślicie... Broń Boże mnie nie pobił, ani nic w tym stylu.... to dużo gorsza sprawa... ale wybaczcie, nie chcę o tym pisać....

  2. #1752
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    cześć Doty
    współczuję sytuacji
    na pewno jest Ci trudno
    a problem psychologiczny jest gorszy od fizycznego
    jestem z Tobą
    c.

  3. #1753
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Dorotko poradzisz sobie zobaczysz hehe po co ci facet masz nas

    Ty nasz silna kobitko :*

  4. #1754
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    siła tkwi w kobiecie...

  5. #1755
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Witajcie w poniedziałkowy poranek

    Witam pełna sił, uśmiechu i optymizmu

    Wróciłam napełniona dobrymi myślami i uczuciami i jedno jest pewne: nie dam się już więcej skrzywdzić o ile dam radę

    Dziś rano na mojej wadze ujrzałam 52 kg... matko... już dawno nie czułam się taka szczupła i piękna

    Kupiłam sobie dwie pary nowych spodni. Wyglądam w nich bardzo dobrze...

    A wracając do mojego problemu... dziękuję, że jesteście ze mną... to bardzo dużo... Potrzeba mi teraz przyjacielskiego wsparcia

    Mogę się już uśmiechać i myśleć o przyszłości pozytywnie

    Miłego poniedziałku

  6. #1756
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Dorotko, cieszę się, że jesteś w miarę pozbierana i gratuluję, ze tak pieknie wyglada Twoja waga - teraz tylko to utrzymaj
    Buziaki na nowy tydzień
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #1757
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    miło ze jest juz okej milo ze pojawił sie u ciebie usmiech miło ze waga spłatała figla i pokazała mało i ze spodnie leża jak ulał

    trzymaj sie cieplutko sloneczko

  8. #1758
    doty22 Guest

    Domyślnie

    witajcie

    Jestem w dość dobrym humorze... nie pisałam długo, bo nie miałam czasu... sprawozdania... zestawienia... rozumiecie...

    Tak się czasem zastanawiam... jak to życie potrafi płatać różne figle...
    Opowiedziałam Wam, że mam problem w domu... a tu nagle... poznałam JEGO... ma pięne zielono-szare oczka... zawsze się uśmiecha... i jest szczery... nie owija w bawełnę i nie mówi tego, co chcę usłyszeć... tylko czy mi wypada... czy mi wolno jeszcze się zakochać Możemy godzinami rozmawiać, jest szalony i to w nim lubię chyba najbardziej... ehhhh.... życie... życie... jest nowelą...

    No więc... Wróciłam z wyjazdu w zeszłym tygodniu taka radosna, bo go tam poznałam A mój mąż Hm.... dalej go kocham, nie powiedziałam, że tamten stał się dla mnie wszystkim... Ale mój mąż mnie krzywdzi cały czas, nawet teraz jak go nie ma A Mateusz, dzowni co dziennie i pyta, jak się czuję ja i Antoś Czy to nie słodkie I teraz mam dopiero dylemat...

    Wiem, że związek między mną a Mateuszem nie wchodzi w grę... mieszkamy za daleko od siebie, poza tym, ja mam męża, rodzinę... a on ma pracę na wyjazdach... a drugi raz tego nie zniosę...

    Jedno jest pewne, jest mi dobrze tak jak jest... Należy mi się odrobina słodyczy w życiu

    Miłego dnia życzę

  9. #1759
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Dorotko no pewnie ze Ci sie nalezy ale jesli maz Cie nie zdradzil to czy chcesz go ranic?Chciaz ze ranil Ciebie?Mowisz ze nadal go kochasz jesli chcesz miec znow dobrze porozmawiaj z mezem powiedz co cie boli czego oczekujesz(zagladnij do wspomnien ) a moze wasz zwiazek przetrwa ,porozmawiaj z nim spokojnie bez nerwow a jesli to nie poskutkuje skarbie to berz Mateusza i spierdzilaj z nim gdziekolwiek Zycze szczescia skarbie :*

  10. #1760
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    ja też Doty życzę szczęścia
    a myslenie, że bycie z ojcem dziecka jest dla dobra dziecka to najgłupsze co może być
    bo i Ty bedziesz nieszczęśliwa i dziecko bo będzie widziało co się dzieje między Wami
    musisz coś robić bo młodość ucieka szybciej niż jesteśmy w stanie dostrzec
    cokolwiek robisz rób to dla siebie
    bądź egoistką
    to Twoje życie
    buziaki
    c.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •