Strona 192 z 195 PierwszyPierwszy ... 92 142 182 190 191 192 193 194 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,911 do 1,920 z 1944

Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

  1. #1911
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Witajcie moje drogie odchudzaczki
    Bilans za wczoraj:
    Jedzonko ok. 1400 Kcal - przyjęcie urodzinowe Antosia
    Ruch: ok. 2500 Kcal - więcej stresu niż ruchu ale grunt to spalać
    Nie jest źle... Zmykam do pracy, nie będzie mnie dzisiaj, już wczoraj się szefowi naraziłam

  2. #1912
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    No to trzymaj się cieplutko i wpadnij do mnie, bo fotki wiszą
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #1913
    Ona
    Ona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-06-2008
    Posty
    7

    Domyślnie

    doty ja ci zazdroszcze NORMLANIE ZAZDROSZCZE CI tego jak duzo szczescia jest w tobie... czujesz sie kochana ale przez meza czy tego innego bo jestem ciekawa mam nadzieje nie pognewasz sie pytaniem

  4. #1914
    kfiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dużo zdrówka dla Antosia
    Wiem, co dla matki znaczą dzieci - ja swoje dwa aniołki kocham nad życie
    Dietka super ci idzie i wróciła wreszcie ta dotty - ta u której na watku znajdowałam sam optymizm
    Buziaczki

  5. #1915
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Przyjemnej środy .

  6. #1916
    sinusoida jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    Nie daj się stresom...
    W poprzedniej pracy miałam 3 szefowe... masakra normalnie, na pewno twój szef nie taki straszny

  7. #1917
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Witajcie moje drogie
    Właśnie kończę dzień pracy. Tyle roboty, że strach pomyśleć Ale nie taki wilk straszny jak go malują i siedzę, robię swoje i myślę już pocichutku, że w poniedziałek już będę miała dwa tygodnie luzu
    Zjadłam dzisiaj:
    płatki z owocami - coś w rodzaju musli - ok. 30 g
    szklanka mleka 2% - do płatków
    2 skibki (kromki) chleba posmarowanego odrobiną majonezu z ogonówką i pomidorem
    200g sałatki warzywnej z majonezem
    Nie wiem, ile to kalorii, ale na moje oko niewiele A poza tym mam zamiar zrobić jeszcze na obiadek ziemniaczki z koperkiem i piersi z kurczaka - smażone - a co

    Za chwilkę jadę na spotkania z klientami, bo nie dość, że tu pracuję, to dorabiam sobie w jednej firmie ubezpieczeniowej... więc jakby ktoś potrzebował OFE założyć albo zmienić, to niech da znać

    waszko widziałam Twoje fotki - kochana, nic się nie zmieniłaś I śliczne masz towarzystwo Piękny ten konik Wybacz, że dopiero jutro wpadnę do Ciebie...

    Ona Piszesz, że dużo jest szczęścia we mnie... hmmm... może i tak jest, ale czasem wpadam w czarny dół i płaczę i nic mi nie pasuję, wtedy wolę się nie pokazywać nikomu... Ale rozumiem Cię, sama kiedyś zazdrościłam wszystkim szczęścia, bo sama czułam się opuszczona, samotna, nierozumiana i niekochana... po prostu zdradzona. Wiesz, dużo we mnie samozaparcia, powiedziałam sobie, że nie ma sensu zamartwianie się i denerwowanie, bo tym niczego wokół siebie nie zmienię... a tylko pogorszę swoje zdrowie psychiczne, więc po prostu pracuję cały czas nad tym, żeby myśleć pozytywnie, choć - jak mówię - mam swoje ciężkie dni... naprawdę

    kfiatuszek dziękuję za życzenia dla Antosia Dla mnie to juz prawie mężczyzna a w moim sercu dla niego dużo miejsca Tak, dzieci, choć czasem denerwujące i rozpraszające i absorbujące - są kochane i my matki nic byśmy za te chwile spędzone z maluchami nie oddały
    No i dziękuję za ten komplement Dużo pracy nad sobą - jak już napisałam - zajmuje mi utrzymanie siebie w optymistycznej kondycji Ale łez się nie boję... nie... nie...

    Arletko dziękuję za odwiedzinki i Tobie też życze miłego dzionka

    sinusoida nie daję się stresom, o nie... nie takie rzeczy przeżyłam a szefa mam rewelacyjnego, szkoda tylko, że odchodzi w grudniu na ememryturę, bo zostanę z tym bajzlem sama i to ja - mam taką nadzieję - obejmę prowadzenie tego bajzlu I to wtedy ja będę "SZEFOWĄ" i mam zamiar być wredna i nieustępliwa

    Dobra, kochane, poodwiedzam Was jutro... dziś już lecę do drugiej robótki

    MIŁEGO WIECZORKU

  8. #1918
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Witajcie
    Wiecie, co się stąło Weszłam dzisiaj rano na wagę i zobaczyłam 54,5 kg Super :!; Chudnę w niebotycznie szybciutkim tempie

    Wczoraj na obiad zrobiłam sos koperkowy, makaron, smażoną pierś z kurczaka (bez panierki) i surówkę z młodej kapustki Pychotki

    Poza tym wszystko w porządku i lecę do pracy

  9. #1919
    Awatar blackcoffee
    blackcoffee jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-12-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    873

    Domyślnie

    cześć, jestem u Ciebie pierwszy raz! pięknie chudniesz! gratuluję!

  10. #1920
    Ona
    Ona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-06-2008
    Posty
    7

    Domyślnie

    doty ty szlona kobietko :* buziak dla ciebie.
    Ja od dzisiaj zaczynam zobacze co z tego wyjdzie
    Masz racje grunt to nie dac sie pograzyc.
    Ja tez walcze... o lepsze juto .... DLA MNIE!

Strona 192 z 195 PierwszyPierwszy ... 92 142 182 190 191 192 193 194 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •