Strona 7 z 195 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 57 107 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 1944

Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

  1. #61
    Guest

    Domyślnie

    hej, hej!!
    jak tam dzień rozpoczęty?? jak poszło wczoraj ??
    czekam na relację, zajrzę później
    a na razie miłego dnia życzę

  2. #62
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Dziewczyny dzięki!!!
    Wczorajszy dzień minął sportowo i jestem naprawdę zadowolona, czułam sie wczoraj naprawde wypoczeta po mojej gimnastyce. Na studiach, na pierwszym roku, chodziłam na aerobik i nieźle mi szło, ale jestem niestety leniwa i nie chciało mi isę Ale co tam... Chciałam napisać, że wykorzystywałam niektóre ćwiczenia i świetnie się rozciągnęłam. Ciesze się z tego jak dziecko, bo mąż był w domu, a na naszych 47 m2 nie ma jak się ukryć z ćwiczeniami. Próbował mi dogryzać, że tąńczę i że i tak nie przyniesie mi to rezultatów, a ja nic, niewzruszona jak skała. Matko, chciałam naprawdę tąńczyć, miałam tyle energii, że nie pamiętam kiedy tak było!
    Na obiadek miałam sosik z pieczarek i kaszę jęczmienną, a na surówkę: buraczki z papryką w zalewie octowej Wiecie, bardzo się zmęczyłam a zarazem odpoczęłam.
    Acha, miałam też wczoraj godzinę korepetycji z matmy z tym moim studentem. Już było lepiej tym razem, bo mąż pilnował Antka i nikt mi nie biegał koło nóg
    PO gimnastyce, poszłam zrobić sobie salon kosmetyczny, wydepilowałam nogi i... miejsca intymne (dbam o to, golę się tam co tydzień ) Potem wzięłam chłodny prysznic i zrobiłam sobie masaż najpierw gąbką szorstką a potem z kremem na rozstępy i celilit. Wiecie, wyszłam wypiekniona i czułam się wspaniale
    Mąz w tym czasie zasnął Nigdy nie może siędoczekać, aż skończę. Tak mi minął wczorajszy wieczór
    A dzisiaj wstałam z energią na cały dzień, zjadalm muslii z jogurtem, popijając kawką i teraz piję herbatkę czerwoną Wiecie dziewczyny, tak sobie pomyślałam, że warto się dietkować, żeby czuć się właśnie tak, jak ja dzisiaj
    mała25 dzięki za odwiedziny
    edheel dziękuję za radę, bo dzisiaj jadę do sklepu i kupiłabym elektroniczną, a teraz to ja wiem, ze szkoda na niąkasy

    Pamiętajcie:

    UJEMNY BILANS ENERGETYCZNY DOPROWADZI DO UTRATY MASY CIAŁA

  3. #63
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    doty22 gratluję wczorajszego dzionka
    Ja mam wagę elektroniczną, ale póki co różnie wskazujei coś mnie przez nią trafia. Kupiłam ją za 40 zł w Kauflandzie. Niby jej wskazania się czasem różnią, ale z czasem może się ustabilizuje... mam taką nadzieję
    Domi87postaram się popracować nad sygnaturką i wstawić linka
    Powodzenia dziś życzę

  4. #64
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Dziękuję Sairko, że do mnie zajrzałaś Choć przykro mi, że nikt do mnie oprócz Ciebie nie zagląda Ale co tam!
    Mam dzisiaj taki świetny humor, że nic mnie nie pogrąży A co do wagi, to właśnie sobie zamówiłam dzisiaj, mam nadzieję, że będzie w piątek i że juzw piątek będę mogła skontrolować stan mojej masy ciała Zakupiłam sobie wagę z Avonu, razem z kremem wyszczuplającym chyba...
    Miejmy nadzieję, że waga przyjdzie cała i że będzie dobrze ważyła

  5. #65
    Guest

    Domyślnie

    ooo, przepraszam bardzo - a ja to do ciebie nie zaglądam ????
    drugi raz już u ciebie dziś jestem.
    ja też mam dziś dobry humorek - ale niestety jestem jakaś padnięta, nie wiem czy dam radę poćwiczyć wieczorem.
    ja odkąd kupiłam sobie wagę elektryczną, nie mogę sobie odpuscić kilkakrotnego "skoku na nią", oczywiście codziennie.
    aha, różnica między mechaniczną, a elektroniczną była około kilograma, na korzyść elektronicznej.....

  6. #66
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Wielkie przepraszam milushka widzisz... jakaś gapa ze mnie

    Co do wagi, to juz nie ma odwrotu, kupiłam zwykłą i juz zmykam do domku

  7. #67
    Guest

    Domyślnie

    Hej

    Odnośnie wagi, ja mam elektroniczną, która mierzy także poziom tłuszczu i wody i jestem bardzo zadowolonachoć widzę ile własnie tego tłuszczu mam za dużo hahahaha

    A tak to pozdrawiam i zyczę wytrwałego dietkowania

  8. #68
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Musze się komuś wyżalić, a Wy jesteście jedynymi osobami o których w tej chwili pomyślałam...
    Dziewczyny, ja wiedziałam, że to tak będzie, że mąż sięwkurzy za tą wagę, ale wierzyłam, ze jakośto przejdzie bez echa, a tu, co?? Burza z piorunami!!!!
    Powiedział wiele przykrych słó, których jużdawno nie słyszałam... Że pusta jestem, i głupia i nie chce ze mną być, rozmawiać i żyć Jest mi bardzo, bardzo przykro Aż się nie chce wierzyć, że to przez głupiąwagę
    Ach... dietka w toku, dzisiaj wiele nie zjadłam i w sumie siępogimnastykowałam 20 minut, to dla mnie i tak dużo i uwierzcie mi spociłam się to było przed tą burzą
    Eh...
    Prosze pocieszcie mnie... jwest mi ciężko... Niedawno dostrzegliśmy problem przemocy psychicznej, jak tak dłużej potrwa, to przestanie mi chodzić mąż do psychologa i skońćzy sięsielanka
    A swojądrogą... to i tak długo wytrzymał bez wużywania się... miesiąc...

  9. #69
    Domi87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    31

    Domyślnie

    uuu... ja nie wiem o co tam u was dokladnie chodzi ale brzmi bardzo przykro i niestety powaznie. Nie wiem jak powinnas postepowac w tej sytuacji, bo sie nie znam. Moge tylko napisac, ze nie bierz do siebie tego co powiedzial, faceci tak maja, ze mowia to, co im slina na jezyk przyniesie, a pozniej w srodku bardzo tego zaluja, tylko sa za dumni by przeprosic. Nie wiem moze porozmawiaj z nim? ale na spokojnie, nie po klotni, tylko jak juz troszke sie uspokoi i ulzy to sobie wszystko w glowce. Wytlumacz mu jak sie czujesz, ze ta waga to po to by moc zapobiegac krytycznym sytuacjom - np. jak waga pojdzie w gore to powiedz ze musisz to wiedziec, by zaczac dzialac, a bez wagi zylabys nieswiadoma tego i pozniej bylonby juz za pozno...
    nie wiem czy to dobry sposob, ale napewno trzeba porozmawiac. Nie martw sie ulozy sie wszystko! Jestem z toba, jak bedziesz chciala pogadac zawsze mozesz napisac...

  10. #70
    brawurka1988 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-01-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    ie rozumie facetów tu oglądają sie za szczuplutkimi laskami w krótkich spódnicach a jak oznajmia im się że się odchudza to od razu po co, niestety taka facetów natura. Tyle się krzywd dzieje na świecie ,a on ci robi awanturę o głupią wagę.

Strona 7 z 195 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 57 107 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •