Strona 25 z 29 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 281

Wątek: Do trzech razy sztuka - teraz się musi udać !!!!!!!!!!!!.

  1. #241
    mala25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    605

    Domyślnie

    Jestem, jestem znowu.

    Po raz trzeci zaczynam swój bój i teraz nie ma innego wyjścia - musi się udać
    Wczoraj minęło 5 lat odkąd rzuciłam palenie - i do dziś nie miałam w ustach papierosa. Teraz tez mi się uda.
    Zaprzepaściłam to co udało mi się jesienią osiągnąć - bo ważę tyle że hohohoooooo.

    Jest to moje postanowienie noworoczne Chcę być szczupła, zadbana i radosna.
    Dość starania sie o to by wszystko dookoła było idealnie zrobione. Zrozumiałam że to chyba nie mam sensu - wiecznie wybłyszczone mieszkanie, w pracy wypruwanie żył, na uczelni same piątki....... a ja z nadwagą, zaniedbana - bo nie miałam czasu dla siebie ((((

    Teraz będzie inaczej - a przynajmniej będę sie z całych sił starać. Więc od dziś:
    - zero nadgodzin i brania pracy do domu
    - mniej ślęczenia przy ksiażkach
    - na sprzątanie w mieszkaniu - nie więcej niż godzinka codziennie - a w weekend większe porządeczki
    - więcej czasu dla siebie - na ćwiczenia, na spotkania ze znajomymi, na codzienny makijaż i inne takie cideńka
    - więcej czasu spędzonego z synkiem

    sądze że jak to uda mi się zmienić - to będzie po prostu miodzio
    Będę sie starać z całych sił ......

    i będe dzielnie walczyć z kilogramami, których mam 8-10 za dużo!!!!

    liczę że znajdę tu znowu siłę
    Kiedyś było 72 teraz aktualnie - cel do 14 kwietnia 59,9

    dieta 1100, basen, A6W

  2. #242
    mala25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    605

    Domyślnie

    Póki co idzie dobrze ))

    Szef kazał mi iść do domu wcześniej - więc szybciutko pozbierałam się i już mnie nie było - żeby se czasem o czymś nie przypomniał
    W nagrodę poszłam do rossmana na zakupki i se poszalałam. Kupiłam lakiery do frencha, kontórówkę, fluid, krem, peeleng, i kilka *******ek - choć przy kasie stwierdziłam że to jednak chyba nie były pierdołki
    teraz zrobię sobie obiadek i siadam dalej do pisania nieszczęsnej pracy - której nadal nie oddałam
    olać
    kiedyś w końcu skończę i oddam
    Kiedyś było 72 teraz aktualnie - cel do 14 kwietnia 59,9

    dieta 1100, basen, A6W

  3. #243
    mala25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    605

    Domyślnie

    Nikt nie powiedział że będzie łatwo
    Wczoraj był czas dla Synusia, był czas na super zakupki i zrobienie pazurków i maseczkę, tylko godzinkę sprzątałam, 45 minut ćwiczyłam i trzymałam dietkę do godziny 19 - gdzie na bilansie było 995 kalorii ......... po czym zjadłam 10 dag kokosanek, trzy pomadki czekoladowe, garść orzechów prażonych, dwa krokiety z mięsem, po czym przyjechał mąż z kubełkiem z kfc i zjadłam dwie polędwiczki i dwa skrzydełka - o 22!!!!! Się normalnie załamać można - głupi jestem jak nie powiem co!!!
    Dziś będzie lepiej .... choć rano chyba przesadziłam bo wstałam przed 6 żeby posprzątać wyszorowałam łazienkę i ubikację, nastawiłam zmywarkę - ale obiecuję że jeszcze tylko popołudniu odkurzę i więcej nie sprzątam. Trochę tylko poprasuje. A co będzie z dietką - to dziś się bardziej postaram
    Kiedyś było 72 teraz aktualnie - cel do 14 kwietnia 59,9

    dieta 1100, basen, A6W

  4. #244
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Witaj Aniu w Nowym Roku, na Twoim wąteczku...

    Kochanie Co to za jakieś nocne obżeranie się zaraz wpadam do Ciebie i daję Ci porządnego kopa ...

    Mniej sprzątania... więcej czasu dla siebie... dla synka... mniej pracy... książek... świetne postanowienia... popieram Ale... ale... moja droga... chyba o czymś zapomniałaś w tych postanowieniach... trzeba je spełniać... Tobie się udało w cześci... to juz jakiś sukces...

    Kochana, teraz do pracy, schudniesz do wiosny, pod warunkiem, że będziemy razem się trzyamći nie będziesz dawała się pokusom jedzeniowym.

    DO ROBOTY, CZAS NAGLI
    miło, że wróciłaś... będę Ciędowiedzać... tak często, jak będę mogła...

    Ściskuniam, kochana...

  5. #245
    mala25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    605

    Domyślnie

    kolejny dzień .... minął średnio

    cały czas byłam strasznie senna i po pracy spałam jak suseł. Potem wstałam i zamiast zjeść obiadek i kolację to zjadłam prince polo, dwie pomarańcze, kilka paluszków i kilka galaretek w czekoladzie. Najadłam sie tym jak nie wiem co ......... Ale za to znowu ćwiczyłam ładnie na steperku i z hantelkami. Wieczorem była maseczka, pilling i balsamowanie ciałka ))))
    A dziś to dzień się nie zapowiada jakoś ciekawie.... chyba w końcu dostanę @ - bo boli mnie już dosłownie wszysytko -- o właśnie - może dlatego nie mogę sie powstrzymać do jedzenia.
    Wczoraj przyszłedł w końcu piękny piekarnik, płyta gazowa i okap do mojej kuchenki - normalnie już sie nie mogę doczekać tej pięknej kuchenki
    Pozstaram sie zebrać do pracy - choć dziś kiepsko to widzę.......
    Kiedyś było 72 teraz aktualnie - cel do 14 kwietnia 59,9

    dieta 1100, basen, A6W

  6. #246
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Aniu, nie przejmuj się słodyczami... bo jak sama mówisz @ sięzbliża... jesteś usprawiedliwiona...
    A tymczasem zabierajmy siedo pracy... bo ostatnio leń mnie ogarnął... normalnie szok...
    Trzymaj się...

  7. #247
    mala25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    605

    Domyślnie

    Jakiś ten dzień jest strasznie dziwny ....... nic nie robię a ledwo żyję - o co kaman??????

    wypiłam dwie kawy i dwie szkalnki coli ale dalej padam na pyszczek

    może to przez ten straszny wiatr, który mi wieje prosto w okna (7 pięterko) - przedtem silny podmuch otworzył okno, które było na mikrouchyle - myślam że się zepsuło - ale całe szczęście nic się nie stało. Pokręcę sie jeszcze po biurze i zmykam po synka do szkoły i do domu .... a dam niestety do książeczek - bo już dawno nie siedziałam a egzaminy za pasem (13, 20 i 26 stycznia) a każdy następny gorszy od poprzedniego ........ także że przysiedzieć trzeba będzie
    Kiedyś było 72 teraz aktualnie - cel do 14 kwietnia 59,9

    dieta 1100, basen, A6W

  8. #248
    mala25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    605

    Domyślnie

    jak fajnie że dziś już piatek, a jutro weekend bez uczelni

    Wczorajszy dzień miałam po prostu straszny - jak przyjechalam do domu - to zrobiłam sobie ciepłą herbatkę i .... zasnęłam w fotelu - potem połozyłam sie do łóźka i spałam do 20 po czym wstałam wykąpałam sie, wypiłam herbatkę, chwile posiedziałam przy kompie i o 21 poszłam znowu spać
    Rano wstałam o 6 i jest ok
    Jesli chodzi o jedzenie to wczoraj nic nie narozrabiałam - bo niby jak jak cały czas spałam

    teraz zabieram sie ciężko do pracy - a mam tego dziś sporo
    Kiedyś było 72 teraz aktualnie - cel do 14 kwietnia 59,9

    dieta 1100, basen, A6W

  9. #249
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Witam
    kochana... spanie... o ... jakbym chciałą się wyspać... chyba zacznę pić herbatkęz melisy Na lepszy sen
    Kochanie, pomyśl o tym, co pisałam Ci na gg.... pomyśl... bo bardzo prawdopodobne... bardzo...
    Trzymaj sie cie0pluko i nie daj się złemu nastrojowi
    Milutkiego dnia !!!

  10. #250
    mala25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    605

    Domyślnie

    Chyba jednak Dorotko - dzidzi nie będzie - a przynajmniej za 9 miesięcy Wszystko wskazuje że jednak nie
    Kiedyś było 72 teraz aktualnie - cel do 14 kwietnia 59,9

    dieta 1100, basen, A6W

Strona 25 z 29 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •