Po podliczeniu tego co zjadąłam wyszło 1075kalorii... A myślałam że wyjdzie ponad 1300.... :P :P :P :P
Miłej nocki, będę jutro
Po podliczeniu tego co zjadąłam wyszło 1075kalorii... A myślałam że wyjdzie ponad 1300.... :P :P :P :P
Miłej nocki, będę jutro
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Następny dzień dietkowania...
Kurde juz jutro jadę na to wesele, tzn. jedziemy dzień wcześniej A dziś pełno roboty mam aż mi się nie chce...
A teraz powinien mi ktoś sprać tyłek zjadłam rano dziś o 9 taką malutką babeczkę 45g miała i 105kalorii... a teraz sobie kawę pije... :P :P :P :P :P
Kurde nie mam siły i ochoty nic dziś robić, jakiś leń wszedł we mnie i nie chce wyjść...zawsze przy kawie wychodzi a tu dziś nie chce
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Hej agapinko ale masz fajnie ja tez hetnie bym sie pobawiła na weselu tylko uważaj na jedzonko napewno bedzie pyszne i bedzie kusiło ale wierze ze dasz rade
Nie przejmuj sie słońce babeczką ja jestem gorszy żarlok wyobraź sobie że wczoraj poźnym wieczorem zjadłam duzo plasterków zóltego sera i szyneczki razem chyba z 10 i co ja mam powiedziec??? i nawet nic nie poćwiczyłam a tak sobie obiecywalam 100 brzuszków dziennie to mnie powinien ktoś sprać \
no ale co zrobić jedzonko kusi
A dzis na I snadanie zjadłam serek wiejski -210 kcal
a II sniadanie dwie kromeczki z plasterkiem szynki\
RAzem : 440kcal Za dużoooooooooooooooo !!!!!!!
i teraz bede sie ograniczala !!!
Renia moje śniadnie też było duże:
2 jajka + łyżka majonezu + płatek pumpernikla (nie wiem ajk to odmienić )
Kurde cały czas siedze i patrze co mam wziąść tam... nie tylko siebie pakuje ale też mojego
wesle masz już dość, a jedzonko już weselne mi sie przejadło w tym roku...napewno chleba nie rusze, tego jestem pewna na 100%, a jesli będę coś jadła to tylko po troszeczku aby spróbować... :P
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
cześć
podobno śniadanka powinny być kaloryczne... jest więcej energii na cały dzionek itp itd... ale mnie to też jakoś nie przekonuje - bo później człowiek chodzi głooodny
Agapinko - życzę znakomitej zabawy na weselu... i mam nadzieję że się porządnie wyszalejesz
oj z tą babeczką nie jest tak źle - od czasu do czasu można... wtedy człowiek nie dostaje ślinotoku gdy widzi coś extra
Miłego dnia!
mój obiad:
1 ziemniak + 2 różyczki kalafiora + malutki kotlet mielony
Juz podliczyłam wszytsko i jest 940 kalorii...
A byłam na zakupach znowu i chciałam sobie kupić jakiś żakiecik lub narzutkę na moją sukienke i co? I nic nie kupiłam.... Normalnie jak wchodze do sklepu to te baby sie na mnie patrza i na pewno mysla: "po co ty grubasie tu weszłaś i tak nic nie kupisz".
I nie kupiłam nic Nie wiem jak ja bede wygladac, przeciez juz jest zimno a ja mam sukienke na ramiaczka
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Oj ten piątek.... nie chce mi się nic, a muszę sobie paznokietki pomalować, wszytsko wyprasaować... posprzątać...i jeszcze jak mama z pracy przyjedzie jej też muszę paznokcie pomalować i włosy pofarbować...bo ona też idzie na wesele tylko do mojej sąsiadki
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
dziendoberak
widze ze TY zabiegana jestes od wczoraj ale to dobrze nie myslisz o jedzeniu no a babeczka sie nie przejmuj olicz do limitu kalori i bedzie oki w koncu jesli ciagle bedziesz sobie odmawiac to po diecie nie powstrzymasz apetytu na slodycze wiec od czasu do czasu pozwol sobie na slodkosc udanej zabawy na weselu i niewielu zjedzonyh kalori koniecznie napisz po przyjezdzie jak bylo
agapinko ale pomyśł sobie jaka będziesz pikna jak jużsobie zrobisz z tymi paznokciami..i że wtedy nic już robić nie będziesz musiała,bo przecież lakier się zniszczy hihih
udanej zabawy na weselichu no i samozaparcia przed tym co będzie na stole
ja w tym roku też miałam boom weselny,ale to dobrze bo wreszcie zobaczyłam jak to jest na weselu i co należy,a czego nie,robić bo do tej pory to nie do końca miałam pojęcie jak to moje wesele ma wyglądąć,i jak ludzie chcą żeby było..bo na wesela normalnie rzecz biorąc nie chodziłam bo nie miałam gdzie.
a nie myślałaś o jakimś szalu do tej sukienki? tak naprawdę nawet jakiś sweterek ujdzie..zwłaszcza że w oncy będzie już lodowato,więc musisz coś mieć, nawet gdyby miało nie pasować,ale żebyś się nie przeziębiła..
jeszcze raz udanego weekendu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
hej agapinko ale fajnie ja strasznie lubie takie przygotowywania
wiesz mam wyzuty sumienia wczoraj zjadłam zapiekanke i nie wiem ile ten grzech ma kalorii
A cały dzien wyglądał tak :
sniadanie 440kcal
zapiekanka
2 małe suche precle
2 plasterki sera żóltego zaraz to zlicze ale bez zapiekanki bo nie wiem ile ma :evil:
Zakładki