Strona 4 z 49 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 485

Wątek: Nowa praca = nowe, lepsze życie! POWRÓT !!! :)

  1. #31
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    Z moim dziadkiem to cud, lekarze tak mowia A ja się cieszę.
    Moja dietka idzie super, sama nie wierzylam że z moim dietowaniem może być tak dobrze. Schudłam 2 kilogramy, przez tydzień, pewnie mój organizm pozbywa się wody. Jem wszystko tyle tylko że w mniejszych ilościach i liczę kalorie. Naprawde jestem zadowolona, trochę się boję jutra, bo wiem że moja mama szykuje jakieś smakołyki, ale nie ruszę tych ciast z kremem napewno oj oj. Na obiadek zjem tylko golonke, ale tylko to chude mięsko, niewiem ile ono może mieć kalorii, ale nie wydaje mi się aby było ich dużo. Przecież jest to chude mięso i gotowane. Może wiecie dziewczyny???
    Muszę też zacząć wkońcu ćwiczyć, ale nie umiem się zmotywować, ja to bym musiała chyba zapłacić i wtedy będe chodzić, pomyśle nad jakimś karnetem do fitness klubu, aerobik, siłownia i basen. Teraz jest odpowiedni moment, bo siedzę w domu i nic nie robię. Sezon w pracy dobiegł końca, tak więc znowu jestem nic nie robiąca, ale odchudzająca się Buziaczki, fajnie że ze mna jesteście!!

  2. #32
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    OjOjOjOOOjjj!!! Ale mnie ssie. Zaraz zrobię napadzik na lodóweczkę, a kalorii dzisiaj już dosyć pochłonełam. Chyba dzisiaj dzien kryzysowy nadszedł, czy to minie??

    OjOjOjOOOjjj!!!
    OjOjOjOOOjjj!!!
    Niech już się skończy to ssanie...

    Dzisiaj zdecydowanie za dużo pieczywa było!

  3. #33
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    i od razu wiadomo dlaczego takie ssanie - zawsze gorzej ssie jak jemy dużo węglowodanów...........
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #34
    monis29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam dziewczyny z kazdym dniem coraz blizej do celu wlasnie dzisiaj kupilam sobie wage i sie zwazylam i waga pokazala o 3 kilo mniej wazylam 55 kg a teraz waze 52 kg o jeny ale zaduzo sie najadlam kolacji az sie nie moge ruszac wiem juz wiem tak niemozna ale jutro juz koniec z tym obrzarstwem obiecuje :P

  5. #35
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    Waszka masz rację, dzisiaj już tak nie będzie z tym chlebem, no ale co najważniejsze wytrzymałam i jestem z tego dumna Fajnie że mnie odwiedziłaś

    Monis29 MOJE GRATULACJE !!! Tak dalej

    Ja dzisiaj od 6 na nogach, a na dworze śnieg. Córka jak zobaczyła to się bardzo ucieszyła. Pierwszy raz widzi śnieg, tego z tamtej zimy już nie pamięta. Fajnie widzieć radość na buziulce swojego szkrabka...

  6. #36
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Szkraby się cieszą, my mniej.....nie cierpię zimy
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #37
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    A ja niewiem co lepsze. Zimą - lato, latem - zima :P Najfajniejsza jest wiosna, aż chce się żyć

    Śniadanie:
    serek Bakuś
    40 g płatków kukurydzianych

    II Śniadanie
    2 kromki chleba razowego
    serek wiejski 60g
    masełko 10g


    Jest prawie 500 kcal

    Myślę, że znowu powinnam się zmieścić w 1200 kcal
    Bardzo mnie to cieszy, sama uwierzyłam, że potrafię, a podobno wiara czyni cuda. Więc go go go Maleszkowa do dzieła, do celu

    Pozdrawiam w ten pierwszy zimowy, śnieżny i mroźny dzień w tym roku

  8. #38
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    Dzisiaj dzień prawdy

    Ot dlaczego:
    Na obiad miałam zrobiC spaghetti bolonese, zresztą moje ulubione, potrafię wciagnąc pół paczki makaronu czyli wielki talerz oblany gęstym sosem z mięsem mielonym usmażonym na olbrzymiej ilości oleju... no i zrobiłam po czym

    Zjadłam troszeczke i czuje wyrzuty sumienia

    NA DZISIAJ KONIEC Z JEDZENIEM

    Od poniedziałku aerobik conajmniej dwa razy w tygodniu!!!

    Dzisiaj mąż kupi mi hantle , tak wiec w domu bede cwiczyc na poczatek lekkie cwiczenia...zobaczymy jak to będzie, bo ja juz siebie znam dobrze i czesto konczy sie na niczym.

    AHHHH TEN MÓJ SŁOMIANY ZAPAŁ

  9. #39
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    Mój plan na dzisiaj:

    DIETA
    1200 kcal

    ĆWICZENIA
    8 minutes abs
    8 minutes arms

    POZDRAWIAM

    P.S. Głupio mi pisać samej do siebie i siebie pozdrawiać

  10. #40
    aga512 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam

    ja tez mam słomiany zapał, ale musi sie to zmienic
    dzisiaj tez cos pocwicze i mam nadzieje ze bede to robic bardziej regularnie


    pozdrawiam

Strona 4 z 49 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •