Strona 39 z 75 PierwszyPierwszy ... 29 37 38 39 40 41 49 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 381 do 390 z 749

Wątek: Postanowienie poprawy!

  1. #381
    ktosiek87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    w was mam ogrpmna motowacje bo to dzieki wam zaczelam i sie jakos trzymam no wlasciwie dziki tobie bo to ty mnie przekonalasale w kolzebnace ktora widuje tez jest duzo bo z nia sie widuje itpwiiec mam jeszcze dalszy zapal zeby nie bylo tak ze bedzie laseczka podczas gdy ja wroce do tych 80 a nawet wiecej

  2. #382
    Kitola Guest

    Domyślnie

    My też chorzy jesteśmy, Kuba ma zapalenie oskrzeli, dopiero początki i dlatego dostał niezbyt silny antybiotyk. A ja z meżem idziemy po poludniu do lekarza. .
    Czuję się strasznie.

    Masz rację Pimpuś nie ma co na siłę się odchudzać, bo to może sie źle skonczyć. Do Sylwestra zostało bardzo niewiele czasu i jak schudniesz 4 kg to i tak będzie super. Pamiętaj ze bezpeicznie jest chudnać 4 kg na miesiać. W ten sposob zwiększasz szansę na uniknięcie jojo.
    A i tak pewnie czujesz się o niebo lepiej, co ?? Bo przecież już sporo cię ubyło.
    A do gimnastyki to cię będę ciągle dopingować i zachęcać bo to jest niezwykle ważne.
    I cieszę się że cwiczysz, a że z przerwami, coż, mówi się trudno. Byle byś całkiem nie zarzuciła ćiwczeń.

    Pozdrawiam wszystkie grubaśki

  3. #383
    rolini Guest

    Domyślnie

    Pimpek!Doły minęły.
    Odchudzanie rozpoczęłam na nowo pełna parą.Mam nadzieje ze wreszcie bede mogła pochwalic sie straconymi kilogramami
    buziaczki

  4. #384
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuje pimpku za dobre słowa, ale staram się być realistą. Jednak 8 kg to bardzo dużo. Za pierwszym razem na kopenhaskiej spadło 12 kg, ale wtedy więcej ważyłam i podobno im więcej się waży tym więcej się zrzuca. Teraz też ważę sporo, ale spadek wagi pewnie będzie mniejszy. Jutro się ważę. Zobaczymy

    Pozdrawiam

  5. #385
    pimpek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie kochane współtowarzyszki niedoli

    Zamykam kolejny dzien dietki...było dobrze
    CD MENU:
    II śniadanie:
    -jabłka
    Obaiad
    -szklanka rosołu
    -parówka cienka z ketchupem
    Podwieczorek
    -kefir owocowy
    -jabłko
    Kolacja
    -kefir owocowy
    A miedzy czasie kapusta kwaszona około miseczki


    saro jestem ciekawa wyników twojego odchudzania ...teraz przed sylwestrem panuje istny szał na różnorakie diety....każda z nas chce jak najszybciej byc piękna...
    i mimo że niektórym nie uda się schudnąc do określonej wagi ...to itak pozbędą się części sadełka...i będą w tym dniu szczęśliwsze ...a dodatkowo zbliżą się do swojego ideału....Do sylwestra jeszcze miesiąc



    rolini cieszę sie niezmiernie ,że odbezpieczyłaś zawory i ruszyłas pełną parą
    A i niedługo tobie przyjdzie zmienić suwaczek
    Trzymam kciuki abyś jak najszybciej doświadczyła tego

    Kitola Nie dajcie się chorobie i szybko wracajcie do zdrowia...
    Gdy moje dziecko choruje ja przechodzę tortury...dlatego bardzo ci współczuję...

    A do tępa chudnięcia ...zgadzam sie z tobą absolutnie...4 kg na miesiąc to bardzo rozsądna propozycja ze strony mojego organizmu ...chociaż gdyby się udało wiecej zrzucić...wcale bym sie nie obraziła



    ktośku fajnie że masz przy sobie bratnią duszę w odchudzaniu...to w jakiś sposób bardziej zmobilizuję cię do dalszego odchudzania...zwłaszcza jak zobaczysz spadek wagi u koleżanki
    Ja namawiam swoją mamę do odchudzania...chociaz ona ma mniej do zrzucenia bo tylko 10 kg......byłoby mi rażniej

    Moniko nie przejmuj się że nie ćwiczysz ...w tej sutuacji gdy córeczka jest chora...zapewne masz tyle latania...że spalisz więcej niż byś przypuszczała....same nieprzespane nocki, bez snu ...to dla organizmu zwiększone zapotrzebowanie na energię...więc się nie przejmuj....Zyczę twojej małutkiej szybkiego powrotu do zdrowia

  6. #386
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Witaj Pimpuś

    Podoba mi się twój jadlospis, naprawde fajnie i zdrowo jesz. I naprawdę szybko i zdrowo przy tym schudniesz, a jak jeszcze będziesz zawsze pamiętać o choćby pięciu minutkach gimanstyki to będziesz laseczką najszybciej z nas

    Uwierz w to

    Była tu na forum jedna dziewczyna, ale już schudła i znikła. Startowała z wagi prawie 100 kg. Owszem nie trwało to błyskawicznie, ale dziewczyna schudła pięknie. W każdym razie dietki pilnowała (to było zdaje się MŻ polączone z 1200). Ale w pewnym momencie właczyła ruch. Codziennie biegała po lesie z córką. I chodziła na siłownie. I chociaż obecnie waży więcej niż ja, bo 65 kg, to ja jej zazdroszczę figury. Taka zgrabna, z płaskim brzuchem, ładną pupą, wyrzeźbionymi ramionami i do tego śliczna na buzi.
    Peszka o tobie mówię

    Dziewczyny uwierzcie, da się trzeba tylko wiary i wytrwałości. Skoro raz się nie uda i upadniemy, to trzeba podnieść się i iść dalej. Przeciez jesli się potkniemy na chodniku, to nie leżymy i płaczemy, tylko zbieramy tyłki i idziemy dalej. Odchudzanie też na tym polega. Sukces osiąga się malutkimi kroczkami. Ja w to tak mocno wierzę, że sama sie dziwię. Bo jeszcze niedawno tkwiłam głeboko na dnie zwątpienia.
    Ale się podniosłam. I walczę, z super efektami.

    Wszystkim nam się uda

    Ale wykład stworzylam. Ale nie bede kasować, musiałam to napisać.

  7. #387
    badblack jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    fajnie , że to napisałaś dla mnie najbardziej mobilizujące są takie porównania, przed i po-najlepiej z fotkam działającymi na wyobraźnię; przywitałam się z Wami w tym wątku, ale jego bohaterka pognała i zostałam daleko w tyle jakoś tych kilogramów nie ubywa, wiem, żę jest mnie mniej po spodniach, ale waga.... .pozdrowionka dla wszystkich

  8. #388
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Dzień Dobry dietkowo
    Pimpek twoje menu naprawdę jest zdrowe, więc nie dziwei się, że kg lecą
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  9. #389
    olpama jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-09-2006
    Mieszka w
    Köln
    Posty
    53

    Domyślnie

    DZIENDOBRY PIMPKU

    A Ty jak zwykle pieknie sobie radzisz!!
    Jak czytam Twoje jadlospisy to rzeczywiscie wszystko w nich jest i sa urozmaicone.
    I oby tak dalej a zaraz bedzie 6!!!

    Pozdrawiam Cie cieplutko!
    Buzka!

  10. #390
    pimpek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie

    Czuje ,że dzisiaj bedzie dobrze...bo świenie się czuję...wstałam taka radosna i zadowolona,że zapewne z dietą nie będzie problemów
    Nie wiem ile ważę...już dobrych kilka dni nie wchodziłam na wagę ...jak wiecie ta w domu mi nawaliła i pozostalo mi ważenie u mamy ...a że ostatnio u niej nie byłam....strasznie mnie korci żeby sprawdzić ile ważę....

    Ostatnio ogarnęła mnie mania przymierzania ciuchów ...potrafie pozostawić bałagan w domu ...i całymi godzinami przymierzać fatałaszki z własnej szafy....których do niedawna nie mogłam na siebie wcisnąć...a teraz coraz ich większa ilość zaczyna na mnie pasować
    Mąż zaczyna mi robić wymówki....bo co wróci do domu widzi nie paradującą przed lustrem w innych ciuchach
    Dziewczyny...to niebywałe...my naprawde chudniemy ...a te ciuch są tego najlepszym dowodem....


    agapinko ciesze sie że i u ciebie jest dobrze i dietkowo ....gdzies przeczytałam ,że miałas wyrzuty sumienia z powodu jednego zjedzonego ptasiego mleczka ....Agapinko, ty chyba nie wpadłaś w jakiś obłęd odchudzania ....co to jedno ptasie mleczko..... ....nie ma co sie przejmować takimi drobiazgami.....co innego jakbyś pochłonęła całą paczkę ptasich mleczek...ale jedno

    Kitola ty jak zwykle potrafisz zarazić pozytywną energią od rana ....po przeczytaniu twojego posta...zabieram się do ćwiczeń ...
    A twojej rodzince życzę szybkiego powrotu do zdrówka



    badblack ciesze się że do mnie wpadłaś ...a to że cie odstawiłam to jeszcze nic straconego...Są tu dziewczyny które całkiem niedawno rozpoczęły odchudzanko z taką samą wagą wyjściową jak ja ...a teraz maja tyle co ja np Monika
    Lużniejsze spodnie to również dobry sygnał że coś zaczyna się dziać....może niedługo kiloski zaczną spadać....
    Serdecznie cie do siebie zapraszam...wpadaj częściej....podopinguję cię w tej trudnej walce i dodam otuchy w chwili zwątpienia...bo nie ma nic budującego jak dobre słowo od innych forumowiczek....zwłaszcza jak dopadają nas doły i zwątpienie.
    Powodzenia

    Olpamo bardzo ładnie ćwiczysz...brawo widze że sie przełamałaś i teraz z ruchem nie masz problemów....tak trzymaj...ja właśnie kończe to pisanie i ....zabieram sie za ćwiczonka....nie mogę byc przecież gorsza od innych

Strona 39 z 75 PierwszyPierwszy ... 29 37 38 39 40 41 49 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •