Ośmiorniczko ja tez muszę skurczyć żołądekTez dietą, ale ja myślałam o kopenhaskiej
Ośmiorniczko ja tez muszę skurczyć żołądekTez dietą, ale ja myślałam o kopenhaskiej
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
A ja proponuję dietę czterdniową:
7:00 kawa czarna niesłodzona
9:00 1 jajko na twardo
11:00 10 deko chudego białego twarogu
13:00 10 deko chudego, gotowanego mięsa
15:00 jajko :P
17:00 lampka czerwonego wytrawnego wina
Da sie wytrzymać, bo je się co dwie godziny![]()
hih
witam kochane ale rady jakie diety...
a ja dzis moge powiedziec z czystym sumieniem ze udało mi sie...
piłam same soczki no i dwie szklanki barszczu knorra rozpuszczalnego bo musiałam sie rozgrzac no i herbatka..czyli same napoje mysle ze to sukces po takim długim czasie udało mi sie dotrwac do konca no i niedlugo ide spac i nic nie bedzie mnie kusiło...
jutro mam taki zamiar..pic nadal soki i dołozyc do tego warzywa i owoce ale tak raczej nie wiecej niz 1000 wszystkiego ...a nastepnego dnia po kolei chrupki chlebek jakies jogurty cienke...nom a potem hmm kopenhaska nie wiem czy dam rade Agapinko ..nie chce sie zniechecić...ale to by był chyba nawet dobry pomysł...moze kopenhaska ale zmodyfikowana...ze w chwilach burczenia w brzuchu dodac troche pokarmu i mysle ze jakos pojdzie..albo 5 dniowka tyle ze ona jest monotonna ...albo nachodzi mnie ejscze inny pomysł warzywa i owoce same przez 5 dni albo nawet tydzien ile dam rade...
mama ndzieje ze wroce tez na basen co da mi kopa i juz![]()
tak soki warzywa owoce to rozsadniejsze niz same soki![]()
Meeg85 a ile się na niej schudnie?
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
no własnie ile?
Asiu widzie ze sie martwisz o mnie nie ma potrzeby ja musialam takkzrobic..bo gdybym jadla owoce to bym pochloneła inne rzeczy..dzis zrobie sobie taki dzien warzywno owocowy no i soczki...moze tez barszczyk..zastanawiam sie nad ta 5 dniowka ona jest jednoskladnikowa tzn pierwszego dnia warzywa ..2 owoce 3 kasze 4 twarog z kefirem 5 samam ryba..raz ja przeszlam schudlam w ciagu 5 dni chyba 2,5 kg nie pamietam dokladnie ale szybko wrocły te kilogramy wiec chyba nie masensu taka ieta..a po niej nie obzeralam sie tylko tak normalnie zaczęlam jesc no i mimo to worciło wiec Agapinko z tej kopenhaskiej to chyba zrezygnuje...a dodam wiecej ruchu bo u mnie z nim kiepsko bardzo...dlatego czas najwyzszy wrocic do poruzania..ciagle siedze na dupsku;/
musze to zmienic...bo poczułam sie tak po wczorajszym dniu lzej ze az chce mis ie cwiczyc..
Ośmiorniczko ja tez chyba zrezygnuje z kopenhaskiejjeszcze się zastanawiam
Ale Meeg podała inną dietę, ale nie wiem ile się na niej chudnie !
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
witam Was kochane..mi idyie racyej dobrye y mazmi podknieciami...ale mzsle ye racyej ok..troche na wiecej sobie poywoliam bo i bzo berliso i rzbka i o ygroyo kawaek kinder cyekoladki wiec troche nie wztryzmaam ale mowie dosc i juy adnie sie tryzmam dlaje...
ostatnio lubie robic socyki marchwiowo jabkowe..pzsyne ..mniam
no osmiorniczko to ładnie sie odchudzaj ale z glowa.... jak juz sie wprowadzisz do dietki MŻ pojdzie latweij![]()
Ośmiorniczka, Ty się nie wygłupiaj z jakimiś 'cud-dietami'. Rozumiem kopa na zmniejszenie żołądka na początek, ale przejdź ładnie na zbilansowane MŻ + ruch i będzie dobrze.
Zakładki