Wątek: 18 kg do maja...realne?zobaczymy..:)

Teraz ci nie powiem,gdzie te artykuły, ale czytałam że jest nizedrowy, sama chemia, wiec lepiej zamienic go na chlebek razowy lub żytni jak wcześniej pisałam Jest zdrowszy i pożywniejszy Najesz sie nim jedzac jedną kromkę, a te plastry to ze 2, 3 trzeba zjesc
Zastanów się
Chcesz zdrowo się odżywiać to polecam ten chleb.... Nie ma duzo kalorii kromka..

Witaj
Oj dawno mnie u ciebie nie było ...a ty w tym czasie zgubiłaś gdzieś jeden kilogram
GRATULUJĘ SPADKU WAGI

Ja weekend miałam zajęty gośćmi i...jedzeniem
dlatego od wczoraj ponownie musiałam się zabrać za swoje odchudzanie....
Fajnie ,że postanowiłaś zmienić coś w swoim wyglądzie...mnie również taka zmiana by się przydała...Fajnie jest coś zmienić zwłaszcza podczas diety....wtedy te zmiany będą jeszcze bardziej widoczne....Ja zamierzam zrobić coś z włosami

agapinko a wiesz ,że ja również ostatnio zamieniłam razowy chleb na chrupkie pieczywo ....muszę koniecznie znależć coś na ten temat, bo skoro jest tak jak mówisz to lepiej zmienić je na razowe.

Pozdrawiam

Agapinko
Hmm..tyle ze ja tak sie przyzwyczaiłam do tego chlebka, ze ciezko bedzie mi wprowadzic zmiany...ale w sumie chyba masz troche racji..tzn nie iwem zauwazyłam ze jak wiecej zjem tego chlebka to mam wzdecia i takie nieprzyjemne uczucie pełnosci...
hmm...moze faktycznie to sama chemia

Pimpek
dziekuje za gratulacje.....

a ile mozna jesc bananow na dzien..ja wczoraj wszamalam az 3
wiem ze sa bardziej kaloryczne niz inne owocki
a poza tym wczoraj jeszcze troche zjadłam..no i wyszło mi ze za duzo.;/ bo az ok 1300kcal
ciagle jem na noc..ale wyszło ze 3h przed spaniem nie jadłam ..tylko piłam ..a potem nie mogłam sie wyspac...do kibelka co chwile.. heh ja to mam pomysły

Jak nie mozesz tak od tego chrupkiego sie oderwac, to po prostu jedz troche chrupkiego troche razowca
No 1 banan ma ok 120 kalorii, ale jest słodki, wiec jeden, góra dwa jest chyba dozwolona

Witaj Ośmiorniczko,
a Ciebie coraz mniej GRATULUJE
Ślicznie Ci idzie. Nic dziwnego że kiloski w dól.
Ja tak podpatruje te wasze jadłospisy i myślę że wezmę z tego sporo dla siebie. Ponieważ jeszcze nie wiem co po kopenhaskiej to już zaczynam poważnie o tym myśleć.
Poza tym w parcy zaczyna sie wir, więc mam nadzieje że to mi pomoże przetrwać dalsze dietkowanie

Pozdrawiam ciepło

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

dzieki Saro ...

o zmianie jadłospisu troszke pomysle..wiecej warzyw wprowadze i moze troche zaczrpne z kopenhaskiej
i moze szybciej bede chudła...a na basenie to chyba juz z 1,5 tygodnia nie byłam..
ale jutro zamierzam isc..troche sie poruszam ..bo tak normalnie to leniuch ze mnie...a po basenie czuje sie zawsze tak fajnie..i chudo ..

Hej dziewczyny...

za rada Agapinko..no moze nie do konca dzis nie jadłam chlebka..

sniadanie 1jogurt jogobella
2 mandarynki
herbatka slimfigura

sniadanie 2
herbatka slimfigura

obiad
1/3 opakowania warzywa na patelnie
4 łyzki ryzu...
mniam
kawa z mlekiem

zawsze z rana idzie mi dobrze a potem rzucam sie na jedzenie...
co z tym zrobic?

Hej!

Ośmiorniczko podobnie miałam kiedyś jak ty...cały dzień ładnie trzymałam dietkę...a na wieczór nie wytrzymywałam i zjadałam więcej niż powinnam

U mnie problem się rozwiązał jak zaczęłam jeść bardziej kaloryczne śniadanie, i II śniadanie....do obiadu nie odchuwałam głodu, no a po obiedzie byłam już najedzona do tego stopnia że wystarczył mi lekki podwieczorek i kolacyjka ...a wieczorne napady głodu ...minęły.
Może spróbuj więcej zjadać na śniadania

Cześć Osmiorniczko!=).
Znam ten ból wieczornego głodu. Też zawsze mam ochotę rzucić się na jedzenie. Często to robię=P.
Podobno, wieczorny głód najlepiej zwalczyć...pójściem spać.
A ja jeszcze kiedyś robiłam tak, że myślałam sobie, o pysznym śniadanku, które czeka mnie już "niedługo" i jakoś dawałam radę=P.
Jeśli chodzi o chrupki chleb, to popieram agapinko i radzę spróbować powoli się przerzucić na pełnoziarnisty, ciemny. Jest pyszny, zdrowszy i bardziej pożywny, niż chrupki, który jest podobno samą chemią.

dzis był jescze
banan
jogurt ze zbozami

łycha sałatki warzywnej z majonezem
2 kawałki chrupkeigo chlebka...
ile ma taka sałatka?

i faktycznie na noc jem za duzo ..

razem kalorii ok 1020 tak naliczyłam....( policzyłam salatke jako 200 kcal)