Witajcie dziewczyny...
Moje diwtkowanie na nowo rozpoczyna sie dzis...chodz wczoraj nie zjadłam za duzo..bo chyba niedobiłam nawet do tysiaca..tyle ze była zapiekanka ...bo nic innego w domku juz nie mialam...dzis zakupy...zdrowe oczywiscie..
Na razie nie staje na wadze ...bo pewnie by było wiecej niz na ticerku...w tym tygodniu było duzo grzechow..ale był stres i czekolada
Ale teraz koniec z tym...naprawde...zreszta mam wiecej siły (pomimo ze troche mnie chorubsko bierze )...od wczoraj jakos mnie zazdrosc zzera...patrzac na te wszystkie laski ..jest mi przykro i czuje wstret do siebie ze ja tak nie wygladam..poza tym mam wrazenie ze moj facet sie mną nie zachwyca...wydaje mi sie ze on patrzy na mnie zawsze tak samo...czy to ładnie sie ubiore czy tez nie...wiem ze długo juz jestesmy ze soba..ale denerwuje mnie fakt ze on patrzy z błyskiem w oku tak na inne kobiety..a przeciez ten błysk powinien byc zarezerwowany tylko dla mnie...![]()
Albo mi sie tylko wydaje ...albo za duzo sobie wyobrazam niepotrzebnych rzeczy...
niemniej jest mi przykro...i przez takie rozne sytuacje juz nie mam motywacji zeby sie odchudzac...jakos mi dziwnie z tym..![]()
Zakładki