Wątek: 18 kg do maja...realne?zobaczymy..:)

oj Pimpus krzycz na nas krzycz...
na szczescie od wczoraj na wadze nie przybyło..ale tez nie ubyło...i tak sobie pomyslalam ze to niejedzenie po 18 to strasznie duzo daje..wczoraj tez nie cwiczyłam..w ogole siedze w domku i moj ruch ogranicza sie do przejscia z jednego pokoju do drugiego to niedobrze cos trzeba z tym zrobic..dzis basen na pewno i jutro tez bo jesli ma byc do konca tygodnia 74 to trzeba sie troche o to postarac...bo nie zdaze do czerwca a ja musze byc ładna ...musze bo te lato ma byc moje w koncu i juz !!!!
Dzis obiecuje staram se jak moge i nie jem po 18....pilnujcie mnie !! no moze po 19 ..nie bede nic jadła i sie uda ja wierze w to..
Pozdrawiam

hej
wczoraj dzien raczej bez wpadek..moze jednak z tym jedzeniem po 20 jecsez trzeba sie w to wprawic..ale wazne ze pomału do przodu a nie wstecz..
BYł basen i sprzatanie domu przy czym tez spala sie kalorie..
dzis moze tez basen..pomysle..jak starczy czasu

Ośmoirniczko

ladnie ...ładnie....chyba dziś też wyskoczę na basen...muszę namówić swojego kochanego,żeby mi potowarzyszył

hello
ja juz po obiadku
mamy ładna sloneczna niedziele
zosatło mi dzis jescze jakies 400kcal..no i nie jemy po 19
tylko bedziemy pic herbatki
Pozdrawiam i udanej niedzieli zycze..

Czolem prosze o przemile przyjecie dla nowej ja dzis wsunelam pyszna salatke dosc pozno, bo ok 20...mam nadzieje,ze ten maly grzeszek nie odbije sie na mych kilosach

Witam Osmiorniczko
To ładne postanowienia masz... ja tez nie jem po 19
Pozdrawiam

Witam Was kochane..
ja juz po obiadku ..ale sie najadłam.. był zdrowy piers z kurczaka ..2 łyzki ryzu i warzywka mniam
no i od razu mi cieplej...
bo ostatnio tak mi zimno ze ugrzac sie nie mogę...przemarzłam ktoregos dnia i chyba reumatyzm mnie tak dopadł ze nowrmalnie nie mogłam wytrzymac..ale sie rozgrzałam...
wczoraj nie byłam na baseniuku...dzis chcialam isc..ale to sie okaze..
wczoraj siedzialam do pozna i tylko siedzialam ..ale nie jadłam nic juz po 18.30 i tak mi było zimno...i w ogole chyba sie odwodniłam...
za malo pije...
a ile Wy pijecie dziennie i czego?
ja nie pijam wody..tylko herbatki...
Pozdrawiam

Osmiorniczko ja też teraz dużo wody nie pijam, ale za to herbatki 4-5 pijam, nieraz wypije 0,5 litra wody, ale to jak mam duzo pracy w domu
Pozdrawiam

hej..
byłam na basenie...i chyba juz pojde spac..bo ostatnio jestem wiecznie zmeczona..czym to jest spowodowane? zimno mi ...spac mi sie chce..jem mało bo 1000kcal i staram sie nie jesc juz po 19 ...no chyba ze jablko..dzis zjadłam i pare łyzeczek małych danio bo normalnie tak strasznie mnie ssie w zoładku...nie iwem co sie ze mna dzieje..i czemu to zmeczenie..przeciez nie robie nic wyczynowego..czyzby brakowało mi czegos w organizmie..a moze zelaza? gdzie jest zelazo?

Witaj Ośmiorniczko,
koniecznie musisz coś zmienić. A moze za mało wartościowych składników w diecie (warzywa, owoce). Sama nie wiem. Co do zimna to mnie też dopada, ale z tego co czytam, to nie na taką skalę jak Ciebie. Koniecznie kup sobie jakieś witaminki i łykaj i zadbaj o menu, żeby było wszystko co potrzeba i duuużo pij. Jesli mało pijesz to organizm może być trochę odwodniony i stąd ta senność.
Dbaj o siebie koniecznie
No i polecam ruch, bo mnie on dodaje bardzo dużo energii

Pozdarwiam