Wątek: z kopenhaskiej na tysiąca - zmieniłam nazwę wątku

tere fere... ja z nas dwóch. To nie jest prawidłowy wybór. Ja będę, ty będziesz, wszystkie będziemy
tak mi się jakoś odmieniać przez przypadki zachciało

No przyznam sie szczerze ze bardzo bym chciala.Wiesz co jest najgorsze?Ze dopoki byłam sama to jakos bardziej mobilizowalam sie zeby dobrze wyglądac,a od kiedy w moim zyciu pojawil sie pan M.to jakos tak mi sie 24 kg utyło.Jaki z tego morał????
Chyba powinnam byc sama.
chociaz ja nigdy nie oszukiwałam nikogo i z góry zanaczałam ze w samotnosci zyje sie wygodniej
no ale męża juz mam,dobry jest...tylko mogłby poodchudzac sie ze mna.....hihihi

Witaj athshe,
ależ będzisz do celu Gratuluję Super Ci idzie i już zaczynam brać z Ciebie przykład
Pozdrawiam i życze mielgo piąteczku :*

Prawda jest taka ze jesz wszystko,nawet slodycze i chudniesz...i to w zaskakujaco szybkim tempie. Bierzmy z athshe przyklad.

HEJ athshe,

POZDRAWIAM PONIEDZIALKOWO I ZYCZE UDNAGEO POCZATKU TYGODNIA NAPISZ JAK Z DIETKA ?

czołem laska!A gdzie ty sie nam podziewasz?hee???
kawa juz mi wystygła
hehehehehheeh

No to nadstawiam dupsko do bicia
cały weekend w Bydgoszczy, egzamin zdany, za to dziś na wadze znowu 70,0
ech, aż mi się pisać nie chce
w ogóle na forum wchodzić nie chciałam bo tak mi głupio był

Całe noce siedzieliśmy nad zeszytami i co chwila cos do pyska
to i mam za swoje

Ale za to M się dzis wyprowadził - smutno mi przez to, ale wiem, że nic mnie nie bedzie do złego namawiać

Na dzisiaj tyle, bo Emilka powoli się budzi, a ja mam jeszcze troszkę roboty w domku

MOże uda mi się was dzis odwiedzic, ale nie obiecuję

Proszę mi nakopać w tą coraz większą dupę

Ale kupiłam sobie sweterek w którym pierwszy raz zauważyłam, ze jednak schudłam
Nigdy się nie umiałam odnaleźć w rozpinanych, a w tym czuję się świetnie

Zmykam

ojj ja też jadłam jak kułam ale wagę narazie omijam szerokim łukiem ;D szbciutko zleci więc nie ma co się dołować tylko czas na mobilizacje

buziaki :*

To zapewne zalegajace jedzenie,wiuec waga szybko wroci na swoje miejsce...
Glowka do gory.
Bardzo sie ciesze zem zdalas egzamin.Gratuluje!!.
Buziaczki.
Tusiaczek.

69.6kg - czyli to chyba nie zalegające jedzonko, a już się szybko tłuszcz wyprodukował - wrrr
Walczymy!!!