Wątek: z kopenhaskiej na tysiąca - zmieniłam nazwę wątku

zobaczysz już niedługo ruszy z podwojoną siłą

czesc Aguś!
Wiesz jak to jest z tym odchudzaniem.Na początku kiloski lecja szybciutko,a poźniej.....w żółwim tępie
A moze jestes przed okresem?I dlatego masz zastój?
ja dzis weszłam na wagę...ani drgnęła.No ale czego ja mam sie spodziewac po 2 dniach dietki?Zwaze sie dopiero w poniedzałek.Tak bedzie najlepiej
Sciskam cie mocna.....paa

Hejcia, eaga na pewno ruszy. Daj sobie jeszcze parae dni, najlepiej z tydzien a na pewno zobaczysz efekty. Wiesz najpierw chiudnie sie wagowo, a potem obwodowa, wiec moze mierz sie.

Buzka i milego dnia

EEE, zmierzyłam, też bez różnicy. A co do okresu - wczoraj się skończył.
Ale ja tam się nie przejmuję. Zawsze mnie postój bardziej cieszy, niż wzrost. No!

hehehe.No masz racjeAlepiesz zeby stała

no właśnie lepiej żebyw miejscu stała

HEj,
masz absolutną racje, lepszy postój niż ruch w góre
U mnie przed okresem pare gram w góre, ale i tak sie dziwie tą zmianą, kiedyś przed okresem nawet 3kg wiecej a teraz 300 gram
To pewnie tez dlatego, ze sie nie objadam jak kiedyś przed okresem
Pozdrawiam i życze milego dnia

Spokojnie athshe. Waga pieknie spada.
Wiesz,moja bratowa schudla sama z siebie. Co prawda nie jest szczupla,( zawsze bylo jej wiecej),ale ona nigdy nie cwiczyla i jakos kg same zlecialy po ciazy,(brzuszek tez).
Buzka.

Wiele kobiet chudnie po ciąży automatycznie. Bardzo im zazdroszczę. Ja w sumie też doszłam do wagi sprzed ciąży w 5 miesięcy. Tylko kurcze przed zajściem w ciążę miałam tez ponad 80 kilogramów, a to mnie nie kręci.

najważneijsze że teraz waga jest ok i pięknie waga współpracuje z Tobą