Witaj
Fajnie że święta dietetycznie mineły Co prada ja też sie starałam ale pochłonełam troche tych placuchów.
Fajna fryzurka, mogłabyś zrobić z tyłu zdjątko ciekawi mnie jak to wygląda od tyłu..
Dietkowego dnia życze
Witaj
Fajnie że święta dietetycznie mineły Co prada ja też sie starałam ale pochłonełam troche tych placuchów.
Fajna fryzurka, mogłabyś zrobić z tyłu zdjątko ciekawi mnie jak to wygląda od tyłu..
Dietkowego dnia życze
sara a gdzie do pracy sie wybierasz??
Witam!
wpadłam na Twoj wątek przez przypadek, i obejzalam zdjecia spodn i Ciebie w nichi i szczeka mi opadla woooow jestem pod ogromniastym wrazeniem
a jak mi to dało do myslenia, bo biorac pod uwage ze mam 5 cm wiecej wzrostu, to moja waga obecna i docelowa są zblizone do Twojej startowej i obecnej, a to oznacza, ze jak bym się pozbyła tych wstrętnych zbędnych kilogramów to też bym mogła tak super wyglądać
a nowa fryzurka jest super!
pozdrówka,
powodzenia w nowej pracy
moja szafa też czeka na porządki, wisi w niej kilka kurtek zimowych mojego M i zabierają prawie całe miejsce.
A tak poza tym to obiecałam sobie nic nie kupić póki nie schudnę, bo potem szkoda by mi było, żeby ciuchy były za duże
Pozdrawiam i zyczę miłego wieczoru
Mnie też się podoba nowa Sara
Ja planowałam też obciać krócej włoski,ale ze byłam u nowej fryzjerki to się trochę bałam i podciełam ze 3 cm:]
Ale Ty wyglądasz ślicznie
Witajcie dziewczynki w ten sloneczny dzień
Dziękuje za komplenenty Cieszę się że mówicie że ta fryzurka jest ok
A ja dziś juz po ćwiczeniach i sprzataniu domu. Zrobiłam sobie dzbanek herbatki czerwonej i zamierzam posiedzieć na forum Dziś zlośliwe DVD, na którym ćwicze jeszcze inny aerobik (bo ten z May'ą mam na kompie) zacięło się i nawet płytki nie chciało oddać Wiec poćwiczyłam też z May'ą W sumie znowu niezły wycisk
Ale za to wczoraj wieczorem masta, bo na kolacje zjadłam oprócz 2 jabłek jogurt z musli (duży) którego nie planowałam No ale to było przed 18ą i potem juz nic nie jadłam, mąż wiec mnie pocieszał że nic sie takiego nie stało On to chyba juz na mnie patrzy jak na wariatke, przy tych wszystkich jego wielkich posilkach o wszelkich porach (nawet 23ej ) to te moje rozterki z kubkiem musli pewnie wydaja mu sie bardzo śmieszne, no ale to nie on sie musi odchudzac
A jutro na 10ą na szkolenie. Sama kierowniczka ma mnie wziac "w obroty" Zobaczymy Narazie niby sie nie stresuje, ale w nocy mi sie sniło że miałam dziecko a potem wybuchła wojna Czyli stres jednak jest. A swoją drogą ciekawe co taki sen znaczy
timo jak zrobie fotke z tyłu to wkleje Zajrzę oczywiście do Ciebie zaraz zobaczyć jak zleciały Ci święta
rolini wiesz, mam od 1ego kwietnia byc... urzędniczką A zawsze tak na nich wyzywam Życie to jednak potrafi zaskoczyć będę pracować w państwowym funduszu Zobaczymy jak to będzie
justa jeżeli masz 5 cm wiecej to juz pewnie przy tej wadze świetnie wygladasz Zajrzę do Ciebie z wizytą POzdrawiam
sunny wczorajszy dzień minął super A wieczorem był mecz piłki nożej (co prawda przegralismy) ale i tak kocham piłke nożna
Dziunia832 ja mojego lubego kurtki powiesiłam w jego częsci szafy Co prada moja jest wieksza, ale tez mam wiecej ciuchów Stwierdzil ze sie nie miesci i wyniosl je do przedpokoju , no i teraz musze gdzies je ulokowac, tylko czekam az sie zima skonczy
Z ciuchami to bardzo dobry pomysl. Schudniesz i kupisz sobie wtedy cudne ciuszki
syciu dziekuje :* Ja tez sie bałam, ale stwierdziłam ze najwyzej bede je jakos upinac, a w ostatecznosci przeciez i tak odrosną
Pozdrawiam Was cieplutko :***
ee to fajnie z ta pracą.
W takich urzedach przynajmiej jest umarkowany system pracy..7.30-15.30..sroda 16.00
weekendy wolne,zero problemow z urlopem.....
tez chcialam isc.Ale u mojeg miska w pracy potrzebuja na umowe zlecenie..a ja nie chce...ale moze cos sie zmieni bo nowe etaty maja dojsc w lipcu
ja i urzedniczka...
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahhahahaha
i do tego skarbowa........
buhahahahahahahahaha
urząd we wrocławiu przy mnie by poszedł z dymem........bo ja mam jakies tendencje do zapruszania ognia.....
rolini , faktycznie z takiej pracy się cieszę. Normalnie to też wszędzie tylko umowa zlecenie, albo w ogole bez Ale tu od początku umowa o prace, praca w godzinach 7.30-15.30 , fajnie bo jeszcze popołudnie dla siebie
No i właśnie uczciwe zasady, urlopy itp. A nie takie kombinacje jak kiedyś w poprzedniej pracy. Niby urlop a cały czas musiałam być pod telefonem i tylko gorzej zmęczona wróciłam No ale teraz to trochę poczekam na urlop. Choć mamy z Mężulem polecieć latem na Majorke, odwiedzić mamę i siostre, bo juz sie z mamą 2,5 raku nie widziałam
No wiec zobaczymy jak będzie
milego popołudnia
ciesze sie ze ci sie udalo z ta praca
a na Majorkę tez bym se poleciała..fajnie ci
Zakładki