Wątek: ZACZYNAM dalszą walkę o piękne ciałko ;)

Wiesz co, spróbuj 8 min ABS. Jak cwiczyłam to ładnie modelował właśnie dolne partie brzucha - te ćwiczenia z unoszeniem nóg. Wolę 8 min niż weidera dlatego chyba wrócę do tego filmiku z kolesiem w śmiesznych gatkach

Ja robilam codziennie a6w + na zmiane 8ABS albo LEGS + przysiady ale od wolnego weekendu nie robie bo jesem len. Bede musiala zaczac od poniedzialku ale ten weider to mi strasnei duzo czasu zajmuje i potem mi sie odechciewa wsyzstkeigo

Właśnie zjadłam gyrosa i wypiłam duże piwko Najgorsze jest to, że wcale nie miałam na to ochoty. Mama z babcią postanowiły zaprosić mnie na gyrosa w ramach odstresowania przed maturką. Nie chciałam odmawiać żeby nie robić im przykrości, bo widziałam, że cieszą się na to wyjście... Tak więc myślę, że zjadłam dzisiaj jakieś 1500-1600 kalorii Masakra...

Zamieszczone przez MychaNaDiecie

Cordelia - ja też od najmłodszych lat byłam karmiona tysiącami kalorii. Mieszkam z rodzicami i babcią, która świetnie gotuje, ale niestety wg "starej kuchni", czyli tłusto, ciężko, kalorycznie... no i wg mojej babci trzeba jeść dużo.

Też zawsze mówiłam, że nie da się jeść mało, że 1000 kalorii to po prostu jakiś żart a jednak się nauczyłam


Tak w ogóle to z nudów zrobiłam sobie jeszcze kilka fotek Chyba nie widzieliście jeszcze moich nóg To najgorsza część mnie. No i pupa - taka wielka - chociaż mój facet mówi, że to akurat jest atut

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I jeszcze pokażę Wam moje za duże spodenki Już gdzieś pokazywałam te fotki, ale dawno... Spodnie są z okresu 68kg - w wakacje, przy wadze 72kg, ledwo się w nie mieściłam a tu na zdjęciach ważę jakieś 58kg.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

chciałabym mieć takie nogi i pupe;(

freestyle - chyba nie chcesz mi powidzieć, że podobają Ci się moje nogi i pupa? Nie lubię (delikatnie mówiąc) moich nóg pupa jeszcze ujdzie - nie chciałabym mieć płaskiej dupci :P

W ogóle to jestem zła z powodu tego wieczornego jedzenia. Cały dzień miałam ochotę na słodkie - zresztą od dwóch dni ta ochota za mną łazi, ale jakoś się trzymałam. Poszłabym grzecznie spać z 1000 kalorii na koncie gdyby nie ten gyros wymyślony przez mamę... No ale trudno, nie ma co rozpaczać - stało się Jutro ładny powrót na dietkę

Witam w czwatrek!

Jutro piszę pierwszy egzamin - polski. Chyba zaczyna do mnie docierać, że mam MATURĘ Ale mimo wszystko jestem dość spokojna, aż się sama sobie dziwię

Dzisiaj humorek troszkę lepszy niż wczoraj wieczorem Niepotrzebnie się martwiłam tym gyrosem, dziś mogę przyznać, że był pyszniutki

Jestem już po śniadanku - zjadłam jajecznicę z dwóch jajek z plasterkiem sera żółtego Teraz piję kawusię... Tylko brak mi fajeczki okropny nałóg...


Miłego Dnia!

Dzień dobry @ by czesio.
Ja to w sumie wczoraj zjadłem 2000 kcal ale nawet sie tym nie przejmuje, przecież raz na jakiś czas moge sobie zaszaleć. Też mam jutro mature, tam kiedyś postanowiłem się uczyć ale jak widać motywacja w odchudzaniu > motywacja w nauce
Hmm.. w sumie to ja nie wiem z czego wy się jeszcze odchudzacie U mnie to widać, co mam jeszcze zgubić ale ja u Was 'zbędnego balastu' nie widzę.

Pozdrawiam,
fatmanosssssss.

BTW.
MATURA TO BZDURA.

MYCHA = I NIE PAL TYCH FAJEK ... dobrze Ci radzę.

to dobrze, że jesteś spokojna, po co masz sie stresowac... i tak zdasz maturke!

masz super nogi i pupe! serio! chcialabym miec takie! a te ćwiczenia dla gurszek to mam z gazety, moge ze skanowac bo mam dla jabłek, gruszek, tuby i klepsydry

Co WY (wy, czyli faceci ) macie z tym Czesiem? Czy wszyscy oglądają "Władców Much"?

Fatmann, jesteś bardzo miły mówiąc, że żadnego zbędnego balastu nie widzisz ale ja swoje wiem - wiem, że gdzie-nie-gdzie mam za dużo...

Też wyszłam z założenia, że MATURA TO BZDURA tylko mam nadzieję, że się na tym nie przejadę Chcę zdać i iść na studia

Unhappy - jakbyś mogła zeskanować to byłoby super Może wreszcie coś zacznę działać z tymi ćwiczonkami, bo leń ze mnie okropny