Strona 245 z 335 PierwszyPierwszy ... 145 195 235 243 244 245 246 247 255 295 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,441 do 2,450 z 3350

Wątek: dieta, tak po prostu :)

  1. #2441
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    trzeba pływać - ja też pójdę, tylko nie wiem, czy w tym tygodniu - jeszcze nie wyzdrowiałam do końca i chyba rower w domu będzie bezpieczniejszy
    podrzucam coś pysznego

    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #2442
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    wstałam dzis cała obolała hehe
    ale jutro tez ide na basen i w sobote i bedzie lepiej!!
    musze z domu zaraz wychodzic ale nie chce mi sie :P:P szczegolnie, ze oddalam moja mp3 na dzis mojej siostrze :P a bez muzyki to jak bez nogi :P

    Aniu nie wiem czy takie to fajne
    Waszko Twoje szczescie, ze nie przepadam za galaretkami :P mozesz wszystkie zjesc a ja bede dalej na diecie
    miłego dnia!!


  3. #2443
    Kitola Guest

    Domyślnie

    cześć Corsi
    fajnie, że już wróciłaś na basen, hmm, na forum kiedyś mi dziewczyna pisała, ze lekarz kazał jej posylać dzieci na basen, i jedynie wolno jej bylo nie puścić ich w przypadku gdy temperatura ciala przekroczyła 37.5 stopni. I bardzo jej sie te dzieci uodporniły. Ja jakoś nie umiem sie przekonać, zeby np. puścić kaszlącego Kubusia na basen

    ja lubie galaretki

  4. #2444
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    a w ogole Kitus na ten basen go puszczasz? puszczaj go na basen niech sobie plywa
    wczoraj siedziałam w pracy długo i nudno było. mało kto wpadł, ale jak już przyszli to nie chcieli wyjsc i nad jednym drinkiem z 3 godziny siedzieli :P ale napiwki w miare ok wiec nie narzekam :P:P no i poznalam mile dziewczyny
    ide na zajecia pa!

  5. #2445
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    ech, boję się zaziębić, w tym tygodniu będzie tylko rowerek .... no może stajnia w niedziele
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  6. #2446
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    widzicie, jak ide na basen, nawet z kaatarem, to wychodze bez.......
    wszystko sie ze mnie wypłukuje
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  7. #2447
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    hej corsic, w pracy jest fajnie, jak jest co robic, bo jak jest pare osob i to takich co 3 godziny nad drinkiem siedza, to mozna sie pochlastac
    Wlosi we Wloszech skapi sa, malo napiwkow sie zostawia ... a poza Wlochami chetnie napiwki zostawiaja, nie wiem jak to w koncu z nimi jest...
    ja jak bylam ''mala'' to chodzilam conajmniej 2 razy w tygodniu na basen z tata
    ale musialam przestac, bo mialam problemy z zatokami ...
    nic, musze sie za cos w koncu zabrac
    milego dnia

  8. #2448
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    corsic, ja też nie lubię galaretek tzn. taką na torcie czy w miseczce to tak, ale takich z obrazka to nie bardzo :P
    hehe, chyba jedyne słodycze, za którymi nie przepadam

    a kitek z basenem to chyba ważniejsze jest to, żeby dobrze dziecko wysuszyć po basenie i żeby nie wychodził taki zgrzany na mróz... a że mi się nigdy nie chce suszyć włosów itd. to potem wychodzę chora

    miłego popołudnia :*

  9. #2449
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    melduje sie.
    jedzenie w miare ok, moglby byc lepiej ale nie narzekam :P
    zmeczona jestem nie wiem czemu chyba po wczoraj.
    i okres dostalam.
    wiec basen olalam.
    musze poczytac o mediach we francji.
    ale zrobie sobie kalendarz bo te w sklepach mi sie nie podobaja.
    a potem do lozka

  10. #2450
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    a pokażesz nam potem swoje dzieło? jestem ciekawa co wykombinujesz
    ja sobie chyba zamówię książki o decoupage i robieniu kartek okolicznościowych
    chociaż talentu nie mam za grosz, może chociaż się czymś zajmę

    spij dobrze :*

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •