Strona 104 z 478 PierwszyPierwszy ... 4 54 94 102 103 104 105 106 114 154 204 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,031 do 1,040 z 4780

Wątek: Walka z kilogramami-tym razem wygram!

  1. #1031
    Awatar Cytrynka30
    Cytrynka30 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    402

    Domyślnie

    Witam

    Renatko gratulację że waga tak szybko powróciła do pionu i mam nadzieję że już zacznie ci spadać Ja również po obżarstwie weekendowym (świadomym) od dzisiaj jestem na 1000-1200kcl, na wagę nie wchodziłam zeby się nie zniechęcać

    No to dziewczynki zaczynamy kolejny bój o ładną figurkę

    P.S Renatko to ty mieszkasz gdzieś w okolicach Suwałk że mroźno u Ciebie

  2. #1032
    Guest

    Domyślnie

    nastawienie jak najbardziej pozytywne! nowy tydzień, u mnie to już 4 i wiem, że należy ładnie przez niego przejść żeby mieć siłę na dalszą walkę!

  3. #1033
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Cimcirimci Ja już nie chcę tego mrozu.Siedzę z córka w domu bo aż nie chce się wychodzić.

    Agapinko będę stosowała PWT.Ale jak pisałam wcześniej czekam na książkę.Nie zamawiałam przez internet bo dochodzi koło 10zł przesyłki a książka kosztuje i tak ponad 30zł. Więc wolę zaoszczędzić 10zł.Gorzej będzie jak mi jej nie przywiozą bo w hurtowni nie będzie.

    Gru ja jak się denerwuję to mam większą ochotę na jedzenie.

    Moniczko mam nadzieję że tym razem się uda i ruszysz z dietką.Najgorzej jest zacząć.

    Cytrynko ja mieszkam 30km od Suwałk.Więc w najzimniejszym rejonie Polski.Powodzenia życzę na nowej dietce.

    Ocomichodzi życzę wytrwałosci w dietkowaniu.

    A umnie narazie wszystko pod kontrolą.Mam ferie to nie musze się stresować zjazdami.I dietkuję.
    Ale najgorszy i tak będzie czwartek bo to tłusty czwartek i pączków napiekę.I jak nie zjeść?Oj biedna będę w ten czwartek.

  4. #1034
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Reniu nie tylko ty będziesz piekła, ja też i co my biedne zrobimy??? Kurde...a może tak gdzieś pojechać na cały dzień??? ale gdzie? wszyscy będą się objadać kalorycznymi pączkami, a my nie możemy
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  5. #1035
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Uważam że jednego musimy spróbować i powinnaś go uwzględnić w swoim limicie kalorii.W końcu to taka hm...tradycja.Od ja\ednego napewno nic nam się nie stanie.Ale jak nie połakomić sie na więcej.
    Wyjechać to u mnie nie da rady.Bo nie mam gdzie i rodzina.
    Ale napewno będziemy silne i damy radę.
    A taki pączek to ile ma kalorii?

  6. #1036
    monika1261 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    0

    Domyślnie

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  7. #1037
    kinius33 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak Wam mija to poniedziałkowe popołudnie ?

  8. #1038
    capri23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    reniu czy ty nadal jestes na sb??
    ja mialam mnustwo podejsc do tej diety. za pierwszym razem schudlam 4,5 kg to to bylo to co chcialam. jednak po wyjezdzie za granice okropnie przytylam ni juz nie udalo mi sie schudnac do 50.jakis czas temu znowu ja zastosowalam i schudlam jedynie dwa kg!!!!! nie wiem co mi jest bo trzymam sie zasad nie idzi mi juz po 2 tyg najadlam sie za wszystkie czasy...............niestety.........
    a jak tobie idzie??
    odkrylam rowniez ze przez to ograniczenie cukrow po sprobie malego kawalka czekolady (po 2tyg) dostalam ataku na slodkie!!!!!!!!! i najadlam sie za te cale dwa tygodnie!!! strasznie

  9. #1039
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    A ja nie mam zamiaru jeść pączka nawet w tłusty czwartek. Tradycja tradycją ale moja dietka ważniejsza - i samopoczucie bo teraz po każdej wpadce mam wyrzuty sumienia a to co bym normalnie wydała na pączki wolę wydać choćby do skarbonki zbierającej na moje własne łyżwy Ale tradycja fajna i od jednego pączka nic się nie stanie. Chyba że ktoś ma wolę słabą to niech nie próbuje żeby nie było więcej niż 1 he he pozdr
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  10. #1040
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Cieszę sie Moniczko ze zaglądasz.

    Kiniuś nie narzekam.Jakoś sie trzymam i nie grzeszę.

    Capri na SB byłam wcześniej ale nic ona mi praktycznie nie dała więc przeszłam na Plan Wypłukiwania Tłuszczu.Byłam na niej tydzieeń i był spadek 3,7kg.Potem zaprzestałam.Teraz jem mniej.Ale czekam na książkę o tej diecie.Powinnam mieć we środę i zaczynam od nowa.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •