Witam wszystkich
Dzisiaj 4 dzień SB.
Udało się jest zmiana straznika o 1 kilogram.
Śniadanie-wczorajsza sałatka i skubnęłam trochę kotleta,nie mogłam się powstrzymać
Ale mam nadzieję że to nie jest takie straszne wykroczenie,dalej będę trzymała się dzielnie.
Najbardziej się cieszę ze spadku wagi.
Kasiu2121 napisałaś że grzech w I fazie to zaczynanie od początku ale ja mimo skubnięcia kotleta liczę że jestem 4 dzień na diecie.
Zakładki