Strona 124 z 478 PierwszyPierwszy ... 24 74 114 122 123 124 125 126 134 174 224 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,231 do 1,240 z 4780

Wątek: Walka z kilogramami-tym razem wygram!

  1. #1231
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    I to byłoby najgorsze.A jak ja mieszkam juz na swoim to nie mam tego problemu.

  2. #1232
    Guest

    Domyślnie

    U mnie wisza rozne kartki wlacznie z kartkami, na ktorych podzial kto co robi:P mam na mysli prace domowe Hihih Ale to faktycznie korzysc z bycia na swoim.

    Zreszta tak mysle, ze moja mama nie mialaby nic przeciwko. Dzwoni do mnie i pyta co moze jesc, bo tez by chciala sie tak odchudzac...hiiiihihi

  3. #1233
    Bjedrona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej z tymi złamaniami to tak jest, mój brat kiedyś złamał rękę, miał w gipsie a potem okazuje się ze sie nie zrosła i jeszcze raz gips wypowiem się jeszcze co to tego nieszczęsnego chleba, dziewczyny ja przez całą dietę jadłam dwie kromki ziarnistego dziennie i chudłam, nie rozumiem dlaczego odmawiacie sobie przyjemności przecież on ma duzo błonnika i długo się nie chce jesc. Pozdrawiam

  4. #1234
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj, Renatko!

    Wow, to Ty miałaś kiedyś ponad 100, a teraz już tylko 83? Myślałam, że spadasz od 92, a i tak podziwiałam Cię za te 9 kg, a tu jeszcze więcej Ci się udało!

    Powodzenia dalej i pozdrawiam cieplutko!

  5. #1235
    qqłka Guest

    Domyślnie

    Renatko , jak przeczytałam , że ważyłaś ponad 100 to jeszcze bardziej Cię podziwiam.ja ostatnio nie oparłam się pokusie i wlazłam na wagę i jest mniej tylko o 20 deko. Kumpela mnie pociesza , że im wolniej tym trwalej i patrząc na Twoje posty wierzę , że tak jest . Trzymaj się dalej dzielnie i chudnijmy trwale , bez joja .

  6. #1236
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    Opisuję dietke z mojej książki,tak jak obiecałam!
    Jest 10 zasad do przestrzegania.
    1.Powiedz nie, węglowodanom po godzinie 17!(ziemniaki,ryż,makaron,chleb,płatki)
    Korzyści:
    -Zmniejszasz dzienne spożycie kalorii
    Czujesz przypływ energii (nadmiar skrobii powoduje produkcję seroniny, która sprawia,że jesteśmy ospali)posiłek z mięska, owoców lub warzyw dostarcza więcej energii i nie powoduje jej wahań, a dostarcza witaminki i mikroelementy.
    Ogranicza wzdęcia.Kiedy zjesz małą miseczkę makaronu, twoje ciało musi zatrzymać 3 miski wody ,aby przerobić skrobię w glikogen, który potem magazynuje. Możemy przechować tylko określoną ilość glikogenu, a reszta , jeśli nie spalona w czasie regularnych ćwiczeń, będzie przerobiona w tłuszczi w tej postaci przechowywana.
    należy unikać chleba, białej mąki, gotowanej marchewki i ciasteczek!
    2.Jeść więcej błonnika.
    jabłka, śliwki, brzoskwinie.
    Fasoka i groszek
    jagody
    brokuły
    wisnie
    kukurydza
    suszone owoce;morele,figi,daktyle
    szpinak,kapusta włoska,boćwina(burak)
    orzechy (szczególnie migdały,orzechy włoskie)
    pełnoziarnisty ryż,makaron i płatki
    3.mniej soli
    4. zacznij jakieś ćwiczenianawet 30 minut szybkiego spacer dziennie,codziennie, ma duże znaczenia dla organizmu
    5.rozsądek co do spożycia tłuszczu
    wybieraj produkty niskotłuszczowe,do 2-3 g tłuszczu na 100 g
    6.nie załuj sobie protein!
    chude mięsko,ryby, soczewica,jajka, ser żółty, mleko sojowe
    7.unikaj alkoholu
    jeśli już pijesz to na przemian z napojami bezaolkoholu, nie jedz orzeszków i słonych przegryzek,nie pij na pusty żołądek.
    8.jak najwięcej wody!
    9.przyzwyczajaj się do mniejszych porcji, mozna zastosować zasadę,że 1/3 porcji zostaje na talerzu i wędruje do śmieci!
    10.nie możesz być zawsze 100%;pozwol sobie na 20% grzeszków i nie przerywaj diety z powodu załamania.


    To by było na tyle, sa to takie ogólne zasady które stosuję, może oprócz nie jedzenia węglowodanów po 17, bo mi to sprawia duża trudność, ale próbuję.

  7. #1237
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    No i mamy post.A jak post to postanowienia na ten okres.
    U mnie jedno najważniejsze DIETA,DIETA i jeszcze raz DIETA.
    Juz bez wpadek itd.
    Książki jeszcze nie mam ale dzisiaj mija tydzień jak na nią czekam a ma przyjść w ciągu 10 dni więc jeszcze w najgorszym razie 3 dni.

    Z tą moją wagąhm... Ponad setkę ważyłam przed zajściem w ciążę z Zosią.Wtedy wziełam się za siebie i schudłam.Potem zaszłam w ciążę a wtedy najwięcej tyję i znowu muszę się odchudzać.Ale jak teraz zaczęłam sie odchudzać to od 92 kg.

    Gru a u mnie tylko ja jestem na diecie.Niestety.
    Biedroneczko ale jak w diecie nie wolno pieczywa to nie ma co łamać od razu zasad diety.Nie można więc nie jemy.
    Anczoks tak jak napisąłm wyżej teraz zaczęłam od 92.
    Qqłka zawsze to jakiś początek.Zobaczysz teraz już zaczniesz gubić kilogramy.
    Jolu bardzo dziękuję za napisanie diety.

  8. #1238
    Awatar Cytrynka30
    Cytrynka30 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    402

    Domyślnie

    Tak Renatko zaczął sie post a ja miałam nie jeść słodyczy, a właśnie dzisiaj mam na nie ochotę, zawsze na opak ale jutro mam mieć @ to pewnie dlatego mam takie ciągi. Ale kupiłam mleczko odtłuszczone i zrobię budyń na podwieczorek i mam nadzieję że to wystarczy

    Teraz to już musimy schudnać, bo świeta już za 1,5 miesiąca a przeciez już na pewno wtedy trzeba będzie zrzucić te zimowe rzeczy i pokazać mniej tłuszczyku

  9. #1239
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam Renatko
    Ale tu ludzi u ciebie Tyle czytania
    Pozdrawiam
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  10. #1240
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Jestem wściekła.Tak czekałam na książkę juz tydzień.Dzisiaj przysłali mi list a w nim podkowe na szczęście i napisali że bardzo im przykro ale wyczerpał sie nakład.To nie mogli od razu mi powiedzeć jak zamawiałam.A zamawiałam telefonicznie.Więc znowu później będe miała bo dzisiaj zmaówie z internetu u kogoś innego.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •