Wątek: Walka z kilogramami-tym razem wygram!

Hej Reniu i jak tam na studiach było ?? kaweczka dla Ciebie

I co? I jak?

Reniu buziaczki przesyłam :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*

Witaj Reniu, miłego wieczorku

Witajcie we wtorek.Dopiero teraz mam chwilkę więc piszę.
Egzaminy hm...jeden w plecy ale 8 lutego pisze jeszcze raz.Nie wiem czy z naukowym mi się uda.
W ten weekend znowu jeden egzamin.Już mam ich dość.
Co do wagi to dzisiaj się ważyłam i niestety przybyło mi 0,3 kg i jest teraz 91,5.Ale schudnę tylko że zbliża się tłusty czwartek i w ten dzień na pewno pójda pączki w ruch.

Hej Słonko och nie mów mi o pączkach bo mi bart bankowo z domu przywiezie tyle, że juz takie 2 dniowe - także pyszniejsze i robione w domku a nie ze sklepu otłuszczone polukrowane - ehhh

no ja tez mam dosyć sesji- doskonale Cię rozumiem!!
Waga pewnie tylko chwilowo podskoczyla -wiesz jak to u kobiet i nie masz sie przejmowac

ja tez mam jeden w plecy bo wczoraj oblalam i poprawa w nastepnym tyg. a co do reszty to zobaczymy.buzka

Witam Reniu
Poszły te pączki w ruch czy nie?
Pozdrawiam
Wpadnij kiedyś na kawę

I jak się masz po tłustoczwartkowych pączkach?

Rany jutro egzamin.Trochę się go obawiam.Ale zobaczymy jak pójdzie.
Co do pączków to zjadłam dwa jak na moje możliwości to nie jest dużo.Więc jestem z siebie zadowolona.
Jak juz minie ta sesja to będę codziennie zaglądała.Ale póki co to nie zawsze mam jak .Mam nadzieję że mnie rozumiecie.