Buu każdy coś dostał a ja nienawet żadnej czekoladki
Sama sobie kupiłam kilo mandarynek i pomidorów, teraz to będę wcinać.
Ja też się odchudzam od dawna, raz lepiej raz gorzej, całe życie na diecie, i wiem, że tak będzie do końca mojego istnienia, może, że sobie dam spokój i zaakceptuje siebie jako pączka. Jedni mają wymarzoną figure i nie kwiną przy temu ani palcem i do tego się objadają wszystkim. A drudzy muszą na to pracowac, niestety takie zycie.
Respekt do ćwiczeń i oddanych słodyczyGratuluje
Zakładki