Uleńko, bardzo dobrze, że dużo się ruszasz, brawo
i zgadzam się z tym, że 2 tysiaczki kalorii dziennie przy Twoim trybie życia i wadze to nie jest wcale tak za dużo
trzymam za Ciebie mocno kciuki
i całuję of course
Uleńko, bardzo dobrze, że dużo się ruszasz, brawo
i zgadzam się z tym, że 2 tysiaczki kalorii dziennie przy Twoim trybie życia i wadze to nie jest wcale tak za dużo
trzymam za Ciebie mocno kciuki
i całuję of course
Witajcie.
Chyba wsiem jak się czuje Adam Małysz - tak jak ja na diecie. Niby się staram, niby wszystko gra, a jednak brak mi jakiegoś takiego powera...
Adamowi idzie coraz lepiej, może mnie też tak pójdzie?
Jemu sie sezon kończy, ja jestem w lepszej sytuacji - zaraz zacznie sie sezon rowerowy...
Wiem, głupia jestem - wystraszyłam sie wielkie wagi, spadła ciut nizej, to oklapłam... No nie tedy droga.
Dobra nie smęcę - jedno jeste pewne - nikt za mnie nie schudne - muszę sama.
Póki co spadam spać.
Zakładki