-
Hura, hura.Wróciłaś .Cieszę się że znowu jesteś z nami.jestem ciekawa ile centymetrów zgubiłaś pochwal sie koniecznie.Udanej imprezki
-
Osiągnęłam połowę drogi w odchudaniu straciłam łącznie 18 cm z tego powodu dodałam nowe fotki na bloga.
Podsumowując swoje 82 dni:
Wzrost ten sam 171 cm
Wiek: jeszcze 19 ale juz niedługo 20,
Waga: oscyluję przy 61 kg
Talia: 63 cm - udało się
Pępęk: 70 cm - udało się
Kości miednicowe: 84 cm (jeszcze tylko 2 cm)
Najszersze miejsce: 97 cm (jeszcze 5 cm)
Uda: 58 cm (jeszcze 8 cm)
Łydki: 36,5 cm (jeszcze 2,5 cm )
[/b]
Co dalo mi to forum?
nauczyłam się jadać śniadania (kiedyś moje I śniadanie było o 12.)
bardzo rzadko zaglądam do fast foodów (ostatnio już wogóle)
będąc w sklepie nie kupuję słodyczy
poznałam callana
dobrnęlam do niecałej połowy A6W
A co najważniejsze poznałam tyle wspaniałych osób na tym forum, które są dla mnie najlepszą motywacją w dażeniu do celu.
Dziękuję Wam :*
-
Jak dla mnie to jesteś laska i nie musisz się odchudzać I tak już bardzo dużo osiągnęłaś.Ale oczywiście jak będziesz się lepiej czuć to ćwicz dalej.
Trzymam kciuki.Napewno Ci się uda.
-
Ładnie ładnie!
Super Ci idzie! Ale widzę, że najwięcej do zrzucenia z ud zostało. Masz na to jakiś pomysł? Bo chętnie bym skorzystała!
-
Reanta, dziekuję za komplement :*
squalo, dzisiaj dostałm dużo scanów na których są ćwiczenia na nogi (wrzucę je niebawem na mojego bloga), poza tym mam pare ćwiczeń które lubię wykonywać i gdy tylko całkowicie wyzdrowieję to dalej będę je robila codziennie, poza tym po mistrzostwach (taniec hip hop) chcę się zmobilizować i mam nadzieję, że zazcznę biegać.
Dzisiejszy dzionek taki sobie, bo ciągle nie najlepiej się czuję.
Byłam dzisiaj na treningu i nie najlepiej mi szło (naszczęście koleżanki były wyrozumiałe i nie wymagały ode mnie tak wiele jak zawsze). Co do jedzenia:
Śniadanie: serek wiejski z 3 łyżeczkami cukru
II śniadanie: galaretka owocowa 175g
"Obiad" : rogalik z czekoladką i kubek mleka
Kolacja: galaretka z ozorkami 175g
Chciałabym być już całkiem zdrowa by móc normalnie (dużo ćwiczeń i w miare odpowiednie jedzenie) funkcjonować
-
Ja się do biegania nie zmuszę, nie ma mowy! Co najwyżej szybki marsz, ale na bieganie nie ma nowy, nie zgadzam się! :P
Ozorki? O kurcze... Nie przełknęłabym. A nie zjadłaś trochę za mało?
Miłego dnia!
-
Hej hej!
Wpadłam pożyczyć miłego dnia
-
-
I jak ćwiczenia?
Zabrałaś się już za to?
-
Dziejszy dzionek należy do dni średnich :P
Z jedzeniem średnio:
Śniadanie: dwa jajka na miękko, 1 kromka chleba
Obaid: jakieś mięso (bardzo mało), ziemniaki młode i mizeria
Podwieczorek: 4 michałki, trochę winogrona i troszeczkę truskawek
Kolacja: 2 kromki z masłem czostkowym, serem i pomidorem
Ćwiczeń zero
Ale załozylam sobie bloga na dieta.pl i ciesze się że mozna tam ładować zdjęcia prosto z komputera więc fotki, można teraz tam ogladąć
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki