-
boojko kochana nastawilam zupe do podgrzania, ale powiedzialam sobie nie! Zjadlam jablko, pozniej bedzie jogurt i tyle.
Podsumowanie:
9: 3 Wasy-2 z tawrogiem i dzemem, 1 z Almette i warzywami
11: jablko i kisiel
13: breja z dzemem i serem 
15: jablko
18: jogurt
30 minut cwiczen
Jak widac podjadanie caly dzien, czyli stres bo znowu dzis do pracy a jutro zaczynam sama itd. wrrr zla jestem na siebie! Od dzis planuje jadlospis dzien wczesniej!
S: 3 wasy z almette i warzywkami
II S: jogurt
O: zupa grzybowa z razowym makaronem
K: jablko
JUtro na 3 do pracy i skoncze o 23, bede glodna, ale to dobrze, bede popijala rozne herbatki, bo tam pyszne sa i moze kawki sie napije.
Caly czas sobie przypominam, ze dzis jeszcze do pracy, buu...nienawidze chodzic na popoludnia/wieczory, lepiej odbebnic prace rano i miec spokoj. A tak to jutro i pojutrze nie bede sie w ogole widzialam z moim K. poza tym on niedlugo zaczyna semestr to juz w ogole d... zbita
-
Eh stwierdzam, ze na samych weglowodanach daleko nie zajde, co chwile jestem glodna. Dzis juz sobie podaruje, ale jutro zamiast do zupy makaron dodam 2 jajka na twardo.
Poza tym kreci mi sie w glowie od kilku dni i pewnie musze sie do tego przyzwyczaic.
-
przyzwyczaić? lepiej postaraj się droga gduszko znaleźć przyczynę tych zawrotów głowy! to nic dobrego!
zresztą dieta nie ma być cierpieniem, w żadnym tego słowa znaczeniu!!
ten jadłospis to dużo? gulp.. to ja jem wcale nie-mało w porównaniu do Ciebie

i trzymam kciuki za jutro - to kolejny mały kroczek na drodze ku osiągnięciu celu
w końcu życie polega na tym, by po osiągnięciu jednego mieć ochotę na inne - dlatego oby pozytywnie nadal!
dobranoc
-
Tzn to jest tak, ze ja od zawsze mialam zawroty glowy, szczegolnie w Polsce. Wtedy wszyscy na okolo mowili z ironia zebym jeszcze mniej jadla.. Pozniej tutaj jedzac duuuuzo wszystko minelo, teraz poprostu dieta i musze sie do tego przyzwyczaic.
W pracy sie zmienilo, szef wczoraj w ogole zmienil wszystko i powiedzial, ze do pracy wraca dziewczyna ktora kiedys pracowala, ale tylko na rano i tylko w ciagu tygodnia. Wiec bylam juz niepotrzebna... ale dziewczyna,ktora mnie przyjmowala (Polka) i ktora szef b. szanuje powiedziala, ze w takim razie ona odchodzi bo sie na to nie zgadza i ja mam pracowac. Szef na to, ze w takim razie on sie nie odzywa,niech robi jak chce.
Teraz sie zmienilo tyle, ze juz nie bedzie pracy na 3 zmiany tylko na 2. Troszke gorzej, bo pierwsza to od 6-4 a druga 4-2 w nocy. Chyba, ze jeszcze beda klienci to trzeba zostac. Kurcze przewalone, bo to 10 godzin dziennie a i jeszcze ja mam przez 2 tyg pracowac tylko na 2 zmiane, zeby byc z szefem, buuuu. Ja sie juz w ogole nie bede widywac z moim K. 
No ale bez zmian pozostaje to, ze jutro moj pierwsz samodzielny dzien i grafik pozostaje bez zmian, czyli w sobote mam noc! Mamusiu 
Ok lece do wyrka! :*
-
Ihaaa kolejne 2 funty
Ale nie ciesze sie za bardzo, bo u mnie moze skakac jak opetane, za 2 dni moze juz byc spowrotem 136! No ale ide robic sniadanko
-
kolejne 2 funty to powód do radości!!
nawet jeśli za chwilę byłoby 136 - pomyśl, że potrafisz i jednak są efekty o ile tak się właśnie stanie - będziesz miała dowód, że trzeba tylko nauczyć się utrzymywać dobre wyniki.
a takich dobrych wyników będzie jak najwięcej, zobaczysz!
a co do pracy nie martw się - nic nie dzieje się bez przyczyny, może właśnie ta zmiana przyniesie jakiś zwrot akcji w Twoim życiu, który np pomoże Ci osiągnąć dietkowy cel 
pozdrawiam :*
-
ocomichodzi oby to na moja dietke nie zadzialalo odwrotnie 
Ja juz po cwiczonkach, kapieli, masazach i smarowaniu balsamem czekoladowym...mmm 
Dzis trzymam sie jadlospisu tyle, ze jest troche zmian:
S: 3 Wasy z Almette, papryka,pomidorem i ogorkiem
O: 2 jajka na twardo+zupa grzybowa
K: jogurt,jablko
Do pracy wezme jogurt i jablko, zeby z glodu nie umrzec
Moze kawki sie napije, tez wliczacie to w kalorie? W sumie ja juz nie licze kcal, poprostu bede jesc mniej a nawet malo
Tak jak w Polsce, w domu, wiec moze to przyniesie jakies efekty.
A co do wagi, ciesze sie, tyle ze wkurza mnie to, ze juz widze ten wynik kolejny raz i pozniej za kazdym razem to psulam, eh! Nie tym razem!
Brzuch plaski, widac miesnie, wystarczylo tylko 2 tygodnie tych cwiczonek! Az mi sie geba cieszy na mysl jak moj brzuch bedzie wygladal za 4 miesiace
Wroce do Polski taka jaka bylam a nawet bardziej umiesniona, a co! Niech rodzince oczy wyjda
)
No nic, tego sie bede trzymac! Bede szczupla i nic mnie przed tym nie powstrzyma!
Buziaki :*
-
Witaj Gduszko.Na jakiej jesteś diecie?SB?Że tak dobrze Ci idzie odchudzanko?
-
Hej Laseczka
Ja Cie proszę o jedno. Nie jedz tak mało
Na na prawdę malutko jedzonka a jednak co jak co potrzebujemy kalorii do funkcjonowania.
4 miesiące to kupe czasu- zobaczysz schudniemy
Spokojnie i zdrowo i miejmy nadzieje żadne świństwo w postaci jojo się do nas nie dorwie- z resztą co ja gadam- oczywiście że nie bo się nie damy
Jestem zmęczona na maksa. Oczy mi się zamykają.
3maj się ciepło
Notta
Ps. Pespektywa podjęcia pracy takiej "dorosłej" mnie przeraża
-
witam;*
no widzisz efekty widc to juz jest dobrze;D
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki