-
Elinko ja niestety tez nie potrafie duzo pic ale dzien zaczynam od szklanki wody a potem stawiam w pracy przed soba na biurku 4 kolejne kubki wody i jak tak stoja to mi przypominaja ze mam pic i pije I jeszcze jedna szklaneczka w domu, pozatym pije tez duzo herbaty z mlekiem (bawarki) anglicy pija ja ciagle wiec i ja nabylam taki "nawyk" . Miej wode zawsze przy sobie a bedziesz pamietac, po niedlugim czasie organizm sam Ci podziekuje - zdrowsza cera, jedrna skora no i latwiej w kibelku Pozdrawiam
Renata, nie ma sprawy jakbys miala jakies watpiwosci czy cos to smialo pytaj. jak Ci idzie na SB?? Pozdrawiam
-
Na SB idzie mi bardzo dobrze.Dzisiaj 10 dzień a miałam tylko raz wpadkę i zjadłam 3 kostki czekolady.Teraz jeszcze doszedł problem z zaparciami.Kupiłam wagę elektroniczna i tak codziennie ranoteraz się ważę ale waga powoli idzie do góry.Nie wiem dlaczego może przez ten mój problem.Zamiast spadać to ona wędruje tak o 100g dziennie w górę.
-
Wzdecia i zatwardzenie. Meczy mnie to czasem.Ja osobiscie nie polecam aktivi i tym podobnych swinstw to jest nabieranie ludzi
Siemie lniane jest niezastapione.A o herbatce z kopru tez słyszałam,ze jest dobra :P
Ja raczej unikam reklamowanych produktow.Skonczyłam gastronoma i wiem co nieco na temat Danona-pisałam o nim prace dyplomowa.Wszystkie jego produkty to modyfikowane guwno Nie polecam
-
Renatka, nie waz sie codziennie - raz w tygodniu w zupelnosci wystarczy. Pamietam jak lezalam w szpitalu na endokrynologii(mam niedoczynnosc tarczycy) na badaniach 1,5 tygodnia ale oczywiscie mialam tez diete i tam wazyli nas codziennie bo musieli, ale moja pani dietetyk zawsze mowi zeby nie wazyc sie codziennie, bo na wplyw wagi maja rozne czynniki - jesli jestes przed okresem waga jest wieksza bo woda jest zatrzymywana w organizmie, rowniez jesli sie nie wyprozniasz mozesz wazyc troszke wiecej ale to sie ureguluje, wiem jakie to niemile uczucie "pelnego brzucha", sama mam ten problem ale na takie rzeczy jak zaparcia trzeba niestety dzialac dlugofalowo, one nie znikna z dnia na dzien. Jesli jeszcze chodzi o Twoja wage, to powiem Ci ze wiem od mojej dietetyczki, ze kazdy ma dla siebie okreslona liczbe kalorii przy ktorej chudnie i przy ktorej tyje a tycie nie wystepuje tu wylacznie przy ponad 2000 kcal dziennie, nie nie. Ja naprzyklad chudne przy 1400-1500 oraz 1000-1100 kcal a przy 1200 kcal tyje! Wiem, wydaje sie dziwne ale tak na prwade jest, jak jadlam w szpitalu 1100 kcal i kiedys zjadlam jedno jablko dodatkowo(w ukryciu przed pielegniarami ;p ) to na drugi dzien waga pokazywala wiecej... Sama nie wiem, jak to sie dzieje, niestety dlatego ja nadalm mam wachania wagi, bo raz uda mi sie trafic w swoja"ilosc kalorii" a raz nie , i tak chudne i tyje, chudne i tyje ehhh ;/ ale sie rozpisalam upsss
-
Ja wiem że raz w tygodniu najlepiej się ważyć.Ale kupiłam nową wagę i tak trudno się oprzeć.A moja dieta SB właśnie polega na tym że nie trzeba liczyć kalorii tylko się je dozwolone produkty.Kiedyś próbowałam z liczeniem kcal ale jakoś zawsze przekraczałam ten tysiąc.Nie mówię że teraz jem za dwóch ale ta dieta mi bardziej odpowiada.Szukałam ,szukałam i znalazłam taką co mi pasuje.Zobaczymy co będzie dalej.
-
w takim razie ok, najwazniejsze, zeby znalezc diete odpowiednia dla siebie. Nie watpie, ze nie mozesz sie powstrzymac, ja tez wazylam sie codziennie jak dietkowalam wczesniej ale od tej diety ktora zaczelam tydzien temu mam wyznaczona srode jako dzien wagowy i wtedy z niej korzystam, Tobie tez tak radze jesxt mniej stresujaco ' pozdrowionka
-
Hej,Dziewczyny
Coraz nas wiecej tych odchudzajacych sie na obczyznie
Renata nie masz sie co przejmowac,ze Ty z Polski,bo my wszystkie z Polski,a ze teraz zmienilysmy miejsce zamieszkania,to chyba nie jest takie wazne
Mikamaly moj maz jest Polakiem ale z niemieckimi papierami,nasze dziecie ma niemieckie obywatelstwo,a ja nie zamierzam go zmieniac,bo mi do niczego nie jest potrzebne.
Znowu ja np.nie mam problemow z piciem,bo dziennie wypijam ok.2-2,5 l wody i do tego kawusia rano.,ale wiem,ze wiele ludzi ma wlasnie problem z piciem odpowiedniej ilosci.
-
Z piciem odpowiedniej ilości płynów mam problem właśnie ja.Ale teraz piję dużo czerwonej herbaty pare dużych kubków do tego 2 kawy.Więc 2-2,5 l wychodzi.
-
Teraz jest taka pora roku że nie chce się pić wody mineralnej, ja to nadrabiam różnymi herbatkami, niestety tylko mam jeden problem bo dużo czasu spędzam w WC ale jak się ciepło zrobi to pewnie bedzie na odwrót, woda będzie na pierwszym miejscu
-
No,jest faktem,ze jak jest cieplo,to jeszcze wiecej sie pije.
Renata,ale jak pijesz duzo czerwonej herbaty,to tez jest okey.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki