Strona 55 z 133 PierwszyPierwszy ... 5 45 53 54 55 56 57 65 105 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 541 do 550 z 1325

Wątek: START 02.styczen.07

  1. #541
    Guest

    Domyślnie

    alexmis, masz bardzo ladne menu z dnia wczorajszego.
    Wcale nie przesadzilas. Ja przesadzilam...miedzy innymi z orzechami.
    Tak to jest jak ma sie wor orzechow, zamiast zjesc garstke, to zzeram kilka I jeszcze te slodkie swinstwa na grype!!!!

    Co do wazenia. Mam wiecej niz wczoraj
    Trudno.

    Podsumowujac, tylko 0,5 kg mniej od zeszlego tygodnia.Szkoda, ze tak malo, wczoraj byl 1 kg, ale coz....
    Tak tez mam teraz 79,8.

    Ale zawsze ponizej 80!!!!


  2. #542
    Guest

    Domyślnie

    ale wietrzycho za oknem, a ja musze wyjsc ide do lekarza, po L4. Nie mam sily isc do pracy buuuuuuuuuuuuuuuuu

  3. #543
    Guest

    Domyślnie

    Gru gratuluje u mnie tam waga wcale nie spada tylko sie ciagle podnosi :/ i spada do tego samego poziomu co bylo, jak poszaleje z jedzeniem to podnosi sie nawet do 61 a za jakies dwa dni spada do 59-58,5 chore to jakies :/

  4. #544
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    WItam Gru na początku nowego tygodnia
    Ja zaczęłam dziś nową dietke
    A ty sie nie martw, przynajmnije nie masz wiecej niż 80 Pozdrawiam
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  5. #545
    Guest

    Domyślnie

    dzieki vanessa

    mnie osoboscie jak widzisz wystarczy kilka garsci orzecha wiecej zeby juz nie bylo faaaajnie

  6. #546
    blackrose1987 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewuszki

    Cóż ja się dziś nie zważę bo zostawiłam wagę w Warszawie a na ferie przyjechałam do domku rodzinnego. Tutaj wagę ma babcia ale tylko łazienkową więc nie ma sensu się na niej ważyć bo i tak pokaże jakieś głupoty. Zważę się za dwa tygodnie. Wczoraj ja też zgrzeszyłam bo zjadłam małą paczkę chipsów Ale nie szkodzi. Nie przejmuję się. Miałam ochotę na nie bo dostałam wreszcie okresu. <jupi> A już się strasznie bałam że go straciłam.
    Trzymajcie się dziewczynki moje Powodzonka w odchudzanku U mnie oprócz tych chipsów jest extra Buziaki

  7. #547
    blackrose1987 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aha zapomniałam TYŁECZKU powinnaś się jak najszybciej wybrać do lekarza i dietetyka. Takie zaparcia to nic dobrego. Nie wiem czy to może być naturalne,że ktoś tak rzadko oddaje stolec Wydaje mi się,że powinnaś się naprawdę do kogoś z tym udać bo z mojego punktu widzenia to jest to bardzo nieprawidłowe. Takie zalegające masy kołowe mogą powodować gorsze wchłanianie składników pożywienia i być może nawet w jakiś sposób przytruwać organizm bo w końcu wydalamy to co niedobre i niepotrzebne a skoro Ty robisz to tak rzadko to być może jest w tym coś. Naprawdę zajmij się tym.

  8. #548
    Guest

    Domyślnie

    black to jaka wage masz jak nie lazienkowa?? jakąs madrą pewnie hyh musze tez sobie jakas madra sprawic bo moja to dziala.. tak ze nic nie wiadomo w sumie, u mojego chlopaka na wadze waze 4 kg mniej wiec niewiem jaka w tym prawda a na wadze w sklepie w porownaniu z moją wazylam jakies 6 kilo mniej :/ wiec to troche pokrecone i niewiem ile waze tak na serio

  9. #549
    Guest

    Domyślnie

    witam ponownie,

    pijam ciepla herbatka zielono-mietowa i czytam co naskrobalyscie...

    blackrose, moze ktoregos dnia sie faktycznie wezme za lekarza od tych spraw "raz na tydzien" poki co, po dzisiejszym dniu mam naprawde dosc lekarzy ze zwyklym przeziebieniem zeby w 4 miejsca latac - toz to chore ale to nasza sluzba zdrowia (wykopac na ksiezyc jednego z lekarzy, ktorego dzis spotkalam, jak mi sie polepszy- napisze Wam jak mnie zirytowal, aaaaa no i napisze skarge do kierownika przychodni) Niech ma DZIAD jeden!

    co do wag, powiem Wam, ze waga, ktora jest uzywana kilka lat i stoi np w lazience (gdzie jest duzo pary) przestaje byc dokladna. Bywa, ze niescislosci wahaja sie miedzy 1-2 kg.
    Albo raz pokazuje jedno, a drugiego dnia calkowicie co innego.

    Moja wlasnie ktoregos dnia zaczela swirowac pod koniec tamtego roku. Raz pokazywala normalnie, raz o kg wiecej. (co bylo niemozliwe...) az sprawilam sobie teraz w styczniu nowa. Nie byla droga, jakies 130 zl. Ale jest rewelacyjna. Nie ma zadnych *******, typu pokazywanie wody, tluszczu etc (trele morele za 300 zl, jak uwierzysz to spece od reklamy znow beda zacierac lapska) ale jest bardzo dokladna. Po kazdym siusiu, pokazuje elegancko mniej. Po kazdej szklance picia pokazuje 0,20 wiecej. Jestem strasznie z niej zadowolona, do tego wyglad ma super i jest super plaska. Nie trzeba nozki wysoko podnosic, a dla grubaska toz to trudna czynnosc , nie?!?!

  10. #550
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czołem dziewczyny!
    Ja też będę musiała pomyśleć o nowej wadze... Tymczasem nie stać mnie.
    Ale też nie wierzę w te cuda na kiju o pomiarach tłuszczu i wody.

    Gru - mam podobny problem do Ciebie w sumie. No ale przyczyn tego może być wiele. Ja swoją znam... (dystrofia)
    Lepiej się naprawdę wybrać do lekarza, bo czasem to może być objawem czegoś poważniejszego. A czasem powodem czegoś nieprzyjemnego.
    Warto też pomyśleć o oczyszczaniu jelit i wątroby. (słyszałam że tam się zbiera pleśń, kamienie i inne przyjemności. )
    Może Kinga mogłaby jako przyszła pani dietetyk nam coś zaproponować?
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

Strona 55 z 133 PierwszyPierwszy ... 5 45 53 54 55 56 57 65 105 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •