-
z ciuchami po jo-jo zawsze jest problem. ja też nienawidzę kupować spodni, z drugiej strony wstyd mi, że obecnie mój ubiór nie jest zbyt zróżnicowany
-
Hej
dzis zjadłam:
kefir owocowy 0% 450g
2kromki razowe z serem żółtym
2 kiwi, zupa ogórkowa ze smietana
jogurt owocowy 150g light, 3kromki chrupkie, zjem wiecozrem
razem: ok 1000kcal
Poćwicze wieczorem.
-
nathka mój obecny ubiór też jest ubogi - bo wszystko mam za duże w większości, a kasy na nowe nie mam i tak stopniowo kupuje dopiero.
-
Hejka Indygo :***
Hehe tez wczoraj mialam na obiad zupe ogorkowa, ale na szczescie bez smietany :*
Ale nie martw sie , bo i tak zmiescilas sie w normie 1000kcal.
Jestem ciakawa jak sobie radzisz z cwiczonkami. Jakie wykonujesz ???
Tak na marginesie wczoraj mialam wpadkie: bylam z kumpela w pubie i tak jakos wyszlo ze wypilam 3 duze piwa i dostarczylam za duzo kalorii bo piwka sa strasznie kaloryczne....
Ale trudno. Dzis wiecej pocwicze.
Buziam :*
-
tak dzis jem;
jogurt light 250g, 4kromki chrupkie
4kromki chrupkie, 3plastry sera zoltego, 3łyzki keczupu, upieczone w piecyku
szklanka porcji warzyw( ta zielona)
jogurt jogobella z ziarnami, batonik muesli crunchy zjem o 17.30
razem; wychodzi mi 1000kcal ,ale jak na moje oko to tego jedzenia jest strasznie duzo, ale się najadłam tym obiadem i dobrze
a co do cwiczen, to narazie tylko rowerek 60min.
poszukam w necie jakis ciekawcych cwiczen sobie, najbardziej interesuje mnie brzuch i biodra, bo to mam najgorsze.
andziuhna no z tymi piwami to faktycznie nie za dobrze, ale pomysl, czy dlatego ze sie odchudzasz masz sie zamykac w domu o nigdzie nie wychodzic? oczywiscie ze nie. a wiadomo ze jak sie gdzies idzie to nalezy cos zjesc/wypic.
nie martw się tym
LadyDevil moim marzeniem jest zeby moje ciuchy były na mnie za duze
odwiedze Was wieczorkiem teraz wpadłam tylko na moment, bede pozniej ,to zobacze jak sie sprawujecie hehe
-
Z tymi za dużymi ciuchami to nie za bardzo, ja wchodze w 2 pary spodni, a pozostałe 3 czy 4 ze mnie zlatują i ciągle chodze w tym samym. A nowego tez nie ma co kupować, bo jeszcze nie skończyłam dietki. A tak kochałam jedne, a już w nich nie moge chodzić, bo by mi spadły.
-
A ja jak schudnę to wreście wejdę w moje ukochane spodnie i bez żadnych oporów będę chodziła w spódniczkach. Już czekają na mnie 2 śliczne minówki z Trola i jedna sukienka aaahhh...
-
Hejka
dzis zjadlam na 1 i 2sniadanie 500kcal łącznie
mam jeszcze na koncie 500kcal do zjedzenia
a powiem wam ze mam dzis 18uroddziny hehe
i sie rodzinka zjezdza
i zapachy z kuchni
i boski tort ktorego nie tkne
głupio nie jesc tortu w swoje urodziny, ale wiem,ze jak sprobuje to się rozkrecę, juz tak mam, dlatego go nierusze .
-
Wkońcu to Twoje urodziny, pozwolić sobie możesz
Z okazji urodzin życzę Ci spełnienia marzeń i wszystkiego co sobie zapragniesz :* :*
-
tak dzis zjadłam;
sniadanie:jogurt 250g light owocowy, 4kromki chrupkie
2sniadanie; baton muesli crunchy
potem obiad: 1ogorek kiszony
2grzyby marynowane
1brzoskwinia z puszki
sałatka z kurczaka, ananasa i kukurydzy-cała szklanka, ale bez majonezu
lampka szampana, panikowalam,ale sie okazalo , ze to tylko 90kcal
ogolnie spoko. ciesze się,
udało się przetrwac urodziny bez zadnych słodkosci.
jestem zadowolona z prezentow i miłej atmosfery
i z siebie bo jutro zaczynam 2tydzien dietki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki