pierwszy raz słysze żeby ktoś się cieszył z wizyty w prosektorium
Harda dziewczynka z Ciebie:-*
GRATULACJE!!!
pierwszy raz słysze żeby ktoś się cieszył z wizyty w prosektorium
Harda dziewczynka z Ciebie:-*
GRATULACJE!!!
blackrose1987 prosektoriumchyba bym tam nie weszla, tesz jestem ciekaawa wrazen. Swietnir ze sie wyspalas, to napewno pomaga.
Jak wrocisz to napisz szybko jak bylo, strasznie ciekawa jestem.
Ależ to prosektorium to jak element diety mozna potraktować!!!
mnie jeszcze dziś na samo wspomnienie jeść sie odechciewa![]()
Haha![]()
no moze i masz racje dd29. To moze opowiedzcie tak ze szczegolami to nas
bedzie odpychac. Zreszto mnie juz odpycha.
No więc cóż...czegoś innego się spodziewałam trochę,ale ogólne wrażenia ok. Podobno obowiązuje mnie tajemnica taka sama jak tajemnica lekarska
Ogólne jednak rzecz biorąc wszystko było utrwalone formaliną która przyjemnego zapachu nie ma niestety. Niektórymi rzeczami się zdziwiłam. Zobaczyłam że niektóre narządy są większe lub mniejsze w rzeczywistości niż myślałam. I stwierdziłam że moja wiedza z zakresu anatomii jest tak mała,że nigdy bym nie przypuszczała. Człowiek jest ciągle dla mnie najmądrzejszym, najbardziej znanym a równocześnie najbardziej nieznanym mechanizmem, stworzeniem i jednostką. Wszystkie nauki od którym biorą się inne to człowiek. Człowiek to chemia, fizyka, matematyka, biologia, psychologia itd. Ech...kończę bo jakby to powiedział mój chłopak "zaczynasz się podniecać"![]()
Hehe..a ja właśnie jem sobie barszczyk czerwony a prosektorium skończyłam godzinę temuZamieszczone przez dd29
![]()
Widze ze nie bylo tak strasznie jak myslalam. A najwazniejsze ze tobi sie podobalo.
Widac ze jestes pod wrazeniem![]()
to może mnie tak odrzuca od jedzenia na mysl o prosektorium, że ja normalną sekcje musiałam przejśc.\ trzykrotnie aby semestr zaliczyc
Ale wiecie co , ani jeden facet z mojej grupy nie przetrwał wszystkich sekcji do końca. za to dziewczyny wszystkie wytrwały!!! A podobno to my jesteśmy ta "słaba płeć" :P :P :P
No nie wiem czy nie było strasznie. Zależy jak na to patrzeć. Kilka osób wcale nie przyszło. Jedna dziewczyna się popłakała a 4 wyszły jak tylko zobaczyły. Innym w trakcie robiło się niedobrze od zapachu zwłaszcza mózgu. Ja jestem bardzo wytrzymała i może dlatego wyniosłam takie wrażenia. Mnie to wszystko nie obrzydzało.
Co studiowałaś??Zamieszczone przez dd29
Zakładki