Strona 29 z 55 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 542

Wątek: HOUSEWIFE: zrzucam balast! Stop obżarstwu!

  1. #281
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    wróciła hipohondryczka (tak się to pisze?)
    lekarz nie wie co mi jest
    pogimnastykował mi nogę i kazał zakaszleć nic nie bolało, więc ..... spadaj kobieto i przyjdz jak będzie trzeba cie kroić !!
    mam obserować i wrócic jakby cos........ typowa gadka

    dobrze, że to nie wyrostek..... ale i mam nadzieję, że nie żadna perforacja..... ehh teraz to głupoty wypisuję

    praca OK
    podpisałam umowę


    papa

  2. #282
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    hej Polutko,
    to trzeba się cieszyć że to nic poważnego.
    Super z tą pracą.
    Powodzenia
    c.

  3. #283
    Guest

    Domyślnie

    Miłego dnia życzę

  4. #284
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc

    pije poranną kawkę i wygospodarowałam troszke czasu na kompa

    jedno z moich nocnych przemysleń jest takie, że ja mam poprostu obtarte biodro
    bo np. dżinsy mnie obcierają, lub ugniotłam je sobie spiąc na boku
    ewentualnie uderzyłam się

    mąż sobie przypomniał, że kiedys miałam podobne (mniejsze) otarcie na plecach
    gdy studiowałam, to na pewne 3 godzinne wykłady musiałam zakładac ciepły swetr, bo w auli było zimno - no i ten swetr + oparcie krzesła (takie z tapicerką) spowodowały otarcie;
    wtedy to normlanie przeżyłam szok... bo około rok później mąż mi to wypomnial (przy okazji zwyłej rozmowy) , że miałam jakies niezidentyfikowane otarcie na plecach
    podejrzewał chyba nawet zdradę ! bo nie uwierzył w otarcie o krzesło
    faceci i ich wyobraźnia.....

    więc moja skóra czasem dziwnie reaguje i mam nadzieję, że za kilka dnia juz tego nie będzie
    ale na ból nogi, to musze łykać magnez..... bo to są nerwobóle (MOJA DIAGNOZA)

    buźka dziewczyny
    miłego dnia

  5. #285
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam

    u mnie OK - nic nowego

    spróbuje wypocząć przez weekend - mój organizm jakos cięzko sie regeneruje
    jestem spiąca mimo, że nawet dobrze spałam ostatnio .... i jestem juz po kawie a ziewam

    trzeba isc na sniadanie
    pa !

  6. #286
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Miłej regeneracji Polutko!

    Magnez łykaj koniecznie, a najlepiej w połączeniu z potasem, ja łykam taki zestaw ze względu na tarczycę i działanie ochronne na serce (niedoczynność tarczycy osłabia serce, więc dlatego łykam) a przy okazji świetnie chroni mięśnie

    U nas to się nazywa Aspargin, zapytaj w aptece o coś takiego, żeby miało w 1 tabletce magnez+potas :P

    Udanej soboty



  7. #287
    Awatar diznev
    diznev jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    cześć Polutko

    Znowu dawno mnie u Ciebie nie bylo, ale brak czasu.... sama rozumiesz, zresztą widzę, że u Ciebie jest podobna sytuacja.

    Przede wszystkim gratuluję nowej pracy, niech Ci się dobrze pracuje, kaską się nie przejmuj na początek dobre i to co proponują, a w międzyczasie się przyzwyczaisz trochę, podszlifujesz język i znajdziesz coś innego
    Super, że waga spada, to jest dowód na to, że dietkujesz sumiennie. Tak ostatnio czytając posty, wywnioskowalam, że już się przyzwyczailyśmy do dietki i "pogodzily" z tym, że bez niej ani rusz
    Więc dietkuj dalej, tak jak do tej pory i laduj baterie na przyszly tydzień

    Pozdrawiam cieplutko
    pa pa

  8. #288
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzięki Kasiu za porady

    wiem wiem diznev sama teraz mam dużo mniej wolnego czasu
    a jak córka była mała to dla siebie wogóle nie miałam czasu (o komputerze nie wspominając)
    mój czas wolny od córki polegał na siedzeniu na wykładach co drugi weekend... cierpiąc po paru godzinach z powodu bólu pękających od mleka piersi ale to juz przeszłosć

    dzis u mnie piekna pogoda na przemian z deszczem
    ale spacer zaliczony pomiędzy jednynymi a drugimi opadami

    dzis dietkowo raczej nie jest... ale już nie pamiętam kiedy sobie troszkę "popusciłam" - chyba ostatnio z tymi krakersami tak przeżywałam

    dzis od godz. 21:30 (około) będzie można obserwowac zaćmienie księżyca... jak nie zapomnę i będzie dobra widocznosć to chyba sie porozglądam po niebie

    pa !

  9. #289
    Mirrah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie


    czesc! gorace pozdrowienia!
    u mnie pogoda byla tak cudna, ze miska wyciagnelam na spacer, nie taki dlugi ja JA bym chciala, ale robimy postepy
    milego weekendu zycze!

  10. #290
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    cześć Polutko
    od czasu do czasu popuścić trzeba bo by człowiek zwariował
    cieszę się z podejścia
    znaczy kryzysu nie będzie i dobrze
    pozdrawiam\c.

Strona 29 z 55 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •